To juz osmy dzien, trudno uwierzyc:) Czas szybko leci:):):)Mam nadzieje,ze z nim, i waga, i centymetry:)
Dziekuje za Wasze wsparcie Kochane Dziewczynki:):):)::):):)
Wczoraj byl dzien 7, masakra jakas, tylko chude mieso i kubek herbaty, dalam rade wypilam ze 4 litry wody:) Bylam jakas osowiala i raczej bez humoru. Wiecie co jest dziwne, odkrylam,ze na diecie mam jakas niezwykla inwencje kulinarna. Robilam R snaidanie, to jak nigdy udekorowalam, zrobilam salatke, pycha jaja w sosie:)Potem jeszcze jedna salatke jemu do pracy, na obiad pierozki:):):)Chyba chodzilo o to,ze jadlam oczami i delektowalam sie zapachem i wieloscia barw i skladnikow:) W ogole mnie nie kusilo tylko cieszylo mnie samo pzrygotowanie hahaha
Oj dziewczynki, juz dzien osmy, dzis mam wiecej do jedzenia, bo i szpinak, jaja i pomidor na lunch, na kolacje befsztyk, wiec znacznie lepiej niz wczoraj;)A, co najwazniejsze, ze dzis byla kawa, no trudno,ze z cukrem,ale zawsze kawa, nie mialam jej dwa dni,a to szok dla mego organizmu:):):) Dzieki Bogu,ze dzień siódmy jest tylko raz i mysle sobie,ze jak mam go za soba to jakby polowa sukcesu:)
Tak, tak, to juz polmetek i ukladam sobie jadlospis light od soboty 09.10. , mam kilka pomyslow, ale chcialam Was prosic o pomoc jesli znacie jakies strony,albo same macie juz sprawdzone jadlospisy to prosze dajcie mi znac.Zagladam do Waszych pamietnikow i spisuje pomysly - dziekuje. W mojej diecie na pewno nie bedzie: produktow macznych, makaronow, ziemnaikow, slodzyczy, pieczywa, smazonych potraw, sosow, alkoholu. Bede jesc glownie potrawy gotowane lub z na parze, ryba, kurczak, chude miesa, zupy, pieczywo chrupkie itp. Prosze was o jakies pomysly, bo ja na tej dicie bede co najmniej do stycznia - cel 65kg, ale zostane przy tych nawykach dluzej, moze osiagne wage 60 kg, chociaz nie wiem czy to dobry pomysl, bo ostatnio jak wazylam 60 kg wszyscy pytali mnie co mi jest, czy jestem chora?Bardzo zle wygladalam podobno.A no i bede sie ruszac, juz sciagnelam trening od jednej z Was - bieganie do tego skakanka i jakies brzuszki, nozyce itp. No nie wiem marzy mi sie rozmiar 12 ( 40) na razie mam 16(44), a moze i nawet rozmiar 10 (38) czemu nie, co Kochane? Co myslicie:) Buziaki i milej niedzieli:)