DZ 56 FII P
Poniedziałek,ale nie taki zwykły, tylko przedświąteczny, wolny, co najważniejsze:):):):)
Wczoraj moje Szczescie zazyczylo sobie nalesniczki D na sniadanie, wiec zrobilam je raniutko, zjadlam jednego a R chyba z 5:):):)Biedny jeszcze mi schudnie na tej mojej diecie, co zrobic jak lubi:):):)
Ale,ale po co ja w ogole zaczelam pisac? A na po to,ze jak otworzylam rano oczy uslyszlam glos dochodzacy z mojej kuchni: Chodz do mnie, chodz!!!!! To byla moja waga i mowila:Wroc do poniedzialkowego wazenia!!!! No to poszlam, co zrobic, no i nie pozalowalam, bo tam moja Droga Kolezanka pokazala mi:
71.9 Ja wie, wiem,ze dopiero w sobote cieszylam sie z 72.1,ale ta 1 juz dawno mnie necila i pragnelam jej,ze hej:) W tym miejsci pragne podziekowac Mojej Drogiej Kolezance: ZUZEK33, doradzila mi ona bowiem, bym jadla wiecej bialka:):):)!!!!!!!!!Dzieki Kochana!!!Mialas racje:):):)
Ja jade dzis jeszcze na zakupki po moje swiateczne jedzonko czyli otreby i skrobie:) Dzieki mojej kochanej siostrzyczce mam wreszczie serki homogenizowane ponizej 1% tl :):):)Cudnie:) Jeszcze musze dokupic co nieco do prezentow i ladny papierek do zapakowania i wszystko zalatwione;) Od jutra porzadki:):):)
Zadowolona i pelna energii zycze Wam cudnego poniedzialeczku:):):)
Dzieki Kochane Dziewczynki za komentarze do wczorajszego wpisu:):):)
Sciskam mocno:)
Pewnie zajrze pozniej, nie moge zyc bez tej strony:):):)
Buziaki
To dla Was:):):)