Dziewczynki Kochane, sama siebie nie poznaje, tyle mam sil i energii. Udaly sie zakupki prezentowe juz koniec, wszytsko gotowe:):):)Pozostaje zapokowac;)
Zakupilam rowniez skrobie i otreby:):):)Codzienny, swiateczny prowiant jest:):):)Nie wiem jak to sie stalo,ale kiedy pochowalam prezenty, z marszu zdjelam firanki i do praleczki. Umylam okna i teraz popijajac kawke dziwie sie, bo kiedy rano o tym myslalam, nie bardzo mi sie chcialo. A to juz zrobione.:):):):)Wizja choinki coraz blizej:):):)Ale, ale Dziewcyznki Moje, dostalam dzis super prezent pod choinke. Otoz mylam okna spokojnie i zadzownil telefon Pani z agencji nauczycielskiej.Dostali moje CV z jakiegos portalu pracy i jest super i czy bym przyszla na interview.Super:) Juz dawno zlozylam tyle ofert i nic i zapomnialam o tym, mam juz inne plany. A tu masz;):)Zobaczymy:):):) A nasze plany i tak wymagaja czasu, wiec poki co moge popracowac jako nauczyciel tak mi tego brakuje;):):)Zyczcie mi szczescia na interview 05.01.2011. Jeszcze Was o to poprosze;):):)
Buziaki
Przesylam Wam Moja Pozytywna Energie;):):)
Glowa do gory:):):)
elzunia1974
20 grudnia 2010, 22:07trzymam kciuki, byłby to świetny prezent świateczny.Gratuluję Ci tej energii oraz udanych zakupów,buźka..
zuzek33
20 grudnia 2010, 19:14kciuki :)