Pamiętnik odchudzania użytkownika:
malastokrotka88

kobieta, 36 lat, Warszawa

150 cm, 68.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Do końca wakacji walczyć o swoją sylwetkę!!!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 czerwca 2010 , Skomentuj

Co za pogoda! :(

Wyszłam dziś na rower, to po pół godziny wróciłam pod presją burzowej chmury, która zakryła niebo…

Teraz chciałam pobiegać, ale chmury cały czas są, do tego porywisty wiatr

Oby jutro udało się to odrobić!

 

Menu:

I kaszka manna karmelowa + łyżka rodzynek ~275

II kefir + truskawki ~157

III kasza jęczmienna + marchewka gotowana + kukurydza ~270

IV kefir + truskawki ~181

V serek wiejski lekki + pomidor + papryka + kukurydza + 2 łyżki owsianych ~230

Razem: ok. 1113 kcal

 

Wyjść na prostą! Wyjść na prostą! Wyjść na prostą!

Wierzę, że się uda!!!

 

Dobrych snów!!!

3 czerwca 2010 , Komentarze (1)

Biegałam wczoraj. Zamierzam biegać też dziś


Fajnie byłoby wybrać się też na przejażdżkę rowerową -  w końcu mamy długi weekend!

Dieta leżała i kwiczała ? głównie z powodu problemów wychowawczych z moim młodszym bratem

Ale dziś już jest lepiej ? postanowiłam się wziąć za siebie na serio, gdyż:
1. Na wadze jest więcej kg niż na pasku! WSTYD!
2. Już bardzo niedługo wakacje i nie mam zamiaru chodzić w jeansach!
3. Nadal chcę się cieszyć szczuplejszym ciałkiem, które sprawia, że czuję się seksownej i pewniej!

Wspaniałego weekendu!!!

1 czerwca 2010 , Skomentuj

Biegałam  :)

I tyle sukcesów na dziś :P

Niech już będzie cieplej!!!

1 czerwca 2010 , Skomentuj

Jest 1. czerwca!!! Dzień Dziecka! Mój Dzień!

Jak dobrze pójdzie, to ostatni egzamin będę miała 21. czerwca.

Potem 3 tygodnie, w trakcie których może gdzieś wyjadę – czyt. MUSZĘ WYGLĄDAĆ SUPER!

Mam 21 dni, tj. 3 tygodnie! 2,5 kg jest bardzo realnym wyzwaniem!!!

Daj czadu, MałaStokrotko!!!

Minimum:

co dzień: ok.1200-1400kcal

co drugi dzień: bieganko

co sobota: TBC + basen

jak najczęściej: rowerkiem na uczelnię, dużo spacerków


31 maja 2010 , Komentarze (1)

Poprzedni wpis jest dowodem, że jeszcze dużo pracy przede mną.
Pracy nad sobą.
Muszę się zacząć szanować i kochać, i razem z tą świadomością podjąć decyzję o tym, że chcę walczyć do końca i osiągnąc zamierzony cel.
Przecież mam w sobie tą siłę!
Tylko muszę ją wyzwolić!
Opamiętać te powierzchowne siły nieczyste, które chciałyby mną zawaładnąć!

Proszę sobie o moc do walki!

31 maja 2010 , Komentarze (1)

Dzień zaczął się deszczowo..ale już od godzinki 15 mamy Słoneczko na niebie - od razu żyć się chce!!!
A ja uwalona projektami + jutro kolos z ćwiczeń obliczeniowych (czyt. masa wzorów do wykucia...)...a teraz rysuję przekrój geologiczny (a nie jestem na geodezji!) - takam wszechstronna :P

Menu:
I kasza manna malinowa + łyżka otrębów + łyżka musli + łyżka zarodków pszennych ~357
II jogurt naturlany + truskawki + łyżka otrębów ~171
III warzywa na patelnię gotowane na parze + kasza jęczmienna perłowa + szklaneczka kefiru ~310
IV ???
V ???
Razem: ok. ??? {dopiszę}

Dzisiaj mam dzień regeneracyjny,  jeśli chodzi o bieganie :)
Muszę tu robić focus na naukę :( cóż..już zaraz wakacje, to będziemy odpoczywać, nie? :)

Miłego popołudnia!!!

Edit: a po obiadku MałaStokrotka dowiedziała się, że zaliczyła trudnego kolosa i dostała praktyki wakacyjne i co? i postanowiła to uczcić obżarstwem :/
Jestem słaba :(
Jedna rzecz mi się uda = druga się zwali

Macie coś na wtrząśnięcie mną???



30 maja 2010 , Komentarze (1)

:) Cześć, Dziewuszki!!! :)

Od trzech dni rano grzecznie biegam po pół godzinki bez przerwy! :)

Od wczoraj zaczęłam dodawać też 20-30sek przebieżki (plan Pumy: "Szczupła sylwetka" --> w galerii). Jutro robię dzien przerwy, żeby nie przeciążyć organizmu...a potem znowu do walki!!!

Dzisiejszy dzień należy do tych lepszych!!!

Menu:
I kasza kukurydziana [3łyż] + jogurt nat. [175ml] + musli Fitness z otrębami pszennymi [2łyż] ~329
II 2 kromeczki żytniego +  pasta: sałatka grecka ~178
III ryż brązowy [50g] + warzywka na patelnię robione na parze :P [ok.200g] + marchew na parze [ok.100g] + szklaneczka płatków kukuryku ~303
IV serek wiejski lekki + szklanka truskawek + 2 suszone morele ~210
Razem: ok. 1020 kcal

Nie chcę być na 1000kcal, ale ostatnio tak sobie pofolgowałam, że troszkę zacinę pasa :)
Cały dzień piłam wodę z kroplami odchudzającymi Herbapolu, bo mam jakieś zastoje żołądkowe :(

Spokojnego spanka!!!

29 maja 2010 , Komentarze (2)

Hę...
Zaczęło się tak ładnie :)
Pół godziny biegu bez przerwy...długiiiii spacer (chyba ze 2 godziny)...'zabawy i gry zespołowe' z Chłopakiem :P
Ale głupia nie zachowałam mądrych odstępów między posiłkami :(
I na noc rzuciłam się na jedzenie...najpierw wpierniczyłam płatki kukuryku i jakiś serek...a potem musiałam spróbować warzyw na patelnię kupionych w Biedronie...
Skończyło się to tym, że brzuszek bolał i cierpiał, a ja nie mogłam zasnąć :(:(:(
Nigdy więcej takie traktowania własnego organizmu!!!

O dzisiejszym dniu napiszę później :)

Miełgo dnia, Waleczne Istoty!!!

28 maja 2010 , Komentarze (1)

Przebiegłam 4,1km w trakcie 30 minut nieprzerwanego biegu !!!

First time in my life !!!

Teraz siedzę sobie z maseczką na włosach i na twarzy i się odprężam...zaraz zmykam na cieszenie się życiem z Chłopcem mym...

27 maja 2010 , Komentarze (2)

Ponieważ piątki mam wolne i spędzam je z moim Chłopcem :)
Mam nadzieję, że pójdziemy w fajne miejsce na jedzonko i zjem sobie jakąś fajną sałatkę i wypiję dobrą herbatkę...;)

Menu:
I płatki owsiane + jogurt nat. + łyżka otrębów + pół banana + łyżka rodzynek ~340
II żytni + serek kanapkowy + rzodkiewa ~159
III kuskus + pół torebki MixFasolowy + 1/4 czerwonej kapusty ~312
IV serek wiejski lekki + pomidorek + jajko ~219
Razem: ok. 1030 kcal

Aktywność: godzinny, szybki spacerek :)

Kolorowych snów, Dziewczęta!!!



© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.