Temat: Razem ku zdrowiu i kondycji - pogaduszki

Jesteśmy grupą (czytaj: towarzystwem wzajemnej motywacji) działającą od 18.01.2021r. Razem motywujemy się do ćwiczeń, diety i towarzyszymy sobie.

Zżyłyśmy się z sobą ale jesteśmy otwarte na nowe osoby. To jest nasz główny wątek. Śmiało napisz coś od siebie (albo o sobie) i działaj z nami! 

Zapraszamy także:

- tabelki - monitorujemy tutaj swoja dietę, ruch i nawyki

- centymetry - sprawdzamy o ile nas mniej w centymetrach

- wycieczka - wspólnie okrążamy świat doliczając swoje kilometry, aktualnie zmierzamy do Tokio z Los Angeles

- zdrowe nawyki - tu wyrabiamy dobre nawyki

Pogromca Słodyczy - co miesiąc walczymy o ten zaszczytny tytuł

- uwagi od wagi - tu skrupulatnie śledzimy skład ciała

- treningi - to miejsce na nasze ulubione treningi

- przepisy - tu umieszczamy nasze inspiracje kulinarne

Pasek wagi

Dzień dobry poniedziałkowo,

pogoda się zrobiła piękna od niedzieli, bo w sobotę to były akcje... wracałam z działki i nie wiedziałam czy dojadę, ściana deszczu i zalane ulice, potem wieczorkiem jeszcze gdzieś jechałam i znów wjechałam w chmurę.. ale dałam radę... w okolicach mojej działki 5 km dalej cała wieś zalana strasznie, mam nadzieję, że u was wszystko ok.

Psiuńcio super się czuje i ma apetyt - super to poszło !

U mnie trudno strasznie z dietą... walczę ale wszystko pod górę 😥, kurde bardzo trudno, dobrze, że udało się 2x poćwiczyć i że dziś nowy dzień i nowe możliwości... ale lekko nie jest...

Francuzeczko, trzymaj się !

Mirin zapach szarlotki jest zniewalający, a ty mega dzielna! Mam nadzieję, że następny wypad do koleżanki się uda !

JeszczeRaz  - zdrówka, u mnie w pracy wirusy szaleją ale ja na razie jakoś się trzymam

Miłego dnia, niech to będzie dobry tydzień 💋

PS. JeszczeRaz  - brawo !!!

Pasek wagi

luise napisał(a):

Dzień dobry poniedziałkowo,

pogoda się zrobiła piękna od niedzieli, bo w sobotę to były akcje... wracałam z działki i nie wiedziałam czy dojadę, ściana deszczu i zalane ulice, potem wieczorkiem jeszcze gdzieś jechałam i znów wjechałam w chmurę.. ale dałam radę... w okolicach mojej działki 5 km dalej cała wieś zalana strasznie, mam nadzieję, że u was wszystko ok.

Psiuńcio super się czuje i ma apetyt - super to poszło !

U mnie trudno strasznie z dietą... walczę ale wszystko pod górę ?, kurde bardzo trudno, dobrze, że udało się 2x poćwiczyć i że dziś nowy dzień i nowe możliwości... ale lekko nie jest...

Francuzeczko, trzymaj się !

Mirin zapach szarlotki jest zniewalający, a ty mega dzielna! Mam nadzieję, że następny wypad do koleżanki się uda !

JeszczeRaz  - zdrówka, u mnie w pracy wirusy szaleją ale ja na razie jakoś się trzymam

Miłego dnia, niech to będzie dobry tydzień ?

PS. JeszczeRaz  - brawo !!!

No u nas w rejonie na Śląsku pozalewało niestety 🤧🤧🤧🤧 Już ruszyłam na tyle ile mogę z wpłatami na zbiórki dla powodzian.  😬😬😬

Bądź dla siebie dobra !!! Ćwiczenia to już duży plus !!!! 👍👍👍👍 Powolutku !!!!

Ja aktualnie grzeje się pod kołderką... Ale to będzie ciężki tydzień....


Pasek wagi

Za mną dziś trudna noc, nie spie od 4,  moja teściówka bardzo zaniemogla, niewesolo to wyglada, dyżurujemy w nocy przy niej. Poza tym bardzo ciężki dzień w pracy, teraz jadę na rehabilitację a potem do teściowej póki jeszcze jest z nami.

Nie było jak zadbać o sensowne jedzenie wiec wpadł kawalek szarlotki

Pasek wagi

Hej! 

Monireju Ty masz wykupioną dietę Vitalii? Gratuluję Ci udanego weekendu! Pięknie Ci idzie i jak mądrze podchodzisz do sprawy! Trzymam kciuki✊

Mirin, przykro mi! Zdrówka i dużo sił dla Was!

JeszczeRaz mam nadzieję, że troszkę przeziębienie odpuściło..

Luise, mam podobnie! Trzymam za nas kciuki✊

U mnie dalej słabo.. czekam na okres, niech już przyjdzie, bo ciężko mi samej ze sobą 🤭

Do jutra!

Pasek wagi

Mirin napisał(a):

Za mną dziś trudna noc, nie spie od 4,  moja teściówka bardzo zaniemogla, niewesolo to wyglada, dyżurujemy w nocy przy niej. Poza tym bardzo ciężki dzień w pracy, teraz jadę na rehabilitację a potem do teściowej póki jeszcze jest z nami.

Nie było jak zadbać o sensowne jedzenie wiec wpadł kawalek szarlotki

Współczuję !!! Życzę by teściowa się lepiej poczuła !!!

Pasek wagi

Francuzeczkaa napisał(a):

Hej! 

Monireju Ty masz wykupioną dietę Vitalii? Gratuluję Ci udanego weekendu! Pięknie Ci idzie i jak mądrze podchodzisz do sprawy! Trzymam kciuki?

Mirin, przykro mi! Zdrówka i dużo sił dla Was!

JeszczeRaz mam nadzieję, że troszkę przeziębienie odpuściło..

Luise, mam podobnie! Trzymam za nas kciuki?

U mnie dalej słabo.. czekam na okres, niech już przyjdzie, bo ciężko mi samej ze sobą ?

Do jutra!

To oby @ już przyszła !!!! Rozumiem to napięcie...

Dziękuję, już jest ciut lepiej... Oby było już jutro w miarę, bo mam pierwszy raz popołudniówkę po takiej przerwie...

Pasek wagi

Idę odpoczywać, coś tam się poruszałam by się nie zasiedzieć....

Jutro czeka mnie rehabilitacja, może jakieś mini zakupy no i do pracy na popołudnie...

Oby to przeziębienie minęło już, bo z katarem i kaszlem ciężko pracować....

Pasek wagi

Dzieki dziewczyny za wsparcie, zobaczymy co przyniesie dzisiejszy dzień.

Wczoraj zasnęłam o 21, udało mi sie dobrze wyspać wiec siły są :)

Dobrego dnia!

Pasek wagi

Mirin przytulam, oby kryzys minął i teściowa wróciła do zdrowia...

Francuzeczko ja @ oczekuję w niedzielę i oby się nie spóźniła, bo 26 jadę w góry i chciałabym być już na końcówce @

JeszczeRaz zdrówka i owocnej pracy i dziękuję za te słowa, masz rację, powinnam zadbać o swój dobrostan i wybaczyć niedociągnięcia... trochę się miotam ostatnio...

Miłego dnia 💋

Pasek wagi

Dzięki za przytulaska Luise :) Z mamą bez zmian. Był doktor, pozmieniał jej leki, dużych nadziei nie dawał ale zobaczymy

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.