Temat: Razem ku zdrowiu i kondycji - pogaduszki

SylwiaSD smacznego zatem 🍉😁

Aktywnie u CIEBIE...

Mi się spać właśnie zachciało, jakoś średnio spałam.

Ale też może wina pogody bo taka senna i deszczowa.

Hello...

"La kałuża" jest cudowna 🤪... "la dieta" ... 😛

wzięłam udział w takiej dyskusji na FB na temat pająków i szukając informacji w necie natknęłam się na info, że jest pająk, który się zwie "zyzuś tłuścioch" ... serio 🤪😁... no cudnie

Francuzeczko płakać mi się wczoraj chciało wracając od fryzjera... byłam zawiedziona ale w domu stwierdziłam, że może nie jest najgorzej, zobaczę po myciu jutro, dziś wyglądam jak "bida" ale może pokombinuję ze szczotkę i jakoś to ogarnę...

Jeszcze Raz jesteś niesamowita z tym samozaparciem, spacerami, nic dziwnego, że waga leci... masz szansę na 108 w 3 tygodnie, a jak w 4 tygodnie to też dobrze, powodzenia !

Sylwia brawo za ruch i zumbowanie , sałata i rzodkiewki w własnego ogródka - no nic lepszego na świecie nikt nie wymyślił, mniam

A co na obiad ? Ja dziś będę miała zupę z wczoraj z soczewicą i ziemniakami, z dodatkiem podsmażonej cebulki i kiełbaski, pycha... kiełbaska drobiowa z Morlin więc nie za tłusta.

Strasznie szybki dziś miałam poranek, bo musiałam kupić rano chleb dla mamy, a w sklepie kolejki od rana - serio - stałam z 15 minut

Mechanik ode mnie nie odbiera telefonu, albo gada, albo poczta głosowa... będę próbowała jeszcze i mam nadzieję, że dziś obojętnie o której ale auto odzyskam...

ciekawe co tam u dziewczyn, które chwilowo się nie odzywają... miejmy nadzieję, że samo dobre

Miłego dnia 💋

Cześć dziewczyny! 
widać że to będzie piękny dzień! 
Tyle się dzieje…

Jeszcze raz -brawo za poranny spacerek, jak tak dalej będziesz się starać to na pewno te 2kg zejdą! 
SylwiaDS, tyle swoich pyszności, to prawdziwy skarb…własne rzodkiewki, sałata moje ukochane truskawki i czarna porzeczki-już teraz? Niesamowite 

Louise, ale Ty masz energię! Uważaj bo dogonisz naszą nieokiełznaną Ironkę 🤣

Mirin, mam nadzieję że już korzystasz z wrażeń? 


U mnie niestety pada od rana, pies zdesperowany śpi na dywaniku a ja za chwilę będę musiała iść na pociąg i pojechać do dentysty. Ostatnio co środę jeżdżę, prortfel robi się coraz cieńszy 😅 Ale ząbki ważne. 
Pozdrawiam! 

LUISE no staram się naprawdę.

Wiem też, że muszę walczyć o siebie, o lepszą sprawność i o zdrowie...

Niestety podziało się tak, że rak trafił, ale też to nie jest wyrok że do końca życia muszę być jakaś zablokowana na nowe czy na aktywność itd.

Pyszny obiadek u CIEBIE, ale dla mnie by musiał być bez soczewicy :-))) hihiihihiii

AsiaMarysia powodzenia u dentysty !!!!!! U nas mąż akurat działa z zębami bo ma niestety słabe bardzo.

Hejka, ja w innej strefie czasowej, plus 1h :)

Zblizam sie go granicy z Estonią. Płasko tutaj :) 

Działajcie dzielnie!

melduje się :) staram się czytać w miarę na bieżąco, ale jak przewertuje tyle postów to już później zapominam której co chciałam skomentować :D 

Na pewno Mirin Tobie życzę udanego wypoczynku i fajnej wycieczki bo widzę że Estonia w planach. 

Wlasne warzywa i owoce to super sprawa. Ja nie mam za wiele, za to jeżeli chodzi o zioła to te akurat mam i zawsze świeża mięta, melisa, szałwia, estragon, oregano pod ręką - no wiadomo poza zimowym sezonem :) wtedy ratują mnie ususzone zbiory. 

Na obiad będzie co zdążę zrobić :D może grill?

Bylam z rana na zakupach,okupiona jestem w mięsa. Mam 2 kaczki, 15 skrzydełek kurczaka, 1,5kg karkówki, kawałek boczku, skrzydła indyka, wołowe na rosół + kiełbasa, kaszanka. Zaraz ruszam z ogarnianiem wszystkiego. Na pewno nastawie rosół, poporcjuje kaczkę, część trafi do rosołu, piersi zanarunuje w miodzie, occie jabłkowym i cZosnku (będzie do upieczenia), nogi obsypie i pewnie udusze. W planach mam jeszcze sernik na zimno zrobić dla rodzinki z serków homogenizowanych ibo bardzo lubią. Mam też młoda kapustke wczoraj zrobiona i porcje zupy tajskiej. 

Poza tym jestem po 3 dyniowym poście jajecznym, czy weszłam w stan ketozy to nie wiem ale dobrze się czuje bo woda mi zeszła. Nie ćwiczyłam ponad tydzień, wczoraj na wieczór ruszyłam 4 litery i zrobiłam z Martą CF 30min siłowych z hantlami. 

Wczoraj był też u nas facet co nam skończył górne szafki w kuchni robić, nareszcie kuchnia wygląda jak kuchnia. 

Jutro na obiad mamy zaproszenie do mojej mamy. Dziś w sklepie na zakupach spotkałam koleżankę z podstawówki. Chwilę pogadalysmy. Jutro spotyka się z jeszcze dwiema i tak jakby się wprosilam 🤣 zapytałam czy też mogę przyjść, na chwilkę. Jeżeli nie będzie to kolidowało z obiadem u mamy to po wizycie u mamy pójdę się spotkać z dziewczynami :) 

W piątek do pracy a później pewnie zakupy odzuezowo-wyjazdowe dla dzieci. W poniedziałek jadą na zieloną szkołę na 5dni.

W sobotę dzień dziecka jeszcze bez planow, ale o 12 mam pogrzeb. Zmarła mama mojej koleżanki a zarazem żony mojego ciotecznego brata. Kobietę znałam a i koleżankę bardzo lubię. Idziemy więc z mężem pożegnać jej Mamę. Później zobaczymy, może się gdzieś z dziećmi podjedzie albo w domu jakos czas wspólnie zorganizujemy. 

W niedzielę pakowanko i szykowanko dzieci. 

Takie tam plany na najbliższy długi weekend:) 

milego dnia! 

Dzieję się u Was oj dzieje! 

Mirin ta Twoja wycieczka to pieszo czy jednak objazdowa, jakoś niedoczytałam wcześniej 🤔

Sennie dzisiaj, deszcz pada, oczy mnie pieką oby alergia mnie tylko nie zaatakowała.. 

Na piątek jestem umówiona z przyjaciółką, taki mały babski dzień, już się cieszę! 

Dietetycznie mi totalnie nie idzie, z niecierpliwością wyczekuje postu, ale mam wątpliwości czy tym razem wytrwam🤷‍♀️ 

Mirin super !

Asenna jakie ty pyszności pichcisz fiu fiu... no i super, że masz świeże zioła pod ręką 🥗

Francuzeczka, Asenna miłych spotkań, no i ja będę takie spotkania miała i w czwartek i w piątek i w sobotę hihi

Mechanik ogarnięty ... o 21-szej jadę po auto jeszcze nie wiem ile to mnie będzie kosztowało ale i tak ulżyło mi, że będę zmotoryzowana. Klimę wycenił na 600 zł robocizna kompresora i cała reszta ale ,muszę podjechać innym razem bo dziś nie da rady, umówię się jakoś ... bo całe lato przed nami... może być gorąco...
Jak zwykle na końcówce dnia już nie mam siły i chyba zrobię sobie kawkę, może postawi mnie na nogi
Miłego popołudnia no i całego weekendu 💋

Francuzeczko - autokarowa a nawet promowa bo jutro plyniemy do Helsinek. Na razie zbliżamy się do Tallina :) 

Dobrego długiego weekendu.

Ja i moje jelita nie czujemy się dalej dobrze...