Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Malutka000

Witajcie Kochane ;)

Jeej, dawno, dawno mnie tu nie było. Na szczęście wracam do Was by w końcu schudnąć i czuć się dobrze.

 

Może kilka zdań o mojej historii wagowej. Na początku odchudzania czyli 20.05.2013  ważyłam dokładnie 76kg .

Wzięłam się za siebie i schudłam do 68 kg. Byłam z siebie dumna, niestety nie udało mi się tego utrzymać, zapomniałam o zdrowym odżywianiu i wróciło moje 76kg.

Nic z tym nie robiłam, aż do wakacji 2014.. postanowiłam, że nie mogę dalej tak wyglądać i podziałało  schudłam do 63 kg..  Odniosłam znowu sukces, ale  ostanie miesiące to jakaś masakra.. jem jak jakaś nienormalna, znowu przytyłam..  W tym momencie ważę 68 kg.

Wczoraj powiedziałam sobie koniec  i chcę zdrowo schudnąć do 58 kgJ Mam nadzieję, że mi w tym pomożecie, a razem wszystko nam się uda :D

 

Jutro dodam wpis z moimi obecnymi wymiarami.

 

Dzisiaj to mój pierwszy dzień na diecie, jak dotąd wszystko idzie bardzo dobrze.  Od rana wypiłam prawie 0,5l wody.  Jestem też bardzo zadowolona z dzisiejszego jedzenia.

 Zaplanowałam sobie też ćwiczenia na dzisiaj:

  -orbitrek  40 min

  - hula hop 20 min

  - rozciąganie 10 min

 Jeszcze motywacja:D;

Też za niedługo będziemy tak wyglądać, a co! :D

Tak więc dziewczyny zabieramy się do pracyy :D

Do jutra, papa:)

 Cześć dziewczyny dzisiaj miałam dzień ważenia , weszłam na wagę a tam 67.7 . ;/
Zastanawiam się jak to w ogóle możliwe uważam na to co jem , ćwiczę a waga spada tylko o 0.2 kg ?
 Tak się zdenerwowałam ,ze na śniadanie zamiast owsianki zjadłam dużą ilość sałatki z majonezem
Jeśli co tydzień będę tyle chudnąć to ja nie wiem kiedy uda mi się osiągnąć mój cel ! ;/

No nic może w nadchodzącym tygodniu będzie większy spadek .:)
 Postanowiłam ,że jutro się pomierzę i zobaczę może chociaż wymiary spadają ..;D

Zaraz z rodzinką jedziemy na urodziny do cioci i lepiej trzymajcie za mnie kciuki ,żebym już nic poza kolacją nie zjadła.:) wiec lecę się zbierać a wy macie tu parę motywacji .;D!

pa .:)

Cześć dziewczyny wracam do was po chorobie . Nie pisałam bo nie miałam o czym .W tamtym tygodniu prawie w ogóle nie ćwiczyłam a ostatnie 3 dni  jadłam wszystko bez ograniczeń  ;/ Stanęłam na rano na wadze i ujrzałam 67.9 . Mały spadek zanotowałam ale muszę się w końcu zmobilizować . Czas ucieka a ja ciągle stoję w miejscu ;/
to zdjęcie mnie dziś najbardziej motywuje ;DD


Na szczęście dziś jest już dobrze trzymam dietę .:D  i uważam ,że nawet dużo ćwiczyłam;
- wf 45 min
-wf 45 min
-Ewa Chodakowska 25 min
-rowerek 45 min
(jeśli znajdę czas to hula-hop) .:P

Dziś pierwszy raz ćwiczyłam z Ewą Chodakowską muszę przyznać ,że ta pani daje niezły wycisk .:) Dałam radę tylko 25 min .;D  Płyta bardzo mi się spodobała  więc jutro kolejny trening .:D

 


Teraz uciekam was poczytać a później zabieram się do nauki pa;**

 Hej dziewczyny !

 Tak jak wczoraj pisałam dziś rano się zważyłam i waga pokazała 68 kg czyli o 0.8 kg mniej niż ostatnio .:)
Może ktoś powie ,że to mało ale ja jednak jestem zadowolona z takiego spadku .:D
 Motywuje mnie to do dalszego działania !:D

Co do dzisiejszego dnia to muszę przyznać ,że w ogóle nie ćwiczyłam ale tylko dlatego ,że od razu po szkole miałam wyjazd i wróciłam niedawno .;)
Ale miałam dłuugi spacer  to też coś .;P

  jadłospis ;
śniadanie ; płatki z mlekiem
II śniadanie ; chleb wieloziarnisty z serkiem topionym
obiad ; barszcz czerwony z uszkami
podwieczorek ; jabłko , wafel ryżowy
kolacja ; sałatka , herbata

No to byłoby tyle .:D

i jak zwykle kilka motywacji :


Paa ;**

 Cześć dziewczyny .:)

przepraszam ,że  tak długo nie pisałam ale po prostu miałam jakieś problemy  internetem ( nawet nie wiem o co chodziło .:))

ale w miarę możliwości was odwiedzałam na telefonie ..

z dietą myślę ,że dobrze miałam się dziś zważyć niestety nie miałam dostępu do wagi i zrobię to jutro  . Jestem ciekawa czy już coś spadło .;)
Dziękuję wam za rady pod moim pierwszym wpisem wzięłam sobie je do serca i mam nadzieje ,że jeśli w innych wpisach popełnię jakiś błąd w menu to mi pomożecie .;)

a dzisiejsze menu ;
śniadanie ;  sałatka z kromka chleba wieloziarnistego , herbata z cytryną
II śniadanie ;  dwie kromki chleba wieloziarnistego z serem i szynką
obiad ; zupa lane ciasto , mały ziemniak surówka z kapusty i połówka kotleta
podwieczorek ; mały kawałek ciasta
kolacja ; sałatka , serek danio
 
i co myślicie o takim jadłospisie .?
i dużo wody .:)

ćwiczenia ;
- bieganie 15 min
-hula hop 30 min
- wf koszykówka 45 min
-wf siatkówka 45 min

oraz motywacje .:


Lece nadrobić zaległości i was poczytać pa;))

 Cześć wszystkim  najpierw parę słów wprowadzenia a więc konto założyłam już wcześniej z zamiarem prowadzenia pamiętnika .:)
Miałam zacząć 2 tygodnie temu ale od razu w poniedziałki rezygnowałam i dziś w końcu nadszedł dzień w którym mówię sobie dość tego jedzenia ! ;)

Odnalazłam motywacje gdyż  dziś rano przechodziłam obok wagi i zdecydowałam ,że się zważę nieświadoma tego co tam zobaczę . Kiedy  na nią weszłam momentalnie miałam łzy w oczach przecież jeszcze przed wakacjami było 64/65 kg a teraz ? teraz jest 68.8 kg koszmar ..;//

a więc menu na dziś ;
śniadanie ; owsianka z cynamonem , zielona herbata
II śniadanie bułka z serkiem ziołowym
obiad ; mała kiełbasa na gorąco , dwie bułki ..;/ tu coś nie poszło
kolacja ; dwa tosty z serem 
do tego woda ..

co do ćwiczeń ;
-45 min hula hop
-30 min rowerek stacjonarny

Jak myślicie mam coś dodać czy odjąć z tego menu .?
Będę wdzięczna za wszelką pomoc .:)

A teraz kilka motywacji;







Mam nadzieję ,że w trudnych chwilach diety znajdę tu wsparcie .:)
Pa ;;**