Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Nienawidzę siebie. Nienawidzę tego jak wyglądam. Nienawidzę tego że nie ćwiczę. Nienawidzę mojego trybu życia. Nienawidzę mojej słabej woli. Nienawidzę siebie...

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 35753
Komentarzy: 639
Założony: 15 marca 2010
Ostatni wpis: 23 sierpnia 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
KaVes

kobieta, 30 lat, Kraków

165 cm, 99.20 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: I cel: było 89,5 będzie 85. II cel: będzie 80. Cel ostateczny : 70kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 stycznia 2015 , Skomentuj

3h na siłowni. Tyle spędziłam tam od czwartku. No może nawet troche więcej.

To znaczy ze jakieś postępy są.

Ale moja dieta........... MASAKRA

Mój pokój wygląda tak jakbym obrabowała sklep ze słodyczami.

No a stan mojego żołądka nie dajemi spać. I to w tej chwili nawet.

Chociaż nie mam dowodu że to raczej nie niewygodna pozycja do leżenia i zakwasy po solidnym treningu.

Musi być dieta żeby były efekty.

Może przejde na diete z samego sushi. Bylabym najszczęsśliwsza. Od kiedy nauczyłam się je sama robić to chciałabym je jeść non stop.

Nadal szukam motywacji. 

Ide spać, jutro studia i praca. 

Życzę wielu spalonych kalorii ;-)

8 stycznia 2015 , Komentarze (4)

Ileż to razy próbujemy przezwyciężyć własne lenistwo. 

Jest 00:07 w nocy a ja powinnam robić projekty na studia.

Ale mi się nie che.

Byłam tu 3 miesiące temu (mniej więcej) i ważyłam 83 kg. 

We wrześniu waga wskazała 86 kg a przypominam że 2 lata temu udało mi się z 76 zejść do 68.

No i tak znów walczę. Chociaż walki tego bym nie nazwała, bo chodziłam 2 miesiące na zumbę potem praca święta i woooooop STYCZEŃ.

Jutro wyciągam brata na siłownie (też otyłość).

Za mną 7 kg. Utrzymuje się poniżej 80 kg...

Z koleżanką mamy cel. Jeśli schudniemy to jedziemy na wypasione wakacje. Grecja czeka. 

Potrzebna mi motywacja jeszcze. Potrzebna mi osoba która mnie przypilnuje. Potrzebuje kogoś... Szkoda że ktoś taki mnie zostawił. 

Piszcie, zaczepiajcie i zmuście mnie do ćwiczeń. 

Kara.

22 sierpnia 2013 , Komentarze (2)

ile razy można zaczynać?
Nieskończoną ilośc razy.

Zawsze jest zdanie " teraz na pewno się uda"
dlaczego nikt nie napisał książki " Jak schudnąć 10 kg nie wstając z kanapy"
Dziś po południu skalpel.
Teraz trochę seriali, nauki ( tak tak kampania wrześniowa tuż tuż) 

Śniadanie 174kcal

21 sierpnia 2013 , Komentarze (9)

Witajcie!

Do sylwestra pozostało 19 tygodni,
do tego czasu możemy spokojnie schudnąć kilka lub nawet kilkanaście kg! 
Szukam osoby lub osób które chciałyby razem ze mną wspierać się w ćwiczeniach i diecie :) 
mam do zrzucenia 10-14 kg 

30 czerwca 2013 , Komentarze (4)

.... ale to zostawmy na koniec

odkryłam że moja waga pokazuje ok 1 kg więcej!

Tak. 

Czyli dziś tak na prawdę ważę ok 72.2 kg. 

A to bardziej optymistyczny wynik niż to 73,5

Miała być 3 dniowa truskawkowa.

Pierwszego dnia zabrakło mi truskawek.

Ale to może i dobrze bo te u nas sprzedawane są cholernie czerwone ale mdłe i bez smaku.
Przez pogodę...

DZIŚ DIETA WARZYW I OWOCÓW
1 lub 2 DNI

Dzia­ła­nie: Su­ro­we owoce i wa­rzy­wa mo­żesz jeść do woli. Dzię­ki dużej za­war­to­ści wi­ta­min i błon­ni­ka przy­spie­sza­ją przemianę ma­te­rii i spa­la­nie tłusz­czów. Im wię­cej su­ro­wi­zny, tym le­piej!

Skład­ni­ki diety: Kup 2-3 ki­lo­gra­my se­zo­no­wych owo­ców i wa­rzyw. Zre­zy­gnuj z ba­na­nów, mango i awo­ka­do: za­wie­ra­ją dużo ka­lo­rii. Pa­mię­taj! Mu­sisz raz dzien­nie zjeść coś cie­płe­go? Uduś tro­chę wa­rzyw we wła­sno­ręcz­nie zro­bio­nym bu­lio­nie wa­rzyw­nym i wy­mie­szaj z ły­żecz­ką oliwy. 


Rano: ka­wał­ki wa­rzyw wedle gustu. Ilość nie­ogra­ni­czo­na. Do tego dip jo­gur­to­wy: 200 g jo­gur­tu, zioła, czo­snek, musz­tar­da i ma­je­ra­nek

W po­łu­dnie: ko­lo­ro­wa sa­łat­ka. Obrać po 80 g cu­ki­nii, pa­pryk, mar­chew­ki, fen­ku­łu i ja­błek. Wy­mie­szać z trze­ma łyż­ka­mi soku z li­mon­ki, ły­żecz­ką oliwy. Po­sy­pać rze­żu­chą i 20 g zia­ren sło­necz­ni­ka

Mię­dzy po­sił­ka­mi: wa­rzy­wa

Wie­czo­rem: sa­łat­ka wa­rzyw­no-owo­co­wa.Przy­go­to­wać sa­łat­kę z ogór­ków, ru­ko­li, po­mi­do­rów, mar­che­wek oraz kieł­ków. Polać dres­sin­giem z łyżki octu, dwóch łyżek oleju, soli i pie­przu. Dodać ka­wał­ki po­ma­rań­czy i brzo­skwiń.

26 czerwca 2013 , Komentarze (3)

Witajcie
Bardzo mi miło że jest jeszcze kilka osób które chcą mnie dopingować w mojej walce.
Aktualnie moja waga wynosi 73.5

Zaraz zabiorę się za Mel B

Tymczasem znalazłam kilka diet 1 i 3 dniowych. zamierzam się nimi zainteresować, przetestować i podać wam efekty.

Zainteresowane? 

DIETA TRUSKAWKOWA 
3 DNI
waga początkowa: 73.5
waga końcowa:
odbyte ćwiczenia:

Jadłospis:

DZIEŃ 1:

Śniadanie: 25 dag truskawek, 250 ml  jogurtu lub kefiru nisko procentowego

Drugie śniadanie: 15 dag truskawek zmiksowanych z jogurtem lub kefirem

Obiad: Makaron z truskawkami

Podwieczorek: 10 dag truskawek

Kolacja: - truskawki z śmietaną niskoprocentową

22 czerwca 2013 , Komentarze (8)

Witam po przerwie.
Nie żeby ktokolwiek zauważył.

Miałam mały wypadek przy pracy w maju i przeszłam operację odnowienia się przepukliny.

Cały maj nic nie mogłam nadwerężać i końcem maja miałam operacje. 
2 tyg leżenia prawie było.

Potem brak wysiłku fizycznego bo przecież można uszkodzić to co zostało naprawione.

Więc leżałam. I jadłam.

Waga 74 kg.

27 kwietnia 2013 , Komentarze (14)

No to dziś są moje urodziny dlatego zamierzam kupić sobie ładną torebeczkę, zjeść porcje lodów czekoladowo czekoladowych, kupić kilo truskawek i troche się zabawić.


Jestem po 14 dniach abs.

Jestem zmartwiona bo nie widzę efktów. 
Czuje twarde mięśnie ale jak zrobiłam zdjęcia to jakoś wcale ni widzę zmian.

Ale zdecydowałam zrobić wam porównanie dopiero po miesiącu abs więc dziś nie będe ujawniać zdjęć. 
Byłam ostatnio u ortopedy. W końcu zakończenie leczenia mojej nogi. 8 miesięcy to trochę dużo ( razem z 7 tyg gipsu).
Szykuje sie odszkodowanie <3 

Dziękuje że przez te 8 miesięcy, bo tyle prowadzę właśnie ten pamiętnik, byłyście razem ze mną, motywowałyście, dawałyście kopa i pocieszałyście mnie w trudnych chwilach. 
Jestem z was wszystkich bardzo dumna. Za te wspólne kilogramy. Za te centymetry.

Pamiętajcie!

Wszystkie jesteście piękne! 

24 kwietnia 2013 , Komentarze (7)

Jeśli chodzi o dietę to różnie bywa.
Ale od 14 kwietnia zrobiłam 12 x 8 min ABS.

wiem że miało być 2xABS dziennie ale to tak mnie wykończyło że ostatnio z łóżka wstać nie mogłam.
Domyśliłam się że to trochę dużo dla moich zwykle nie używanych mięśni.

Teraz 1 ABS dziennie a za jakiś czas zwiększę dawkę.

I od jutra spróbuję tego 




Przytyłam wiecie?

Dziś na wadze ok 70.5

I chyba przybyło mi cm w talii (albo mierzenie z przed kilku tygodni było źle zapisane)

Bo ja nie wiem jak bardzo może urosnąć tkanka mięśniowa za taką małą liczbę ćwiczeń.

Pod moją wielką warstwą tłuszczyku wyczuwam bardzo twardy brzuszek. 
Tylko te wałki go zasłaniają :(

Ostatnio zaczynam sie zmieniać. Mentalnie.

Szukam Siebie.

Trzymajcie sie cieplutko.

17 kwietnia 2013 , Komentarze (9)

Możecie wierzyć albo i nie ale już 4 dzień ćwiczę abs.

Mam nawet zeszycik w którym zapisuje dietę, ilość wypitej wody (+,+/-,-) i ilość ćwiczeń.

Więc jak na razie 

niedziela 2xABS
poniedziałek 2xABS
wtorek  1xABS ( byłam wykończona)
i dziś będzie też 2xABS. 

mam zdjęcie brzuszka z niedzieli.
mam wymiary z ostatnich pomiarów (chyba się nie zmieniły)
za  2 tyg zmierzę się ponownie ( to jest w dniu moich urodzin)
i zrobię zdjęcie brzuszka i ocenicie czy coś sie zmienia :) 


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.