i troszkę przyjemniejsze: WAGA 82,6 KG!!!!
to pewnie dlatego, że wczoraj wreszcie w wc byłam
a jeśli o jedzonko chodzi:
śniadanko: mleko z musli
Sniadanie2: kawa + 2 łyżeczki cukru i mleko, 3 paluszki z sezamem (te grubsze)
obiad: talerz krupniku
podwieczorek: jabłko
kolacja: 2 wafle ryżowe
ok, to na tyle, jak Emisię położę spać, to jeszcze do Was zajrzę... Mam nadzieję, że mi pomożecie w sprawie "kręgosłupa i rowerka"... jestem mistrzynią niezdecydowania...
pa pa pa pa pa