Jest też pozytywny aspekt>>> wreszcie umówiłam się na usg piersi>>> pierwszy raz w życiu, wcześniej też próbowałam, ale albo terminy zajęte, albo cykl się przedłużył itd... jadę w poniedziałek, cena 80zł, sama nie wiem czy to dużo, czy mało jak za takie badanie>>> jedno wiem, cycusie zbadam wreszcie i mam nadzieję, że wszystko będzie ok...
W związku z pojawieniem się @ i wskazówka wagi podła z wrażenia... waga: 83,7kg... myślę, że do 15 lutego to tak do 83 kilo powinnam zejść...
innych nowości nie mam, dietka ok, samopoczucie troszkę gorzej...
śniadanie: 2 kromeczki z masłem i pasztetem
śniadanie2: kawa z cukrem i banan
obiad: zupa>>> jeszcze nie wiem jaka:)
podwieczorek:
kolacja:
myshka1986
11 lutego 2010, 12:53samopoczucie fatalne żabuchu mój:*