Na tapczanie siedzi leń,Nic nie robi cały dzień...
Tak właśnie jest u mnie dzisiaj.
Puściłam tylko pranie,chatę mam wysprzątaną,zakupów nie trzeba robić bo pełna zamrażarką.
Chciałam iść na spacer,ale u mnie w mieście jest straszny smog i nie ma czym oddychać,to dałam sobie spokój.
Zrobię jeszcze obiad.
Pstrąga,ziemniaki I kiszoną kapustę.
Jem już lekko i z umiarem.
Ważenie jutro rano.
Miłego weekendu😀