Wczoraj zeżarłam pół brytfanki gołąbków i wypiłam butelkè białego wina😬.
Wieczorem miałam kaca i nadmierny apetyt.
Nigdy więcej🥵
Miałam iść na spacer ale mam takiego lenia i tak mi zimno brrr że położyłam się pod kocyk i tak sobie odpoczywam.
Moja synową lekka jak piórko,waży chyba max 50 kilo biegnie dzisiaj kilkanaście kilometrów do tego trzyma ścisłą dietę.
A ja baba 100 kilowa obżarta leżę🙈.
Wstyd mi,oj wstyd😡
kasiaa.kasiaa
6 stycznia 2025, 06:59Pocieszę cię, jak mój tata mnie 🙈 Przynajmniej cię wiatr nie porwie 🤣 Miłego dnia 😘
Janzja
6 stycznia 2025, 02:39No to tak od 24.12 do 6.01 to można zwalić tylko na siłę wyższą, kto by z tym wygrał :)
Krysia105
5 stycznia 2025, 18:39Oj mnie też jest ciężko nad łakomstwem panować, ale cóż zrobić
annaewasedlak
5 stycznia 2025, 17:46Ja tak objadłam się na święta-3 dni żarcia a 4 go dnia żołądek ,,powiedział" stop-oj odchorowałam to.
barbra1976
5 stycznia 2025, 14:42No i logiczne 😁. Piórka są piórkami, bo o to dbają, ludzie z nadwagą też o nią dbają 🤣🤣. Nie biczuj się, nie cofniesz czasu. Teraz głowa do góry, cyc do przodu i na dobre ścieżki powrót.
araksol
5 stycznia 2025, 14:24całą butelkę?
kaba2000
5 stycznia 2025, 15:02Tak całą🙉
dorotamala02
5 stycznia 2025, 12:28Każdy ma chyba takie dni łakomstwa i nieróbstwa, trzeba powoli zebrać się w sobie. Może będzie łatwiej od 7 stycznia bo kończy się czas świąteczny. Powodzenia:)))