Waga na dziś 78,9 kg (od wczoraj -0,2)
Wczorajsze menu:
Śniadanie 6:30:
do znudzenia Ale ja to lubię: 3 kromki chleba ciemnego z chudym twarogiem i pomidorem + kawa
II śniadanie 9:00:
pasta "Omega 3", ale coś mi wczoraj nie podchodziła i zjadłam tylko dwie małe łyzeczki jak lekarstwo.
Obiad 12:30:
pierś z kurczaka wędzona 1 sztuka.
Podwieczorek 15:00:
2 brzoskwinie UFO, serek wiejski lekki.
Kolacja 19:00:
skrzydałka 2 malutkie z KFC.
KONIEC.
W niedzielę Rodzice świętują Złote Wesele, wczoraj zakupiłam za 59,99zł sukienkę, zrobią mi zdjęcia, to Wam pokażę :))
Zostawiłam wczoraj auto u "mechanika samochodowego", bo mi coś z otwieraniem jednych drzwi się porobiło. Stało 6 godziń, kazał przyjechać, odebrać, powiedział że muszę wkładki nowe do zamka centralnego kupić, ale niestety popsuł do reszty, bo teraz się auto nie zamyka wcale!!!! Wkładki są nowe, bo mi sie włamywali rok temu, a ten co je zakładał w zeszłym roku mówił, że tam gdzieś się jakiś plastik wyrobił i to bedzie trzeba kiedyś naprawić, a on wyskakuje, że to są wkładki!!!! KOCHAM MECHANIKÓW SAMOCHODOWYCH !!!! BRRRR...
Pozdrowionka.