Pamiętnik odchudzania użytkownika:
weronikawerus

kobieta, 35 lat, Warszawa

163 cm, 62.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

11 maja 2008 , Komentarze (6)

namówiłam moja mame żeby ze mną zaczeła jeżdzić rowerem...no i ku mojemu zdziwieniu zgodziła sie :) wczoraj zrobiłyśmy 7 km:))

10 maja 2008 , Komentarze (5)

czasami już nie mam siły...odchudzam sie pół roku a tu tylko 5 kg niżej(fakt że nie zawsze czymałam dietki....np ferie to była czysta porażka)ale i tak sie nie dam!!!o nie!!!nie będę nic obiecywać bo jak obiecuje to potem to łamie...więc po co.....


do tej pory zjadłam
8.30  bułka z pasztetem(200 kacl)
11.10  surówka+ pół ogórka zielonego(60 kalc)
13.00  ryż z jogurtem(350)+dwie maleńkie kiołbaski(50??)

no to na tyle ...w planach mam serek wiejski i jakieś warzywko albo owoc.

8 maja 2008 , Komentarze (7)

hejka Kochane!!!dziękuje za komentarzyki(co ja bym bez was zrobiła???)

dzisiaj zrobiłam na moim rowerku 20 km....no i musze stwierdzić ze coraz lepiej mi to idzie:) a dietkowo u mnie tez bardzo dobrze,a mianowicie zjałam dzisiaj:
*serek wiejski+ogórek(250)
*jogurt*(150)
*zupka vifon(100)
*serek homogenizowany(200)
*bułka z pasztetem(200)
razem 900.....były jeszcze 2 kawy

7 maja 2008 , Komentarze (6)

zjadłąm jeszcze
 2 parówki
2 kanapki (jedną zserem i kechupem,a drugą z sledzxiem w muszdardzie)
jogurta

a zaraz chyba wybieram sie na tańce:)

7 maja 2008 , Komentarze (1)

od rana dzisiaj sport......na praktyke jechałam rowerem 20 min potem roznosiłam rachunki za kubły ok 90 min  nio i spowrotem do domku 20 min:))także ze sportu mam już zaliczone 170 min:))a jeszcze dzisiaj jade na tańce(ok 90 min tańczenia) i musze tam dojechać i wrócić rowerem czyli jakieś 20 min:)))

no więc dzisiaj mam bardzo aktywny dzień:))i po buzi mnie troszku opaliło:))
a do tej pory zjadłam sobie;
serek wiejski+ ogórek
jogurt:)
taka piękna pogoda ze chce sie żyć:))

6 maja 2008 , Komentarze (3)

zrobiłam dzisiaj 10 km na moim nowym rowerku....jestem z siebie dumna:))chciałąbym założyć sobie taki pasek ile przejechałam km ale nie wiem jak to zrobić:(((może ktoś wie hm????tak dzisiaj gnałam:)))))))

5 maja 2008 , Komentarze (5)

niestety u mnie nie dietkowo....ciagle boli mnie tak dziwnie brzuch:((jem co popadnie:((

na praktykach fajnie,miła atmosfera nio i codziennie tylko 5 godzin także fajnie:) rodzice kupili mi nowy rower także na praktyki będę śmigać rowerkiem:)))

4 maja 2008 , Skomentuj

wróciłam dzisiaj do domu od mojego misia...już tęsknie za Skarbusiem:(dietka....hmm...wogóle jej nie ma ...od jutra od nowa....no i jutro zaczynam praktyki.....zobaczymy jak to będzie wyglądać

2 maja 2008 , Komentarze (7)

no wczoraj nie miało być ćwiczeń ale wyciągnełam moje Maleństwo na rowery:)))także pół godzinki jeździliśmy:))a tak wogóle to moje Serduszko jest dj-em w radiu internetowym:))gra pod pseudo dj Pablo:))chętnych zapraszam dzisiaj do słuchania jego audycji:))www.eurostacja.net godzinka 21.30:))zapraszam:))heheheh


1 maja 2008 , Komentarze (8)

hej Kochane!!u mnie nie za bardzo dietkowo ponieważ jesem u mojego Serduszka no i głupio tak wybrzydzać....ale bardzo sie cieszę bo wszyscy zauważyli że mnie ubyło:)))mam nadzieje ze mi sie przez ten czas zbyt dużo nie przytyje....do domu wracam w niedziele

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.