niestety u mnie nie dietkowo....ciagle boli mnie tak dziwnie brzuch:((jem co popadnie:((
na praktykach fajnie,miła atmosfera nio i codziennie tylko 5 godzin także fajnie:) rodzice kupili mi nowy rower także na praktyki będę śmigać rowerkiem:)))
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Majowesloneczko
6 maja 2008, 21:41dziękuję. Tobie już ubyło kilka kilogramów, może masz chwilowe załamanie. Nie martw się tylko od jutra zacznij dietkowo dzień i dalej będzie ok. Powodzenia :-)
VeronikaKom
6 maja 2008, 11:32Rower świetna rzecz:P
amelka53
6 maja 2008, 10:34Zazdroszczę nowego rowerka, a po tygodniu mojej diety zobaczę czy ją zmienić jakoś, jak mi się znudzi to zmienię, pozdrawiam!
poziomka87
5 maja 2008, 19:43hehe tez mialam kiedys ta fotke u mnie ;P a u mnie owoce i warzywka sa jak najbardziej :P w witamince jest duzo marchewki i banana :P i pozatym babana pol zjadlam :D a to tak dlatego ze caly dzien poza domem co zrobic ;/
ItsOnlyMe
5 maja 2008, 16:28Noo to sobie pośmigasz rowerkiem:)) ja ostatnio mam taką ochote na slodkie że coś okropnego:/ to chyba przez te matury:P jeszcze jutro pisemny ang, w następnym tyg biol, chem, fiz i pozniej ustny polski i ang (ang w tym tyg, polski 28.05) i finito ;D ojj ciężko będzie ;D