Trzeci Dzień ODCHUDZANIA!!!
Dzisiaj to trzeci dzień dietki... ;)
Trzeci dzień mija bardzo dobre ;)
Jak na razie jestem zadowolona z tego ODCHUDZANIA!!!
Oprócz tego nocnego jedzenia to wszystko jest ok ;)
Ale muszę w końcu skończyć z tym nocnym jedzeniem raz na zawsze!!!
Bo wiem że gdy będę jadła w nocy to nigdy nie schudnę!!!
Tata mi mówił że ja z NOCY ZROBIŁAM SOBIE DZIEŃ A Z DNIA NOC JEŚLI CHODZI O JEDZENIE!!!
Bo w dzień nie jem czasami prawie nic a w nocy to nadrabiałam!!!
Bo mam nadzieję że już nie będę nadrabiać!!!
OD DZISIAJ POSTANAWIAM SOBIE ŻE NIE BĘDĘ JEŚĆ PO NOCACH!!!
KONIEC Z NOCNYM JEDZENIEM!!!
Dzisiaj przez cały dzień zjadłam:
- obiad: kiełbase, pare plasterków pomidorów i trochę musztardy z majonezem
- kolacja: 3 kromki chleba
Drugi Dzień ODCHUDZANIA!!!
Wczoraj był pierwszy DZIEŃ MOJEGO ODCHUDZANIA ;)
I dzień minoł bardzo dobrze ;)
Przez cały dzień do wieczora zjadłam tylko udźca na Obiad i to było wszystko ;)
Ale wieczorem zjadłam jeszcze jabłka ze świeżego kompotu i parówkę.
A DZISIAJ JUŻ DRUGI DZIEŃ ;)
Miałam się stosować do diety od Pani Dietetyk ale jak na razie nie będę.
Ponieważ ta dieta jest ścisła, i dużo gotowania :(
Chcę próbować sama ;)
Gdy skończę pisać w PAMIĘTNIKU TO PÓJDĘ ZJEŚĆ ŚNIADANKO ;)
Musli z Mleczkiem i otrębami!!!
MUSZĘ ZMIENIĆ WAGĘ NA PASU!!!
WCZORAJ WAGA WIECZOREM POKAZAŁA 97,8 KG TYLKO ;)
Dawno tyle nie miałam ;)
Od dzisiaj znowu zaczynam ĆWICZYĆ W WOLNYM CZASIE!!!
Chcę być w miarę szczupła w Święta ;)
Dzisiaj przez cały dzień zjadłam:
- rano musli z mlekiem i otrębami
- obiad 1 pyzę, 2 małe mielone, trochę sosu i buraczki
PRZERWA W ODCHUDZANIU!!!
PRZERWA W ODCHUDZANIU!!!
Dzisiaj robię sobie przerwę w ODCHUDZANIU!!!
A to dlatego,że odchudzanie mi nie wychodziło do teraz.
Ponieważ w dzień mało jadłam a za to w NOCY NADRABIAŁAM!!!
I na wadze nie miałam nic miej.
Robię sobie też dzisiaj dzień przerwy dlatego że jadę do Babci na IMIENINKI :)'
A jak to wiadomo na Imieninkach zawsze się podje!!!
ALE OD JUTRA POSTANAWIAM STARTOWAĆ Z NOWYMI SIŁAMI!!!
Z NOWĄ ENERGIĄ!!!
MUSZĘ MIEĆ SILNĄ WOLĘ!!! I PRZEŁAMAĆ SIĘ DO ODCHUDZANIA!!!
INACZEJ NIE SCHUDNĘ NIGDY!!!
A więc od jutra postanawiam już na prawdę wziąść się za siebie...
Musi udać mi się SCHUDNĄĆ...
Nie chcę być DŁUŻEJ OTYŁA!!!
Muszę zacząć walczyć!!!
Oraz walczyć ze słabościami... !!!
Od jutra zacznę stosować się do Diety od Pani Dietetyk ;)
Myślę że uda mi się znowu na tej DIECIE SCHUDNĄĆ ;)
JUTRO OD RANA SIĘ ZWAŻĘ I USTAWIĘ WAGĘ NA PASKU ;)
Miłej Niedzieli Wam VITALIJKII Życzę :)
Czternasty Dzień ODCHUDZANIA!!!
Czternasty Dzień ODCHUDZANIA!!!
Ehhh... to już czternasty DZIEŃ ODCHUDZANIA!!!
Ale tak na prawdę nie oszukując siebie to nie jest to żadne ODCHUDZANIE!!!
Wciągu Dnia potrafię prawię nic nie jeść a w NOCY JEM BEZ OGRANICZEŃ!!!
Nie umiem gdy wstanę w nocy nie zjeść czego kolwiek!!!
Gdy wstanę ciągnie mnie od razu do KUCHNI ŻEBY COŚ PRZEKĄSIĆ!!!
BUDZĘ SIĘ Z GŁODEM!!!
MASAKRA PO PROSTU!!!
TAK TO JA NIGDY NIE SCHUDNĘ!!!
Dzisiaj na WADZE MIAŁAM 98,5 KG
Także troszkę więcej :(
Przykro mi że nie chudnę... :(
Tak mi ciężko jest z tym nocnym jedzeniem Ehhh... :(
OD PONIEDZIAŁKU STARTUJĘ OD NOWA!!!
WIEM JUŻ CHYBA PO RAZ SETNY!!!
ALE GDY NIE BĘDĘ PRÓBOWAĆ TO NIDY NIE SCHUDNĘ!!!
MAM DIETKĘ OD PANI DIETETYK I ZACZNĘ JĄ STOSOWAĆ OD PONIEDZIAŁKU!!!
BĘDĘ PRZESTRZEGAĆ SIĘ DIETKI ;)
Postaram się:
- stosować do DIETKI!!!
- PIĆ zieloną i czerwoną herbatkę!!!
- NIE JEŚĆ W NOCY!!!
Dzisiaj przez cały dzień zjadłam:
- ponad polowe kiełbaski z Grilla
- karkówkę z Grilla
- trochę sosu czosnkowego
- 1 kostkę ptasie mleczko
I to by było tyle z DNIA DZISIEJSZEGO ;)
DZISIAJ W NOCY CHCIAŁABYM JUŻ NIE JEŚĆ!!!
ALE NIE WIEM CZY MI SIĘ UDA!!!
Dwunasty Dzień Dietki... ;)
Dwunasty Dzień Dietki... ;)
A więc to już dwunasty dzionek heh ;)
Ale ten czas leci...
Nie dawno znowu zaczynałam ODCHUDZANIE a to już dwunasty DZIEŃ ;)
Dzisiaj ODCHUDZANIE ZNOWU IDZIE BARDZO DOBRZE ;)
Aż się dziwie samej sobie że tak mi się ostatnio udaję ;)
Oprócz tego że wieczorami i w nocy podjadam to wszystko płynie ok ;)
TYLKO MUSZĘ SKOŃCZYĆ GŁOWNIE Z TYM NOCNYM JEDZENIEM!!!
DZISIAJ ZNOWU W NOCY JADŁAM EHH... !!!
DUŻO NIE ZJADŁAM BO JABŁKO I 2 KROMKI CHLEBA Z SERKIEM!!!
NO ALE ZAWSZE TO SIĘ NAZYWA NOCNE JEDZENIE!!!
Dzisiaj do teraz zjadłam:
- kawałek placka murzynka-na Śniadanie
- udźca i sporo kalafiora- na Obiad
Zaraz jadę tak na około 1,5 godzinki na Grzybki także znowu będę miała
ZDROWY RUCH W LESIE ;)
A gdy wrócę i znajdę Grzybki to je pokroję na suszone i pewnie trochę do zjedzenia.
A później będę ĆWICZYĆ ;)
POKOCHAŁAM ĆWICZYĆ!!!
WIEM ŻE DZIĘKI ĆWICZENIĄ NIE MAM WIĘCEJ NA WADZĘ!!!
ZAWSZE JAKIEŚ TAK KALORIE SPALONE SĄ... ;)
Muszę się pochwalić bo dzisiaj byłam u Fryzjerki zrobiłam sobie blond pasemka z ciemnymi ;)
Wszystkim się bardzo podoba jak wyglądam w tych włoskach ;)
Bo obecnie miałam kolor włosów brąz farbowane.
Jedenasty Dzień Dietki... ;)
Jedenasty Dzień Dietki... ;)
Dzisiaj to już jedenasty dzień odchudzania ;)
Za trzy dni będzie już 2 tygodnie jak się ODCHUDZAM!!!
Ale tak na prawdę to nie jestem znowu zadowolona za bardzo z tego ODCHUDZANIA!!!
Nie wiem dlaczego kilogramy nie lecą w dół???
Przecież nie jem dużo...
Ale wydaje mi się że w ciągu dnia jem za mało a później w nocy to nadrabiam :(
Nadrabiam nocnym jedzeniem :(
NADAL NIE UMIEM PRZESTAĆ W NOCY JEŚĆ!!!
TAK MI CIĘŻKO NIE ZJEŚĆ CZEGO KOLWIEK W NOCY!!!
Tak się już nauczyłam że w nocy gdy się przebudzę to pierwsze co to idę do KUCHNI NAJEŚĆ SIĘ!!!
ZJEŚĆ OBOJĘTNIE CO... !!!
Wiem strasznie źle robię!!!
I ROBIĄC TAK NIGDY NIE SCHUDNĘ!!!
Dzisiaj gdy wstałam wypiłam Kawkę i byłam z Mamą zbierać u Nas na działce orzechy laskowe ;) Nazbierałyśmy bardzo dużo ;)
Także miałam pół. godzinki ruchu ;)
A teraz idę z Mamą na Zakupy także będę miała Spacerek troszkę ruchu ;)
A GDY WRÓCĘ TO BĘDĘ ĆWICZYĆ 15 MINUT ;)
ZWAŻĘ SIĘ JUTRO OD SAMEGO RANA ;) !!!
Mam nadzieję że będę miała poniżej 98,0 kg ;) !!!
Dziesiąty Dzień Dietki... ;)
Dziesiąty Dzień Dietki... ;)
Dzisiaj dziesiąty dzień mojego WIELKIEGO ODCHUDZANIA ;)
JESTEM W SZOKU DZISIAJ RANO WAGA POKAZAŁA TYLKO 98,2 KG ;)
A więc WAGA RUSZYŁA ;)
Kilogramy lecą w dół ;)
Cieszę się że dobijam do 98 kg ;)
A już się strasznie nie mogę doczekać kiedy będę miała te 90 kg!!!
A MOŻE TYLE MIAŁAM DZISIAJ PO TYCH 3 DNIOWYCH ĆWICZENIACH???
Bo wczoraj był trzeci dzień jak ćwiczę na razie ćwiczyłam po 10 lub 15 minut.
Ale próbuję zwiększyć ćwiczenia aż do 30 minut ;)
NABRAŁAM TAKIE CHĘCI NA ĆWICZENIA ŻE SZOK ;)
POKOCHAŁAM ĆWICZYĆ :)
ĆWICZĘ WIECZORKAMI A W CIĄGU DNIA CZASAMI TAŃCZĘ PRZY MUZYCE.
Dzisiaj śniadania nie zjadłam.
Sama nie wiem dlaczego :(
A w nocy jeszcze dzisiaj podjadłam ale nie dużo.
OD DZISIAJ W NOCY BĘDĘ JADŁA TYLKO JABŁKO LUB 2 I NIC WIĘCEJ!!!
Dziewiąty Dzień Dietki... ;)
Dziewiąty Dzień Dietki... ;)
Dzisiaj to już dziewiąty DZIEŃ ;)
Ale ten czas szybko leci, nie długo będą 2 tygodnie ;)
Już się nie mogę doczekać KOŃCA MIESIĄCA bo jestem ciekawa ile ostatniego dnia miesiąca będę MIAŁA NA WADZĘ ;)
SUKCES DLA MNIE DZISIAJ ;)
BO GDY RANO WSTAŁAM TO ZJADŁAM ŚNIADANKO ;)
A BYŁO TO MUSLI Z MLEKIEM I OTRĘBY PSZENNE ;)
Tylko że w nocy jeszcze dzisiaj zjadłam :(
Zapomniało mi się żeby nie jeść.
Ale pisałam wczoraj że to od dzisiaj skończę z NOCNYM JEDZENIEM!!!
I to właśnie od DNIA DZISIEJSZEGO KOŃCZĘ TEŻ Z NOCNYM JEDZENIEM!!!
Z NOCNYM DOJADANIEM!!!
WCZORAJ ZALICZYŁAM 15 MINUT ĆWICZEŃ ;)
Ósmy Dzień Dietki... ;)
Ósmy Dzień Dietki... ;)
Ósmy dzień ODCHUDZANIA mija jak na razie bardzo dobrze ;)
Ale zobaczymy jak będzie mijać reszta dnia...
Dzisiaj na razie jeszcze nic nie jadłam...
Zjem dopiero Obiadek, a na Obiad mam Danie Chińskie ryż z chińskimi warzywami ;)
Także troszkę zjem tego ryżu z chińskim.
A od jutra postanawiam:
- JEŚĆ ŚNIADANIA!!!
- NIE JEŚĆ PO NOCACH!!!
MUSZĘ SKOŃCZYĆ Z TYM NOCNYM JEDZENIEM!!!
BO INACZEJ NIE WYOBRAŻAM SOBIE ODCHUDZANIA!!!
Bo dzisiaj w NOCY ZNOWU JADŁAM, ZJADŁAM TROCHĘ DŻEMU I PARÓWKĘ!!!
Ale waga mimo że mam @ POKAZAŁA 98,9 KG ;)
Także nie jest aż tak źle ;)
Ale liczę że jutro gdy dzisiaj nie zjem nic w nocy to jutro
WAGA POKAŻE OKOŁO 98,0 KG ;)
TAK BYM CHCIAŁA ŻEBY TYLE POKAZAŁA ;)
Mam taki ŚLICZNY SWÓJ ULUBIONY PŁASZCZYK NA ZIMĘ I JEST MI CIASNY!!!
MUSZĘ DO ZIMY SCHUDNĄĆ ŻEBY BYŁ MI DOBRY ;)
BO JESZCZE W STYCZNIU GO NOSIŁAM.
Ale wtedy ważyłam około 92 kg.
MIŁEJ NIEDZIELI WAM ŻYCZĘ VITALIJKII ;)
Siódmy Dzień Dietki... ;)
Siódmy Dzień Dietki... ;)
Dzisiaj to już siódmy dzień!!!
Ale ten czas szybko leci...
Już tydzień mija.
Ale odchudzanie idzie MASAKRYCZNIE!!!
Dzisiaj rano się zważyłam i
WAGA POKAZAŁA 99,2 KG!!!
DLACZEGO TAK DUŻO???
Może przez to że dostałam @ ???
Czy to dlatego???
Myślałam że będę miała o wiele mniej!!!
A tutaj WAGA MNIE ZASKOCZYŁA!!!
DLACZEGO JA NIE CHUDNĘ???
DLACZEGO WAGA WCIĄŻ POKAZUJE TYLE SAMO???
CZY JA NIE UMIEM SIĘ JUŻ ODCHUDZAĆ???
A WY VITALIJKII JAK SIĘ ODCHUDZANIE???
JAK WAM IDZIE ODCHUDZANIE???
Prosiła bym o jakieś wskazówki jak mam się odchudzać...
Bo już nie mam zielonego pojęcia :(
Kiedyś jeździłam do Pani DIETETYK i udało mi się parę kilogramów schudnąć ale wcześnie je nadrobiłam.
I myślę sobie czy nie zacząć jeździć od nowa.
Może uda mi się znowu schudnąć.
Kiedyś też radziłam sobie sama.
Dzisiaj zjadłam:
- karkówkę z Grilla i kiełbaskę
- i trochę sosu czosnkowego
Dzisiaj byłam Godzinkę na Grzybach, także troszkę ruchu miałam ;)
I teraz Ćwiczyłam z Mamą 10 minut ;)
10 minut ale zawsze coś lepsze to niż siedzieć przez telewizorem ;)