To nie był mój dzień - poległam, dałam się namówić na tortille, a była taka pyszna że jakiś wyrzutów sumienia specjalnie nie mam. Jak ją skonsumowałam o godzinie 13 tak głód poczułam ok 21. Raz w miesiącu się należy 😊 a co. Jutro wracam na właściwe tory.
Od wtorku przymusowy urlop, jestem bardzo niezadowolona z tego faktu, tracę urlop w tak beznadziejnym okresie zimowym. Wolałabym wziąć wolne w maju czy w czerwcu kiedy dni są dłuższe i jest ciepło. Kusi mnie jednak by w tym czasie wyjechać w Beskidy może pora nauczyć się jeździć na nartach, sama niewiem muszę ten wyjazd przemyśleć.