Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sygnały


Chcesz rozśmieszyć Pana Boga powiedz mu o swoich planach, może w moim przypadku to niedosłownie ale .... pomyślałam sobie i mam.Wczoraj po przebudzeniu powiedziałam do siebie, że chyba wychodzę z dołka psychicznego, zaczyna mnie coraz więcej rzeczy cieszyć. Zaczynam planować co zrobię w najbliższych dniach. I co... popołudniu pierdol...ło  wszystko -  dostałam smsa który zburzył cały mój spokój. Wiadomość od osoby którą chcę wymazać z pamięci. A najdziwniejsze było to, że mój organizm już od rana wysyłał mi jakieś sygnały, byłam poddenerwowana, czułam jak w środku wszystko mi drga. Zastanawiałam się co jest?  

Po wyskoku z tortillą czyli  od czwartku nie potrafię się zebrać a to dlatego,że nie bardzo chciało mi się przygotowywać posiłki do pracy, a jak wracałam do domu to byłam tak głodna, że rzucałam się na chleb.... no i pozamiatane. Ruszam od poniedziałku.

Udanego wspaniałego weekendu dla wszystkich. 

  • dominoa

    dominoa

    12 stycznia 2020, 12:32

    Zablokuj numer tego kogoś i będziesz miała spokój. Jeżeli nie potrzebny Ci ten kontakt.

    • Alladynaa

      Alladynaa

      12 stycznia 2020, 19:37

      Tak już zrobiłam

    • dominoa

      dominoa

      12 stycznia 2020, 21:06

      😃😃😃

  • KatarzynaXXL

    KatarzynaXXL

    12 stycznia 2020, 10:30

    Każdy ma takie gorsze chwilę. Głowa do góry i walcz dalej :) :*

    • Alladynaa

      Alladynaa

      12 stycznia 2020, 19:38

      Alladynaa waleczna to ja ale od jutra

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.