Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Julka19602

kobieta, 64 lat, Włocławek

164 cm, 81.50 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

20 czerwca 2023 , Komentarze (14)

Pozdrawiam ze słonecznej i urokliwej Ustki. Dziękuję  za życzenia od Was miłego wypoczynku. Jest pięknie,  plaża z cudnym piaskiem szeroka, pogoda dopisała.  Ludzi sporo. Spacerujec nie dochodzą zapachy oleju ze smazalni. Klimat malego spokojnego miasteczka, wiele domow i uliczek po rewitalizacji. Widać że konserwator zabytków trzymał pieczę  nad pracami.

Hotel w którym jesteśmy nie spełnił w pełni naszych oczekiwań  i od czwartku do poniedziałku przenosimy się do hotelu w którym byliśmy w ubiegłym roku. :)))

19 czerwca 2023 , Komentarze (6)

Jesteśmy w drodze do Ustki. Pogodę  zapowiadają piękną.  Na autostradzie spory ruch. Wczoraj uprzatnelismy ogródek. Po ulewie i wylaniu że studzienki kanalizacyjnej wmiare szybko woda została wchłonięta  przez ziemię.  Najwięcej było naniesionej kory na trawnik i w miejsca najniżej położone.  Dobrze że nie było gorszych nieczystości . Zrobiłam zdjęcia ogrodu przed wyjazdem, mam nadzieję  że nie będzie już takiej nawałnicy przynoszącej zniszczenia.

pierwsza róża  na rabacie

Pięknego, spokojnego tygodnia Wam życzę. 

18 czerwca 2023 , Komentarze (2)

Kochani pada deszcz. Pierwszy raz po ok 2 miesiącach. Ale radość.  Jest dość intensywny, spadło też kilka kulek gradu. W oddali było słychać burzę. Niestety po 30 minutowym deszczu wybiła studzienka kanalizacyjna i nieczystości zalały część ogrodu. Jest to efekt niedrożnej kanalizacji oraz źle pracującej przepompowni ścieków na naszej ulicy. Przepompownia pobudowana 17 lat temu,  a ilość domów przez ten okres czterokrotnie więcej i nadal powstają nowe. Wszyscy podpinają się do kanalizacji miejskiej i niestety codziennie przyjeżdża wóz  przepychający  nieczystości.  Gmina nie robi nic z tym problemem. Przy tak intensywnych opadach a krótkotrwałych są kłopoty.  Jutro przed wyjazdem będzie jeszcze usuwanie  zanieczyszczeń.  Masakra😭😭😭

17 czerwca 2023 , Komentarze (5)

Przygotowania do wyjazdu tygodniowego. Poprosiliśmy sąsiada by w ten podobno upalny tydzień podlał nam z 2 razy rośliny kwitnące w ogrodzie. Do tej pory zero deszczu. Trochę zieleni  z ogrodu na zajęciach pięknie pachnący jaśmin  

oraz krzew kruszyny pospolitej 

16 czerwca 2023 , Komentarze (10)

Dziś  wstałam  o 5.16 i zabrałam się za porządki w domu. Jak dobrze wstać tak wcześnie. O 8.30 cały dom wysprzątany.  Przynajmniej sobota wolna od obowiązków w domu. Wczoraj ugotowałam  pulpety w sosie koperkowym i gularz dla seniorów  do zamrożenia. Najbliższe 2 tygodnie jestem poza domem. Jutro zajmę się pieleniem ogrodu, to co lubię.  Rano tylko sprzątanie u teściowej, mam nadzieję że  mąż pomoże. Miłego weekendu.🌞🏕

14 czerwca 2023 , Komentarze (10)

W nocy spadł deszcz, niestety tylko 0.5 godziny. Dobre i to. Nie mogę dziś spać.  Emocje, nerwy, zamartwianie się.  Wiem że moja emocje nie mają wpływu na to co się dzieje ale trudno to sobie wytłumaczyć. W jakim kierunku zmierza Polska i cały świat. Czy ludzkość naprawdę się unicestwi na własne życzenie? Po dzisiejszej lekturze w komputerze i wczorajszych informacjach telewizyjnych załamka. Mam nadzieję że macie lepsze nerwy i spokojniej podchodzicie przy złych informacjach. Wczoraj byłam u ortopedy.Diagnoza zmiany zwyrodnieniowe, zalecenia zastrzyk z kwasem hialuronowym jestem lżejsza o 650 zł, kolejne to oszczedny tryb życia. Nie wolno mi biegać i spacery zamienić na jazdę rowerem by nie obciążać kolan. I jak tu można poćwiczyć. Czy zastrzyk pomoże zobaczymy, ostatnio nie miał wpływu na poprawę pracy kolana. Spróbowałam ponownie mimo wszystko. Drugie kolano też boli ale nie chciał zrobić zastrzyku w obydwa kolana. Mam kolejna wizytę 4 lipca może wtedy zrobię. Najgorsze jest to że lekarz pyta w którym miejscu najbardziej boli i wtedy robi iniekcję  kwasem. A skąd ja mogę wiedzieć czy wskazuje dobrze jak kolano całe boli. Masakra. Jadę z męże w najbliższych dniach na tygodniowy coroczny wspólny wypad tym razem do Ustki. Taki mały reset od codzienności. Waga nic w dół, ale i posiłki zbyt obfite i z dużą ilością słodkiego.  Zgubienie z 15 kg byłoby  korzystne dla  kolan. Wszystko jest takie oczywiste, a trudno zrealizować. Zawsze jakąś wymówka.  Dlatego w dniu dzisiejszym składam deklaracje że zgubię  te kg żebym miała tylko jesc raz dziennie. Desperacja 😭😭😭

12 czerwca 2023 , Komentarze (11)

Mimo okropnej suszy roślinki się nie poddają.  Staramy się podlewać co jakiś czas kwitnące.

Przy takiej suszy w ogrodzie jest mniej ślimaków. :)))

11 czerwca 2023 , Komentarze (4)

Weekend bardzo ciepły. Przyjechały wnusie z rodzicami na piknik święto żuru.  Niestety było bardzo gorąco, nie dało się długo spędzić tam czasu. Byliśmy ok 2 godzin. Atrakcje i animacje dla dzieci bardzo drogo 25zł - 30 zł za 5 minutową przejażdżkę na karuzeli lub na trampolinie trochę przesada. Z drugiej strony prąd drogi. W efekcie  na w/w zabawy chętne były pojedyncze osoby. Wnusie skorzystały z kilku atrakcji w części dla dzieci, zjadły ziemniaka na patyku oraz watę cukrową. Ogólnie wyszły zadowolone. Popołudnie spędziliśmy w ogrodzie gdzie było znacznie chłodnej na zabawach w kalambury i gry sprawnościowe. W tej chwili jesteśmy już sami, trzeba ogarnąć mieszkanie po gościach. Żar nadal leje się z nieba, a deszczu brak. Mamy zakaz podlewania ogrodów. Będę go łamać w zakresie podlewania roślin kwitnących inaczej nakłady finansowe w roślinki pójdą na marne. Z roku na rok okresy bez deszczu są coraz dłuższe. Przyszły tydzień pracowity w domu i w ogrodzie. Waga niestety stoi w miejscu. Truskawki wyjątkowo udaje mi się kupować smaczne i bardzo duże, przy tej suszy długo nie zagoszczą na naszych stołach. Pozdrawiam i miłego nadchodzącego tygodnia.

5 czerwca 2023 , Komentarze (7)

Witam w piękny ciepły poranek. Waga 83 kg. Przytyłam 3 kg przez tydzień.  Nie wpadam w rozpacz ale trudno się pogodzić z tym że  do przodu waga momentalnie, a zrzucić  to 3 kg trudno w miesiąc. Sezon na truskawki, częściej  będą serwowane na talerzu zamiast  posiłku głównego. Dziś zaczynam od prania i czyszczenia przekwitłych azali. Jest to dosyć uciążliwe bo skleja palce, a i kwiatów było bardzo dużo.

Piierwsze kwiaty liliowca

Deszczu niestety w tym tygodniu w zapowiedziach brak, trzeba wieczorami partiami podlewać.  Miłego dnia 🌞

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.