Hej. Dziś stanęłam na wagę. Pokazała 75.1 kg. Także jest dobrze. Lekko w dół. Jest ok. Wymiary też nieznacznie ale poszły w dół. Głównie brzuch i biodra więc wszystko idzie ok. Kolejny pomiar jakoś za dwa tyg. Albo dopiero po kolejnej owulacji za mc.
dzis dobry dzien za mną. Dietowo ok. Tylko wyszły mi 4 posiłki. Trochę nie z mojej winy bo wpadli nie zapowiedziano goście akurat jak byłam między pierwszym a drugim daniem no i to drugie danie wyszło mi później. Ale już jestem po kolacji. Dziś świadomie zjadłam słodkie do śniadania. W nd będę sobie pozwalać oczywiście w granicach rozsądku na coś słodkiego. W tyg nie. Dziś nie było treningu. Jak syn szybko zaśnie to może zrobię teraz. Pomyślę 🤷. Przydało by się coś poćwiczyć. Ale już nie chce jeść nic. Ehh.
dziekuje za miłe komentarze na temat firanek i kuchni. 🤗 Wiem że nie każdemu się podoba. Mi się podobają :)
milego wieczorku.