Hej. Dziś stanęłam na wagę. Pokazała 75.1 kg. Także jest dobrze. Lekko w dół. Jest ok. Wymiary też nieznacznie ale poszły w dół. Głównie brzuch i biodra więc wszystko idzie ok. Kolejny pomiar jakoś za dwa tyg. Albo dopiero po kolejnej owulacji za mc.
dzis dobry dzien za mną. Dietowo ok. Tylko wyszły mi 4 posiłki. Trochę nie z mojej winy bo wpadli nie zapowiedziano goście akurat jak byłam między pierwszym a drugim daniem no i to drugie danie wyszło mi później. Ale już jestem po kolacji. Dziś świadomie zjadłam słodkie do śniadania. W nd będę sobie pozwalać oczywiście w granicach rozsądku na coś słodkiego. W tyg nie. Dziś nie było treningu. Jak syn szybko zaśnie to może zrobię teraz. Pomyślę 🤷. Przydało by się coś poćwiczyć. Ale już nie chce jeść nic. Ehh.
dziekuje za miłe komentarze na temat firanek i kuchni. 🤗 Wiem że nie każdemu się podoba. Mi się podobają :)
milego wieczorku.
Anna.PoR
28 czerwca 2021, 10:42Super, że jest spadek ;) Tak trzymaj
PACZEK100
28 czerwca 2021, 09:22Gratuluję spadku! Jest świetnie.
daemon.next.door
28 czerwca 2021, 07:58Gratki spadku. Ja mam problem tydzień bez ważenia wytrzymać, tak mnie ciekawośc zżera czy są zmiany. Dopiero jak gdzieś wyjadę na kilka dni albo mąż wyjedzie z wagą to przestaję o niej myśleć rano :P Nie obesesyjnie, ale zawsze jednak jestem ciekawa.
zakrecona_zona
28 czerwca 2021, 09:07Mnie przestało ciekawić jak odnotowalam dwa razy wzrost... Teraz jakoś ją omijam :D
daemon.next.door
28 czerwca 2021, 11:16Haha faktycznie brzmi zniechęcająco XD
annna1978
27 czerwca 2021, 22:01Marzy mi się 5tke zobaczyć... 😊
zakrecona_zona
27 czerwca 2021, 22:03Zobaczysz na pewno ;) ja teraz wlacze o 74...
Marcioszynka
27 czerwca 2021, 21:48Tobie ma się podobać, a nie innym:) Chociaż akurat mi się podoba i to bardzo :) Gratuluję spadku! Świetnie Ci idzie!
zakrecona_zona
27 czerwca 2021, 22:03Dziękuję ;)
Berbla12
27 czerwca 2021, 21:40U mnie też po owulacji spadała raz więcej raz mniej , najważniejsze że leci w dół.
przymusowa
27 czerwca 2021, 21:03W dół to w dół i nie ma co narzekać :) A okien bez firanek, zasłon itd. sobie w domu nie wyobrażam i koniec. Same żaluzje, rolety czy gołe okna nieodmiennie kojarzą mi się z kostnicą czy szpitalem, brrr. Do pierwszego miejsca mi się nie spieszy a w drugim przebywałam aż nadto - może dlatego mam taki uraz :) W domu ma być ciepło i przytulnie.
zakrecona_zona
27 czerwca 2021, 22:03Masz rację ja też lubię jak w domu jest przytulnie. :)
dewu90
27 czerwca 2021, 20:14I znowu dobra wiadomość, że waga troszkę mniejszą i wymiarki też :) zrób sobie ten trening dziś, na pewno lepiej się poczujesz :)
zakrecona_zona
27 czerwca 2021, 22:02Niestety syn zasnął przed 21... A ja wzięłam się za akwarium no i już padam. Zrobię jutro już na 100 % :)