Ale mialam wczoraj nerwa, jak mnie doszly sluchy z Polski. Ale juz nawet nie chce nic pisac na ten temat, co by mi cisnienie nie podskoczylo do 300 ;P ale powiem wam, ze nie wiedzialam, ze znam tyle przeklenstw co wczoraj pod nosem wymamrotalam ;D
Dieta
na 5. Zeszlo mi 1.2kg od poprzedniego tygodnia, wiec bardzo dobry spadek (chociaz innego dnia jak sie wazylam to wyszlo mi tyle samo ale zawsze patrze na najnizszy wynik). Male odstepstwa- w niedziele pizza na obiad, ale taka wloska prawdziwa, bo bylismy w Brighton na spacerze. Nie mam pojecia ile taka pizza ma kalorii, wiec nawet nie wliczylam w bilans, ale zrezygnowalam ze snakow.
Wczoraj zjadlam kawaleczek czekolady- ale wliczone w bilans
dzisiaj mam lunch z naszym supplierem i idziemy do wloskiej restauracji (o mamooo), ale chyba wezme sobie jakiegos kurczaka :)
treningi
No wiec zabralam sie za bieganie. Narazie idzie cienko ;P ale co raz lepiej. im dluzej biegne tym lepiej mi sie biegnie.
1 dzien 2 min jog, 2 min marsz przez 30min
2 dzien 2 min jog, 2 min marsz przez 40 min (wyszlo prawie 4km- MALOOO)
Kolejny planuje 4 min jog, 2 min marsz przez 20 min i tak bede budowac.
w Lutym juz chce zaczac biec na dystans (przeplatajac z marszem, ale nie mniej niz 5km total) i w marcu dojsc do interwalu 10x 500m
Co do treningu silowego- musze skupic sie na gorze, bo w tough mudderze bedzie duzo wspinania sie, taczki itd, wiec musze podbudowac sile ramion, rak, plecow. Na nogi tylko tyle co standardowe MC, troche przysiadow i hip thrusty, moze wykroki, ale glownie oczywiscie podciaganie, pompki, triceps i biceps tez by sie przydalo, noi core
Kolejny problem o ktorym pomyslalam to ze mam slaby chwyt. Podbno dobrze sie to cwiczy przy wpspinaniu na skalki. Kolo mojego domu jest plac zabaw i sa wlasnie skalki, wiec moze z glupa wyprobuje w weekend ;P Moze mnie nikt nie wygoni haha
inne
Zarejestrowalam sie, zeby byc blood donor, ale narazie mialam infekcje ucha wiec musze odczekac z pierwszym oddaniem krwi. Troche sie dygam, bo zawsze jak mi pobierali krew to mi sie robilo slabo, ale bez przesady tyle z siebie moge dac :)
Kristof wybiera nam wycieczke na luty. ja mialam ochote pojechac w snieg, ale robimy ta wycieczke troche na niski budzet, wiec niewiem na czym sie skonczy ;D Poki co nie moge sie doczekac wyjazdu na Kube w kwietniu. Przejrzalam caly youtube co tam bedziemy robic ;D
Zmienili mi tabletki anty na cerazette (czy jakos tak). Kiedys je juz bralam i mialam przy nich mysli samobojcze (totalnie mnie zmasakrowaly), ale moich mi nie chcieli dac, bo mam czasem wzysze cisnienie. Zaczelam brac te tabsy i pierwsze 3 tygodnie wogole nie odczulam roznicy. Od wczoraj mam okres i mnie wszystko wkurza, ale mam nadzieje, ze to minie i jednak bedzie ok. Bralam je jakies 5 lat temu, wiec moze teraz troche mi sie organizm zmienil (zesztarzal na przyklad ;P) Tragedii nie ma i poki co bez porownania do tego co bylo wtedy.
Chyba tyle na dzis ;)