Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Nadia, lat 19 - kocha gotować, ale nie ogranicza się tylko do tego. Od zawsze interesuje się wizażem i architekturą wnętrz.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 22980
Komentarzy: 739
Założony: 9 stycznia 2015
Ostatni wpis: 8 sierpnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nieidealna2015

kobieta, 28 lat, Warszawa

164 cm, 69.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: osiągnąć wymarzoną wagę do wakacji, rzucić palenie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

20 lutego 2015 , Komentarze (26)

Dzisiaj mega pozytywnie! :)))))

Już jestem po siłowni więc wrzucam jedzonko z dzisiaj :>

śniadanko:

koktajl mleczny z banana, malinek i awokado

obiadek:

makaron razowy świderki z pesto pomidorowo-rozmarynowym (pierwszy raz jadłam dzisiaj makaron ekologiczny razowy.. - przepyszny!!! W dodatku tak szybko się gotuję... Gotowałam go chyba z 2 minutki?! Mniam :)

kolacja:

kromka razowca z hummusem, mixem sałat, sadzonym jajkiem, koperkiem i pestkami dyni


A jak wasze dzisiejsze humorki dziewczyny :)? Podejrzewam, że super, w końcu piąteczek! :D

(drink)


19 lutego 2015 , Komentarze (29)

ojej, dawno mnie tu nie było, bo aż 3 dni ! a to ze względu, że był u mnie mój kochany mężczyzna i jakoś tak nie robiłam wszystkich zdjęć jedzonka, stąd zlepek z ostatnich trzech dni :)

wtorek:

obiad:

kurczak po tajlandzku z brązowym ryżem i sałatką z sosem czosnkowym

środa:

kolacja:

pełnoziarniste pancakes'y z twarożkiem i miodem na słodko

czwartek:

kolacja:

gyros z kurczaka z brązowym ryżem i surówką z pora i białej rzodkwi

no to tyle :)

(donut)

17 lutego 2015 , Komentarze (9)

O matkoo, wreszcie znalazłam chwilę, żeby wrzucić dzisiejsze fotomenu (co prawda jest 1:12, ale niestety calutki dzień byłam strasznie zabiegana) :(


Jutro przyjeżdża do mnie wreszcie mój mężczyzna <3 Już mu współczuje tych kilku dni pod względem jedzenia.. Mój facet nie cierpi warzyw i myśli, że jakoś to przeskoczy, ale co to, to nie! :D haha :)


A to moje dzisiejsze jedzonko :) :

śniadanie:


jajecznica z dwóch jaj, z pieczarkami, cebulką i szczypiorkiem oraz z ziarnami słonecznika pół bułeczki z ziarnami i pomidorki koktajlowe :D

obiad: ( jadłam dzisiaj u mamy stąd inaczej niż dotychczas, typowo domowo ;p)


ziemniaki z kotletem mielonym i mizerią :)

kolacja:


czekoladowa rozkosz<3 (czyli koktajl banan-awokado z miodem, kakao niesłodzonym, wiórkami kokosowymi, jogurtem naturalnym i mlekiem płatki kokosa i 2 brazylijskie orzeszki)


A teraz wreszcie uciekam spać, do juta vitalijki! :) (noc)

15 lutego 2015 , Komentarze (15)

Czeeść, dzisiaj pracowicie ! :)

1.5 h siłowni z rana zaliczone (puchar)! A to foodbook z dziś:

śniadanko:

kokosowo-twarożkowy pełnoziarnisty naleśnik

obiad:

meksykańskie buritto

kolacja:

kanapka z mixem sałat, plasterkiem wędliny z kurczaka, rzodkiewką, jajkiem, szczypiorkiem i pestkami dyni (gwiazdy)

w między czasie 2 zielone herbatki i 3 orzechy brazylijskie (moje perełki) (tecza)


Aktualnie pęka mi głowa, @ powinna jutro odejść (oby!), a tymczasem idę spaaaać, dobranoc (balon)


14 lutego 2015 , Komentarze (19)

Dzisiaj powiedzmy, że wróciłam do żywych ! (puchar) Fantastyczna pogoda od rana wpłynęła bardzo pozytywnie na mój nastrój.. :) Zakupy spożywcze zrobione, także można tworzyć nowe ciekawe dania :D A to fotomenu z dzisiaj:

śniadanie:

kawałek dietetycznej szarlotki bez cukru

obiad:

chili con carne

kolacja:


pełnoziarnisty naleśnik na słodko z białym serkiem


Jak tam mijają wam walentynki ?:) U mnie nudnooooo i samotnie :)

13 lutego 2015 , Komentarze (12)

Dzisiaj bardzo ciężki dzień... Miałam na 9 iść na siłownie, ale po przebudzeniu spotkała mnie nie miła niespodzianka, odwiedziła mnie @ (o dziwo mega terminowo), a co za tym idzie ogromny ból kręgosłupa i straszny ból podbrzusza.... Poszłam dalej spać... Pierwszy raz odpuściłam ćwiczenia, nie zbyt dobrze się z tym czuję, za to spędziłam calutki dzień w łóżku, wszystko mnie boli i mega fatalnie się czuję.. :( W dodatku nie mam apetytu i jak pomyślę o jedzeniu to chcę mi się wymiotować... Wmusiłam w siebie marne niecałe 1000 kcal... No trudno.

Co do fotomenu to postanowiłam, że będę wstawiała zdjęcia tylko tych dań, które pojawiają się pierwszy raz, bo powtarzające się zdjęcia potraw, które już zostały wcześniej ugotowane i umieszczone w moim pamiętniku mijałyby się z celem...

Miałam dzisiaj zrobić zakupy, ale że @ zweryfikowała moje plany to żyłam na resztkach z lodówki, stąd dzisiejsze menu:

śniadanie:

kanapka z połówki bułki pełnoziarnistej z almette śmietankowym, łososiem i koperkiem.

obiad:

tortilla z kurczakiem, warzywkami i sosem czosnkowym

kolacja:


smoothie malinowo-truskawkowe

Oby jutrzejszy dzień był lepszy i mniej bolący.. :)

(loser)

12 lutego 2015 , Komentarze (19)

Czeeeść kobietki :) Witam Was w dzisiejszym słynnym dniu jakim jest "tłusty czwartek", u mnie na szczęście obył się bez pączka:D! A wy jak sobie poradziłyście, zjadłyście tyle ile planowałyście czy może skusiłyście się na nieco więcej? :D

u mnie w jadłospisie dziś mega nudnooooooo, a to ze względu, że obudziłam się po 12 i miałam strasznie leniwy dzień... :)

Spotkało mnie dziś też nie małe zaskoczenie, kolejny -1 kg na wadze ! To już 10 kg na minusie, jest co świętować, połowa drogi za mną! :)

a to moje menu z dnia dzisiejszego (ostrzegam mega nudne i monotonne, w dodatku mało zróżnicowane!):

śniadanie:

dietetyczna szarlotka bez cukru

obiad:

gulasz z brązowym ryżem

zaś podwieczorek to samo co śniadanie, tylko połowa porcji a kolacja to samo co obiad, hahaha ! :D Mój wewnętrzny leń niestety wygrał dzisiejszą walkę! :D

Pozdrawiam was serdecznie i życzę udanego piątku 13! :*:)

(czekolada)

11 lutego 2015 , Komentarze (20)

Cześć dziewczynki! :) Na samym wstępie chciałam Wam bardzo serdecznie podziękować za ten pozytywny oddźwięk mojego pamiętnika! Jesteście wszystkie mega niesamowite i fantastycznie motywujecie do dalszej pracy! Teraz już się nie poddam bo wiem, że zawiodłabym nie tylko siebie ale także Was! Z całego serca dziękuję za wszystkie pozytywne komentarze, dzięki Wam uśmiech nie schodzi z mojej buzi:)!

Przejdźmy do fotomenu :)

śniadanie:

owsianka kokosowa z migdałami, suszonymi owocami i chipsami z banana

2 śniadanie:

truskaweczki z wiórkami kokosowymi +kostka gorzkiej czekolady (kocham truskawki!!!!)

obiad:

kurczak po wietnamsku z cząstkami ziemniaków w mundurkach + sałatka z sosem czosnkowym

podwieczorek:

smoothie malinowo-truskawkowo-ananasowe (mniam<3)

kolacja:


kanapka z jajkiem na twardo,szczypiorkiem i ziarnami słonecznika oraz sezamu

Jutro tłusty czwartek, idealna okazja aby zjeść uwielbianego przez większość ludzi pączusia, u mnie będzie już to 3 rok, kiedy zrezygnuje z obchodzenia tej "tradycji" :) A jak będzie z tym u Was? Skusicie się na małe co nie co? :)

Miłego wieczorku vitalijki! (lody)


10 lutego 2015 , Komentarze (61)

Czeeeść! Witam was serdecznie w ten wtorkowy wieczór :D Dzisiaj spotkało mnie baardzo miłe, długo oczekiwane zaskoczenie a mianowicie -1kg na wadze! Każdy kg na minusie daje mi niezłego kopa motywacji i pokazuje, że warto! Jestem szczęśliwa :)

Przejdźmy do fotomenu :D Dzisiaj za dużo tego nie ma, iż ugotowałam pokaźną porcję kurczaka słodko-kwaśnego, był tak pyszny, że nie mogłam się od niego odpędzić a więc zjadłam go na 3 posiłki hahahaha obiad,podwieczorek i kolacja i tak oto opróżniłam cały garnek XD 

śniadanie:

makaron spaghetti pełnoziarnisty z pesto pomidorowym

obiad, podwieczorek i kolacja: 


najpyszniejszy na świecie kurczak w sosie słodko-kwaśnym z brązowym ryżem

poza tym, 2 zielone herbatki i 4,5 l wody w ciągu dnia :) Plus siłownia (45 min siłowych, 15 min aerobów)

Dzień jak najbardziej okej! :)

Do jutra vitalijki (tecza)!


9 lutego 2015 , Komentarze (15)

Czeeeeść kochane! :)

Dzisiaj chyba przesadziłam z porcjami, 3 ale mega solidne posiłki... Czasami zastanawiam się czy to serio dieta, ponieważ zawsze słowo to kojarzyło mi się z niezbyt smacznymi potrawami i mnóstwem wyrzeczeń.. a teraz? W życiu tak smacznie nie jadłam! :D Przesyłam dzisiejszy foodbook :D

śniadanko: (Mam mega apetyt przed okresem i postanowiłam że na śniadanko będzie makaron, a co! :D) hhahahha :D

makaron penne z bezmięsnym spaghetti

obiad: (mój ulubiony!!!!)

przytostowana ciabatta z kurczakiem i pesto pomidorowym

kolacja: 

tzw. "oszukujemy mózg", czyli bananowy smoothie z kakao niesłodzonym + moje ukochane wiórki kokosowe <3

Pozdrawiam! :)

<3

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.