Kochane ,
Jestem smutna i boję się , bo jeżeli naprawdę mam tą straszna chorobę to nie wiem ,czy będę miała siłę z nią walczyć. Jem zdrowo , a tak w ogóle to wcale nie chce mi się jeść,a następny tomograf ,który coś powie dopiero w czerwcu,do tego czasu chyba zwariuję. Podziwiam wszystkie osoby, które przeszły choroby nowotworowe , bo to jest droga przez mękę. Zupełnie sobie tego nie wyobrażam, jeśliby mnie to miało naprawde spotkać. Na razie lekarze jeszcze nade mną sie zastanawiają i sami dokładnie nie wiedzą co znaczą te plamy na nerkach - podobno tego nie mozna wykryć ani biopsja ,ani markerami ,dlatego czekają na następny tomograf ,czy coś urośnie ,czy nie.
Pozdrawiam Was serdecznie - Iwona