albo do tych, które wiedzą co nieco, jak zacząć ćwiczyć.
Chodzi mi tu o pewną znajomą, która poprosiła mnie o pomoc. Mianowicie chciałaby zacząć swoją przygodę z aktywnością, tylko... Kobieta ma 35 lat, problemy z kręgosłupem oraz sporą nadwagę po ciąży 13 lat temu. Od czego mogłaby zacząć? Żeby się nie spaliła na samym starcie? Poleciłam jej na początek zdrowe odżywianie. Wiem, że z kręgosłupem powinna iść z zapytaniem do lekarza, a nie do mnie, ale, ale ale... ale może któraś z was ma jakieś doświadczenie i mogłaby podsunąć jakieś lekkie ćwiczenia. Ja od razu odradziłam jej te siłowe. Myślę, że rozciąganie byłoby dobre, spacery, brzuszki... hmm, ktoś mógłby mi jeszcze coś podsunąć? Byłabym bardzo wdzięczna.