półtorej tygodnia temu stanęłam na wadze patrzę 97 kg ale oczywiście pojechałam na wakacje gdzie tak naprawdę nie było czasu na gotowanie normalnego jedzenia, jedzenie dobrego lekkiego śniadania więc dziś weszłam na wagę 100 kg.
no coż i tak jest lepiej niż było, waga spadła mimo braku ćwiczeń, trochę zdrowiej jadłam. od początku wakacji spadłam z wagi 5kg, pracuję i tak naprawdę nie mam siły na ćwiczenia czy rower, wiem to wymówka. Wiem że nie powinnam i że muszę wziąć się w garść. Postaram się w tym tygodniu przynajmniej 3 razy pojechać na rower chociaż na 10 km.
Chciałabym pod koniec sierpnia stanąć na wadze i zobaczyć magiczną 90 ale wiem że raczej to nie możliwe. Każdy stracony kilogram to dużo i z każdego będę się cieszyć ;)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.