Matkooo ponad rok nie wchodziłam na moją Vitalie...
Mimo to, czy mam już swoją wymarzoną figure? [...] Otuż nieee stety :(
Przez te godziny, dni, tygodnie, miesiące......działo sie trochę. Stałam sie dorosła, przeszłam z powodzeniem klasy do klasy xD, przekułam język , pierwszy chłopak itd... i gdzie tu dieta? Nie przytyłam ale i nie schudłam ale co raz to więcej przebywań z moimi przyjaciółkami które grzeszą idealną figurą ostatnio trochę bardziej mnie dobiło...
W wakacje owszem schudłam bo pracowałam dziennie po 8 h na ulotkach xD na wadzę duzo nie widziałam ale po samej sobię wiele...i o to też tu chodzi. Dla mnie po pierwsze liczy się "na pierwszy rzut oka" jak wyglądam, a od zawzse miałam biust (i chyba będę mieć XD haha) więc nawet jak trochę zmaleje to i ówdzie a waga stoi to i tak się ciesze że mam mniej nadbagażu :)
Co jeszcze się działo przez ten rok..... Zapisałam sie na capoeire w której się zakochałam jednakże z powodu braku funduszy z przyjaciółką od świąt bożo narodzeniowych zaczynamy trenować od kwietnia.. :/ A szkoda bo..
Capoeira to (wiki): wywodząca się z tradycji afrykańskiej i brazylijskiej sztuka walki, której formy są rytmiczne, akrobatyczne i skupiają się na kopnięciach. Istotą capoeira są elementy tańca wpływające na płynność i nieprzewidywalność ataków.
Więc jak widać pot, wysiłek a nawet i łzy (bo od stania na głowie prawie złamałam rękę).
No ale od świąt ani capo. ani zadne inne ćwiczenia..do bieganai przekonuje sie tak mniej więcej 5/6 lat..xD Więc SŁOMIANY ZAPAŁ to moej pierwsze imię :D
Wczoraj jednak tak pochodziłam po różnych treningach na yt itd.. Zerknełam na treningi z Chodakowską, na Mel B (którys raz) ale i na nowość!
Mam chore gardło, żle sie trochę czuje ale mama kupiła truskawki, zaczełam pisać znowu ten pamiętnik oraz zciełam troszku włosy nic tylko zaczynać....tylko kurde wkurze się jak znowu po 2 miesiącach będę pisać podobny tekst..... więc jak znowu tak zaczne pisać licze się z wami że mnie opieprzycie :D.
Dobra......
To dziś napisze plan na dzisiejszy dzień:
śniadanko: szklanka jogurtu+5 truskawek
2 śniadanie: kanapka z sałatą i plasterkiem szynki z kurczaka
obiad: miska zupy szczawiowej
podwieczorek: jakis owoc
kolacja: koktajl ze szpinakiem+mlekiem+imbirem+2 truskawki
+ dziś
, i takie zwykłe ćwiczenia jak brzuszki, pompki, przysiady itdPozdrawiam was pod koniec bardzo serdecznie (i przypominam sie trochę bo mnie sporo nie było), a może któraś zaczyna ze mną :) ! :*