- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (13)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 5361 |
Komentarzy: | 58 |
Założony: | 7 sierpnia 2013 |
Ostatni wpis: | 5 sierpnia 2015 |
Postępy w odchudzaniu
Prawie połowa! To już bliżej niż dalej ;)
Ha nie dałam się! Niespodziewanie odwiedzili mnie znajomi z chęcią wyciągnięcia na obiad. Normalnie świetny pomysł, ale nie w momencie diety oczyszczającej a cel obiadowy pełen pysznego domowego jedzonka w ogromnej porcji ;)
Jako, że koledzy się spóźniali, a mój głód sięgnął zenitu -odkąd jadam regularnie co max 3h po tym czasie mój brzuch mówi dobitnie, że pora jeść. Tak więc zjadłam zupkę krem + parę orzechów i zadzwonił telefon. Gdy dojechaliśmy na miejsce byłam już zbyt najedzona by zamawiać porcję ziemniaczki pieczone + ogromna porcja mięsa + surówki i co? W menu znalazłam warzywa na parze! A więc da się , przez trik ze zjedzeniem wcześniej sycącej zupy nie miałam już ochoty na wielkie danie, a i nie wyglądało głupio, że nic nie jem ;)
Cyk! Dumna z siebie o;) i wcale nie było mi szkoda tych smaków, które mnie ominęły ;)
Longoria na święta raz proszę!:)
Motywacjo wróć czyli jak po folgowaniu i urlopie
wracam na dobrą drogę!