Dzien 27:)
Hej dziewczyny , hej chłopaki jak wam weekendzik zleciał....
Niedziele pozytywnie wykorzstałam rano o 8;00 pojechalismy z moim na tak zwany carboot czyli wyprzedaz roznych rzeczy poczawszych od nowych po stare a czasami smieci , ja oczywiscie nic nie upolowałam tym razem , ale za to mojemu udało sie kupic dwie mp3 4gb za jedyne 4ł akurat przydaja sie na siłownie, muzyczke juz sobie wrzuciłam i dzis do rytmu cwiczyłam nawet nie wiem kiedy mi zleciało 70min na siłce, dzis dalam sobie wycisk strasznie łydki mnie bola okropnie.....
SNIADANIE
godz.7;30
2kromki razowca ze szczypiorkiem ,szynka i 2 jajka na twaro
II SNIADANIE
godz.10;30 jogurt pitny activia
OBJAD
godz13;40
3ziemniaki, schabowy ale bez panierki pieczony na grilu z pieczarkami i szpinakiem, surowka
PODWIECZOREK
godz16;00
sałatka z owocow (1kiwi+ 1mały pomarancz+10 truskawek małych)
KOLACJA
godz.17;00
2 kromki chałki drozdzowej , kubek herbaty
Dzien 26 :)
Dzis dzionek mega pozytywnie spedzony z moim misiem, poszalelismy troszke na zakupach i nachodzilismy sie ze nogi to mi do du.....y włażą i taka padnieta wrociłam ze od 14;30 jak sie położyłam spac to dopiero teraz wstałam..:) Dziś na siłowni nie byłam bo przespałam a już jest zamknięta :( za to jutro lecę od rana... troszkę poszalałam z jedzonkiem...:(
SNIADANIE
godz.6.30
2kromki razowca z szynka 2 jajka na twardo
II SNIADANIE
brak :)
OBJAD
godz.13;30
2kromki razowca ryba wędzona makrela
godz.14;00
kubek herbaty zielonej i kromka chałki drożdżowej
PODWIECZOREK
spankooooooo
KOLACJA
godz.19.00
sałatka owocowa ( 1banan,1kiwi,1pomarancz,6 truskawek)
1 jogurt pitny activia
1kromka chałki drożdżowej
godz.20;00
jabłko
Dzien 25 :)
A wiec jestem tu tylko na chwilke, bo zaraz lece na siłownie nadrobic wczorajszy dzien, eh dzisiaj bedzie fajnie bo wyciaglam na silownie mojego mezczyzne a co niech tez sie troszke porusza dla zdrowia leniuch :)
SNIADANIE
godz.4;30
2 sucharki ze serem, sałata, szynka
II SNIADANIE
godz.11;00
sok pomidorowy , plus 2 kromki razowca ze serem bialym i sałata
OBJAD
godz.14;30
kawałek ryby robionej na parze , 2 ziemniaczki, sałatka z salaty lodowej,pomidor,ogorek,cebula. wiem wiem do ryby nie pasuje ale nawet dobrze smakowalo
PODWIECZOREK
siłownia :)
KOLACJA
jeszcze nie wiem ale moze kromka razowca ze szynka, pomidora,szczypiorek......
Dzien 24:)
Witajcie, jak wam minoł dzionek umnie troszke zabiegany na poczatku przyznaje sie ze nie byłam na siłowni poniewaz brak czasu najpierw byłam w pracy a pozniej musiałam byc w szpitalu na badaniach kontrolnych i tam troche zleciało, wlasnie niedawno wrociłam do domu, jedna miła wiadomosc jaka mnie spodkała dzis to bylo kontrolne wazenie u lekarza a tam -0.9kg nooo minka mi sie ucieszyła oby tak dalej... .pocwicze w domku troszke przed spaniem. a jutro siłownia...
SNIADANIE
godz.4;30 3 sucharki ze serkiem i pomidorem
II SNIADANIE
godz.11;00 sok pomidorowy 300ml i kanapka ze serem bialym i szczypiorkiem
OBJAD
godz.14;30 makaron z kuleczkami miesa
PODWIECZOREK
godz.16;00 grejpfrut
KOLACJA
godz.19;00 płatki owsiane i szk.mleka
Dzien 23 :)
Kolejne 60min na siłowni zaliczone....musze powiedziec ze po cwiczeniach czuje sie swietnie i mam nadzieje ze teraz to beda moje ulubione zajecia....mam nadzieje ze mi sie nie znudza..:)..
SNIADANIE
godz.4;30 4 sucharki ze serkiem, szczypiorkiem i pomidorem
II SNIADANIE
godz.11;00 banan+nektarynka
OBJAD
godz.14;30 troszke makaronu do spaghetti plus 4 male klopisiki gotowane na wodzie
PODWIECZOREK
godz.16;00 jogurt z płatkami
KOLACJA
godz.18;30
grejpfrut ,kromka chleba z serem białym ,rzadkiewka, i szczypiorkiem
Dzien 22 :)
Siemka wszystkim ,
Pierwsze porzadne cwiczenia na silowni zaliczone moze nie byłam za długo bo tylko 60minut ale jak na pierwszy raz to mysle ze nie jest zle wypociłam sie za wszystkie czasy w koncu instruktor dał mi wycisk, ledwo zyje ,ale podobało mi sie jest fajnie....jutro znow ide
![]()
SNIADANIE
godz.4;30 4 sucharki ze szczypiorkiem i serkiem
II SNIADANIE
godz.11;00 jogurt pitny activia i baton musli
OBJAD
godz.14;30 łazanki ( makaron+kapusta+pieczarki+przecier pomidorowy)
PODWIECZOREK
godz.16;00 kanapka z szynka
KOLACJA
godz.18;30
grejfrut i banan
Dzien 21 :)
Kochani od jutra startuje na siłowni w koncu sie doczekałam karnetu
![]()
i przyrzekam ze bede teraz codziennie cwiczyc....
![]()
SNIADANIE
godz.4;30
2tosty i 2 jajka sadzone
II SNIADANIE
godz.11;00
sok pomidorowy 300ml + banan
OBJAD
godz.14;30
ziemniaczki z koperkiem i 3 jajka sadzone
PODWIECZOREK
godz.16;00
jogurt z kilkoma łyżkami płatkow
KOLACJA
godz.18;35
4sucharki ze serkiem i szczypiorkiem oraz 4 plasterki pomidora
Dzien 20 :)
wczoraj wykonczona bylam na maksa jak wrocilam ze szpitala do domu byla pierwsza w nocy. obudzilam sie o 8;30 nawet nie slyszalam budzika o 5;00 i nie poszlam do pracy mam nadzieje ze szef nie byl zly....Potem znow na szybkie obroty kapiel a pozniej szybko do sklepu na male zakupy i w trakcie dostaje telefon od mojego misia ze jednak go dzisiaj wypuszczaja jak ja sie ucieszylam z tej wiadomosci pół dnia czekalismy na wypis ale było warto najwazniejsze ze czuje sie lepiej.....dzis z jedzonkiem tez nie zabogato, nie bylo czasu
SNIADANIE
godz.9;00
2 kromki chleba ziarnistego ze serkiem, szczypiorkiem, i pomidorem
II SNIADANIE
nie bylo czasu
OBJAD
godz,14;00 baton musli
PODWIECZOREK
godz.17;40 talerz zupy warzywnej 2nektarynki
KOLACJA
raczej nic ide spac
Dzien19
padam na pysk 12 godzin w pracy to lekka przesada.. ale sie dzisiaj nadzwigalam ledwo zyje , a jeszcze na domiar zlego moje kochanie sie rozchorowalo i bede musiala z nim pojechac do szpitala boje sie okropnie bo zaczol sikac krwia, i nie wiem co bedzie. a najgorsze jest to czekanie w tym cholernym szpitalu bo oni tu na wszystko maja czas, tydzien temu czekalam 5godzin na lekarza normalnie masakra.......
uciekam kochanie ide sie wykapac i pojade
SNIADANIE
godz.4;30
2 kromki chalki drozdzowej z powidlami sliwkowymi
II SNIADANIE
godz.11;00
jogurt do picia activia
OBJAD
godz.15;00
nektarynka i banan
PODWIECZOREK
brak
KOLACJA
godz.18;00
talerz zupy warzywnej
Dzien 18 :)
wrr... ale pogoda do du......y , zimno ,pada i nic sie niechce..jakos spiaca jestem a jeszcze musze pojechac na jakies zakupy bo w lodowce swiatelko.. wiec jak cos to moze bede pozniej.....
SNIADANIE
godz.4;30
5łyzek platkow owsianych ,szklanka mleka
II SNIADANIE
godz.11;00
bulka z szynko,salata,pomidor .
banan
OBJAD
godz.14;30
kawalek ryby i brokuly zrobione na parze
PODWIECZOREK
godz.17;00
2 kromeczki chałki drozdzowej z powidlami
KOLACJA
bez kolacji... no miało nie byc jej ale moj chlopak kupil sobie kebaba a ja sie bronilam zeby nic nie jesc noi sie skusilam o godz.21;00 na jogurta 0% z lyzeczka platkow owsianych
i przyrzekam ze bede teraz codziennie cwiczyc.... 
