jak już obiecałam wcześniej cała prawda i moje odczucia po "miesiącu" ćwiczeń z MEL B
będzie to długi post ale chciałabym wszystko po krótce wam opowiedzieć:)
gotowe ??
Zaczne od tego ,że oczywiście nie udało mi się ćwiczyć w dzień w dzień 30 dni
(no nie tego na początku chyba nie byłabym w stanie zrobić)
a w rzeczywistości wyszło mi
18 dni ćwiczeń
( tak wiem to mało) najgorsze jest to ,że w tym miesiącu wypadały święta i to właśnie wtedy odpuściłam miała niechęć , rezygnację no i potrawy świąteczne ^^
Moją podstawą było zrobienie sobie
"karty ćwiczeń" każdy dzień ćwiczeń skreślałam gdy wykonałam trening a gdy nie zostawiałam puste. W ten sposób mam czarno na białym kiedy udało mi się ćwiczyć.
do rzeczy:
Co ćwiczyłam z Mel B? Moją podstawą był trening 60 minutowy dobierany z tych 10 minutówek czyli przeważnie,
rozgrzewka
ramiona
klatka piersiowaplecy
nogi
pośladki !
brzuch
rozciąganieNajmniej robiłam z nią ćwiczeń na brzuch ( nigdy nie lubiłam brzuszków i zawsze doskwierał mi ból przy karku) zamiast tego treningu robiłam w tym czasie "talie" z Tiffany Rothe.
Ćwiczenia nie były łatwe zawsze była zadyszka, pot i u boku coś do picia !
Ćwiczenia wykonywałam na macie nie miałam stałej godziny , nieraz było rano nieraz późno wieczór. zawsze wtedy gdy znalazłam czas. Do ćwiczeń z rękoma używałam ciężarków
1,5 kg na rękę.
Na początku nie było łatwo nieraz nie zrobiłam czegos do końca albo nie wyciągałam przykładowo nogi na maxa tylko od siak, dopiero z dnia na dzień było coraz lepiej przy każdym treningu wyłapywałam błedy które potem poprawiałam. dziś potrafię ćwiczyć tak jak ona jeśli noga wysoko do tyłu to noga wysoko , jeśli pełny przysiad to pełny. I to naprawde jest do zrobienia .
Ważne jest by wykonywać to dokładnie , spokojnie a nie jakoś byle jak i z nadmiarem eneri. Lepiej dokładnie niez na siłę.
Spytacie jakie sa moje efekty. No i tu was zmartwię bo nie udało mi się schudnąć tzn straic na wadze. W formie wzrokowej też trudno zauważyć różnicę ( na zdj pewnie nic n ei widać) ale....
jest coś innego co dały mi te ćwiczenia.
Coś niewiarygodnie bezcenne..
i powiem wam z tego jestem na maxa zadolowola, nie wiecie o co chodzi??
o
JĘDRNOŚĆ ! tak!!
Moje ciało nigdy takie nie było . Słuchajcie.
ręce nie wisi mi skóra jest jędrna i twarda, zauważalny zarys mięśni
brzuch ( jest taki sam raczej) ale mam zmiejszone boczki co widze po koszulkach zawsze odstawały dwa boczki a teraz jest znacznie lepiej
nogi.. o tu czuje największą różnicę są "zbite" jędrne , napięte. ( nie wiem jak wam to wytłumaczyc ale dawniej jak oparłam ręce o nogi czuc było taka galarete a teraz sa twarde przez co lepiej wyglądają , powoli wewnętrzna strona robi się całkiem całkiem)
no i
pupa ooo to jest genialne co te ćwiczenia z nią zrobiły, jędna uniesiona zgrabniejsza
CHCE SIE DOTKNĄĆ !! :D:D
no i łydeczki napięte ( nie rozbudowane) szczuplej wyglądają .
Jednym słowem mimo tego że nie wydać zeby mi zleciało w doł kg na swoim miejscu i wgl ale ciało po tych ćwiczeniach jest rewelacja .
Nie myślcie że nie cleciało mi w cm bo poszło w całości
- 7 cmja zdaje sobie sprawe że to mało ale moje odczucie po tych ćwiczeniach jest takie że
mam mięśnie ( pierwszy raz je czuję) ale mam też dużo tłuszczu którego nie spaliłam i dlatego tak mało efektu.
zdj w różowej początek , w zielonej obecniemam bardzo duży celulit walcze ale trudny przeciwnik
no i tu przechodze do rzeczy które zrobiłam źle:
jest tego masa ale człowiek uczy się na błędach- nie trzymałam zdrowej diety tzn, jadałam 5 posiłków dziennie przeważnie , piłam zielone herbatki , nie objadałam sie na noc ALE nie wykluczyłam słodyczy , bo podjadałam je co jakiś czas ( to mój nałóg chyba)
-nie ćwiczyłam co dzień
-nie miałam dokładnej pielęgnacji mam namyśli balsamy bo powinnam robić to znacznie częściej
-nie piłam każdego dnia 1,5l wody gdybym tych błędów nie robiła napewno by poleciało ze mnie więcej .
mimo tego jestem zadowolona z siebie i z mojego jędrnego ciała.
Polecam każdemu
teraz już wiem co robiłam zle i nie poddaje sie przedemną kolejny miesiąc.
teraz cza na poprawę błędów
-zamierzam ćwiczyc cardio bo to bardziej pomoże mi zrzucić kg bo te obecne bardziej na wyrzeźbienie pomagają
- napewno teraz ta zdrowa dieta i woda
i pielęgnacja wiadomo.
a odnośnie ćwiczeń moje ulubione to:
NOGI nie uwierzycie ale gdy zaczynałam były moim znienawidzeniem te ćwiczena a teraz nie wyobrazam sobie zycia bez nich i bez ćwiczeń na poslady no sami wiecie.
Natomiast mam problem z ramionami bo hantelki chyba zbyt poważnie traktują moje ręce i naprawde sa twarde.
napiszcie co sądzicie jeśli macie jakiekolwiek pytania piszcie na każde odpowiem.
talia -2 cm
brzuch -2 cm
biodra -1cm
udo -1cm
łydka -1cm