Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 15619
Komentarzy: 179
Założony: 5 lutego 2013
Ostatni wpis: 21 stycznia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Goska19861

kobieta, 38 lat, Białystok

158 cm, 69.50 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

10 maja 2013 , Komentarze (1)

dzisiaj kolejny spadek 61,6

9 maja 2013 , Komentarze (3)

Witajcie !

Dziś kolejne 300 g mniej waga równo 62 pokazała ! I oby tak dalej dziś mam wolne to z utrzymaniem diety może być gorzej ale będę się starać !

Dziś zjadłam:

udo z kurczaka 2 kromki chleba razowego trochę sałaty z szczypiorem i jogurtem 
co jeszcze to nie wiem potem dopiszę 

8 maja 2013 , Skomentuj

Witajcie
 I znowu mnie nie było kilka dni  brakuje mi czasu  na wszystko dosłownie ! ciągle jestem w biegu praca dom itd.W pracy mam ostry zapierdol! to nie mam czasu przynajmniej jeść.
W niedzielę i ostatnie dni oprócz wczorajszego jadłam strasznie dużo ale o dziwo waga w miejscu 62,6  ale wczoraj zdałam sobie sprawę z tego że muszę się brać za odchudzanie jeżeli mam ważyć te 55 kg wczoraj już byłam grzeczna i dziś już 300 g mniej mam nadzieję że i dziś się uda! Taki mam plan! 

Zjadłam dziś :
2 jajka sadzone kromeczka chleba razowego  trochę keczupu
udo z kurczaka marchewka duszona 2 kromeczki razowego chleba 
2 kanapki podwójne z razowym chlebem szynką serkiem łososiowym białym i sałatą
monte drink, woda

pózniej postaram się o jakieś owoce i warzywa

4 maja 2013 , Skomentuj

Witajcie!
Zmieniłam w moich danych moją wagę docelową na 55 kg ! Mam nadzieję że się uda bez efektu jojo! Ale chudnąć mam zamiar powoli nie będę się spieszyć nawet jak się nie uda 55 tylko więcej trochę to i tak będę zadowolona już jednak sporo osiągnęłam nigdy bez was i portalu by mi się to nie udało ! 

DZIĘKUJĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 

Wczoraj troszkę zaszalałam z jedzeniem zjadłam trochę ciastek z 200  g  waga nie wiem jak ale wczoraj rano nie było tragicznie  62,4 .jutro na pewno się zważę dziś jadłam mało i niech tak zostanie! 

Zjadłam dziś : 
jogurt do picia żurawinowy 500 g i grahamka
2 gołąbki bez zawijania z sosem pomidorowym 2 ogórki konserwowe 2 małe kromeczki chleba niestety  białego!

co jeszcze nie wiem ale postaram się o jakieś owoce i warzywa

2 maja 2013 , Komentarze (1)

I znowu mnie nie było kilka dni nie  miałam czasu ! Ostatnio na nic nie mam czasu muszę przyzwyczaić się do rytmu dnia takiego jak się pracuje trochę siedziałam w domu to się rozleniwiłam a teraz nie mogę się ogarnąć z tym wszystkim dom praca dziecko itd.
Ale jakoś dam radę wszyscy dają to i ja dam.....

Na wadze notowałam jeszcze spadki ale do 30,  już 1 oczywiście się nażarłam i znowu jestem na plusie 63 albo i więcej bo nie miałam czasu dziś rano się zważyć  jutro zobaczę jak będzie. 
Za to dziś byłam bardzo grzeczna z jedzeniem nie miałam czasu w pracy ani po powrocie do domu zjadłam tylko 

bułkę musli z pomidorem i drobiową wędliną i kawę 3 w jednym wypiłam 80kcl
kanapkę z szynką i pomidorem 

zaraz zjem jeszcze zupki z 2 talerze i na kolację pieczony kurczak sałata z rzodkiewką szczypiorem i troszkę ziemniaków 


29 kwietnia 2013 , Komentarze (1)

Cześć wszystkim !

Dzisiaj weszłam do sklepu z ciuchami wracając z pracy i zobaczyłam siebie w lusterku ! Szok jak ja schudłam spodnie które niedawno się na mnie nie zapinały z 5 cm brakowało wiszą na mnie jak na kołku ! płaszczyk też jakiś  za duży, nie wyglądałam dobrze z tego płynie jeden wniosek czas na zakupy ! Nie mogę jednak się zdecydować czy chudnąć więcej niż do 60 kg może 55 ? Najbardziej boję się efektu jojo ! Poradzcie mi coś !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Znowu mnie nie było na Vitce ! U mnie ok w brew pozorom waga w dół przynajmniej wczoraj mi tyle pokazała narazie 62,8 ale zobaczę co będzie jutro bo dziś się nie ważyłam. Nie maiłam czasu rano dzisiaj do pracy się spieszyłam. Jadłam o dziwo bardzo dużo przez te dni  ale jakoś to będzie....

Zjadłam dziś:

2 podwójne kanapki z chlebem słonecznikowym serkiem białym czosnkowym szynką i ogórkiem 
kawa 3 w jednym
2 kawałki kiełbasy z keczupem 
garśc orzechów ziemnych
op warzyw z patelni 450g
woda

Wiem wiem nie za ciekawe te moje menu ale zapisuje nie po to żeby się pochwalic ale żeby w miarę się kontrolować może jakiś owoc jeszcze zjem. Właśnie uzupełniam płyny bo mało dziś piłam

26 kwietnia 2013 , Komentarze (1)

Dziś waga w miejscu  ale mam nadzieję że jutro będzie lepiej ! wieczorem wraca moje kochanie  więc jestem szczęśliwa wekeend mam wolny wiec pobędziemy trochę razem jak go nie ma to tęsknię ale jak jest to czasami mnie denerwuje ostro. Ale chyba już tak musi być.


Zaraz do pracy idę  choć wcale mi się nie chce ale z drugiej strony wiem że jak bym była w domu to było by mi żle bo nudno okropnie! Wiem wiem ciężko mi dogodzić.

Zjadłam dziś:

mały jogurt brzoskwiniowy
2 kanapki z białym serkiem i pomidorem 

co póżniej jutro dopiszę 

miłego dnia 

26 kwietnia 2013 , Komentarze (1)

Dziś waga w miejscu  ale mam nadzieję że jutro będzie lepiej ! wieczorem wraca moje kochanie  więc jestem szczęśliwa wekeend mam wolny wiec pobędziemy trochę razem jak go nie ma to tęsknię ale jak jest to czasami mnie denerwuje ostro. Ale chyba już tak musi być.


Zaraz do pracy idę  choć wcale mi się nie chce ale z drugiej strony wiem że jak bym była w domu to było by mi żle bo nudno okropnie! Wiem wiem ciężko mi dogodzić.

Zjadłam dziś:

mały jogurt brzoskwiniowy
2 kanapki z białym serkiem i pomidorem 

co póżniej jutro dopiszę 

miłego dnia 

25 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

Witajcie !

Dziś waga znowu troszkę w dół 63,3  nie mam czasu się rozpisywać zaraz do pracy
 Zjadłam dziś:

3 jajka sadzone 2 kromki wieloziarnistego chleba pół pomidora 
2 małe mielone pół torebki kaszy gryczanej pomidor
baton musli
podudzie z kurczaka wędzone mały pojemniczek surówki colesław bułka zwykła
woda


24 kwietnia 2013 , Komentarze (1)

Hej vitalijki!

U mnie waga na szczęście w dół 63,6  jestem zadowolona nie wiem jednak jak to będzie z ćwiczeniami nie mam kompletnie na nie czasu  przed pracą muszę ogarnąć dom zrobić obiad i jak najwięcej  poświęcić czasu Anicie. Zresztą same wiecie jak to jest !

W pracy jest ok fajnie nawet nie ma co narzekać szefostwo też spoko nawet nie ma czasu na opierdalanie się ale to dobrze czas szybciej leci!

Zjadłam dziś:

3 kanapki z chlebem wieloziarnistym serkiem twarogowym wędliną i pomidorem 
talerz zupy królewskiej z hortexu (mrożonka) 
2 male mielone 2 kromki chleba wieloziarnistego surówka z pekińskiej kapusty
bułka żytnia plaster drobiowej wędliny mały pojemniczek surówki coleslaw
talerz zupy j.w gotowane skrzydełko z kurczaka


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.