Hej Słoneczka :)
aż chce się żyć jak jest taka piękna pogoda :)
Strasznie mnie kusi, żeby iść pobiegać, ale jeszcze poczekam aż mi noga powróci do zdrowia całkowicie :)
Wczoraj nadeszła @ w końcu, i zaczęłam też od wczoraj brać tabsy, mam nadzieję, że od nich nie przytyję, tylko mi cycki urosną :D hehe
W związku bolącym brzuchem postanowiłam odpuścić sobie dietę wczoraj.
Śniadanie : owsianka z odrobiną jogurtu naturalnego, bananem i z 4 truskawkami i posypana lekko kakao
II śniadanie : soczek kartonik pomarańczowy + niecała, ale jednak większa część zapiekanki
przekąska : białe frugo
obiad: kotlet mielony z ziemniakami i marchewką gotowaną ale z mąką itp, no i nawet sobie wzięłam dokładkę ziemniaczków i tej marchewki
Dodatkowo: wieczorem wypiłam szejka malinowego w barze, słodki był, ale pyszny, pare kostek czekolady i 2 żelki.
Ale poćwiczyłam wczoraj 10 min na ramiona z Mel B i rozgrzewka wcześniej, no i 3 dzień przysiadów :)
Dzisiaj postanowiłam trzymać się diety :)
Jak na razie na śniadanie : 2 kromki razowego z wędliną, serem i świeżym ogórkiem
II sniadanie : mały kawałeczek czekolady i zrobiłam sobie własny jogurt :) a mianowicie zmiksowałam sporo jogurtu naturalnego, odrobina mleka bo chyba nie cała połowa szklanki, banan i z 4 truskawki + pół łyżeczki cukru brązowego :) Wyszła taka wielka szklanka Ikeowa :)
Na obiadek będzie łosoś z piekarnika, z jakąś surówką jeszcze nie wiem jaką :) Zresztą resztę opiszę jutro :P
Mam plan dzisiaj znowu zmierzyć się z Killerem, mam nadzieje, że mimo @ jednak dam rade zrobić więcej niż ostatnio :) No i zrobiłam już 4 dzień przysiadów.
Dziewczyny jak to jest z tymi przysiadami, jak np. w końcu będę robić 100 to można to na cały dzień jakoś rozlozyć, ze np. rano 50, wieczorem drugie 50, czy chodzi tu o robienie za jednym razem wszystkich ? Będę wdzięczna za odpowiedź :)
Buziaki :)