Pamiętnik odchudzania użytkownika:
asia20051

kobieta, 42 lat, Poznań

174 cm, 113.70 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: 85kg do 1 stycznia 2015

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

9 stycznia 2014 , Komentarze (3)

Hej

mimo @ poszłam wczoraj na zumbę - i było super ;

tego potrzebowałam takiego wycisku na maxa pot się lał i jaka szczęśliwa po tym byłam;

 endorfinki szalały :)

no i dolegliwości związane z @ przeszły obyło się wczoraj i na razie dziś odpukać bez tabletek przeciwbólowych;

wagi na razie nie sprawdzam - sprawdzę po zakończeniu @

dziś w planach wieczorem rowerek a jutro zumba 2 w tym roku

już nie mogę się doczekać

weekend mam też pracujący- najbliższy wolny dzień następna niedziela , ale to dobrze nie będę miała czasu na głupoty, głupie rozmyślania

życzę wam miłego dnia

i walczymy dzielnie z naszymi kg :)

buziaki



8 stycznia 2014 , Komentarze (2)

Hej

wczoraj dostałam @ więc zero rowerka aktywności tabletka przeciwbólowa i grzecznie do łóżeczka; dziś zumba ale nie odpuszczę idę !!!!

w pracy super jak miło jest wrócić do normalności  do ludzi do tego co się lubi

miłego dnia

kochane

pozdrawiam

7 stycznia 2014 , Komentarze (2)

Hej kochane :)

do czekałam się - o 9 marsz do pracy ; zajęcia do 20 jak mi tego brakowało

tak jak wam już pisałam już powoli wariowałam w domu a wszystko przez historię z S.

Dziś waga okazała się łaskawa 0,5kg mniej niż wczoraj czyli do celu na styczeń brakują mi równo 3kg czyli minus 1 kg na tydzień i będzie dobrze :)

wieczorkiem w planach rowerek jeszcze :)

miłego dzionka kochane

i walczymy dzielnie razem z naszymi zbędnymi kg :)

buziaki

6 stycznia 2014 , Komentarze (3)

Hej kochane ponownie

humor dużo lepszy :)

popracowałam dziś trochę; zrobiłam wszystko co zaplanowałam więc jestem dumna z siebie a sporo tego było :)

zaliczyłam 22 km na rowerku


czyli za mną 110km do celu już tylko 4890km :) dojadę do czerwca z pewnością

teraz będzie gorzej bo wracam już do pracy ale jak nie na zumbę to na rowerek nie ma bata już nie :)

gorąca kąpiel z masą piany zaliczona, pięknie nasmarowana balsamami i do łóżka poczytam trochę bo w tv nudy z tego co widziałam

miłego wieczoru :)

6 stycznia 2014 , Komentarze (8)

Hej kochane

dziś już poniedziałek; nawet nie wiecie jak się cieszę;

jutro do pracy - chcę do pracy, do ludzi, w domu powoli wariuję, chcę wrócić do mojego normalnego, ułożonego życia;

z dietką ok; waga bez zmian; ale to chyba dobrze bo przed okresem jestem więc dobrze że nie ma gigantycznego skoku;

w Poznaniu pogoda fatalna, mgła taka że ledwo widzę blok naprzeciwko mojego okna;

wczoraj zaczepił mnie jakiś facet na portalu randkowym - tak mam tam konto- i wiecie czego się dowiedziałam - że skoro nie mam swojego zdjęcia na profilu to muszę być strasznie zakompleksiona i że to bez sensu po co mam konto że zachowuje się jak dziecko...........uhhhhh nic już temu Pani nie odpisałam bo uznałam że nie będę się zniżać do jego poziomu.....a chciałam sobie z kimś tak normlanie porozmawiać nie czuć się tak samotnie wieczorem a tu takie coś  :(

mimo wszystko miłego dnia

5 stycznia 2014 , Komentarze (3)

Hej dziewczyny

i jak wam mija niedziela ????

oj powiem wam że może uznacie mnie za wariatkę, ale już chcę do pracy chcę żeby był już wtorek i do pracy marsz; lubię sobie odpocząć ale 2 tygodnie to już za długo jak dla mnie teraz; wolę pójść do pracy, dużo pracować i nie mieć czasu na głupie rozmyślania o swoim życiu; z S. pewnie nic nie wyjdzie ale może to i lepiej że teraz niż miałoby to trwać dłużej i nie dość że sama bym sobie zrobiła krzywdę to on też by mi zrobił krzywdę ...życie jak to mówi moja koleżanka po raz kolejny kop w tyłek a już myślałam że szczęście jest w zasięgu ręki.... dlatego wolę pójść do pracy i być zajęta od rana do wieczora a wieczorem padać do łóżka i nie zastanawiać się czemu jest jak jest;

z  dietką ok; przed chwilą zaliczyłam 23km na rowerku;

biorę się ostro znowu za odchudzanie bo co mi pozostało???

miłego wieczorku :)

na wadze dziś 100g mniej ale cieszę się z każdego spadku tym bardziej że jestem na dzień dwa przed okresem

buziaki

lecę was poczytać

4 stycznia 2014 , Komentarze (5)

Hej kochane

właśnie zaliczyłam 22km na rowerku do celu który mam zamiar zrealizować do końca czerwca już tylko 4935km :)

Miłego wieczoru i lecę was poczytać :)


4 stycznia 2014 , Komentarze (3)

Hej Kochane

wczoraj z dietką ok

rowerka niestety nie było - wieczorem wybrałam się do kina na WENUS W FUTRZE Polańskiego trochę dziwny film ale polecam :)

dziś wieczorem popedałuje mam w planach 25km zobaczymy jak mi to wyjdzie;

I wyznaczyłam sobie cel na styczeń - zrzucić 3,5kg myśle że cel realny

od środy wracam na zumbę już nie mogę się doczekać

nosiło mnie wczoraj

miłego dzionka

pa

2 stycznia 2014 , Komentarze (6)

Hej kochane po raz drugi dzisiaj

shopping mega udany; przeceny 50-70% więc normalnie kupiłabym w tym moim ulubionym Marks&Spencer  2 rzeczy a tka kupiłam 6 :)

koszulę elegancką, 2 sweterki, bluzeczkę, piżamkę i koszulkę nocną ;

z dietką ok

na rowerku zaliczone 23km

miłego wieczoru :)

ja mam randkę z S

2 stycznia 2014 , Komentarze (2)

Hej kochane

w Poznaniu wstaje piękny nowy dzień;

humor dobry

stwierdzam że podstawą jest pozytywne nastawienie

choć ostatnio nie mam zbyt wiele powodów do radości to myślę pozytywnie i wierzę mam nadzieję że wszystko się ułoży po mojej myśli muszę być tylko cierpliwa bardzo cierpliwa;

wczoraj zaliczyłam 20km na rowerku z dietką też ok

dziś w planach powtórka z tego

wybieram się na shopping może coś fajnego uda mi się upolować na wyprzedażach

miłego dnia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.