Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 36466
Komentarzy: 673
Założony: 27 kwietnia 2012
Ostatni wpis: 22 września 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
sylwcia1704

kobieta, 44 lat,

164 cm, 64.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

31 marca 2014 , Komentarze (2)

hej kochane :D

na początek.....

Wczorajszy dzień miną ale niesmak pozostał heh .....ale dzięki temu uświadomiłam sobie że z faceci mimo upływu  czasu nie mądrzeją ...a jedynie potrafią się nad sobą rozczulać i ujmować tak wypowiedzi żebyś Ty wyczytała że " jesteś złą pozbawioną uczuć zimną suka która nie daje dobremu chłopakowi kolejnej szansy...a może jednak się zmieni a Ty się nie chcesz przekonać" !!!! oj gadam Wam SINGIELKA to jest moja droga i oby nigdy już nie zbłądziła !!!!trzymajcie za to moooocno kciuki!!!!

Ale koniec o przeszłości ......

Dziś grzecznie w domku...boli mnie głowa i ogólnie z oczywistych powodów mam dupiaty dzień...ale dietkowo w miarę i obym wytrwałą...@ nadal się spóźnia brrrr rano miałam tak spuchnięte już paluchy że obrączka mnie cisła heh...oby szybko przyszła i poszła bo kg mnie dobijają i cm też (szloch)

I to tyle biadolenia na dziś...

menu;) 

1-9,30-trzy wafle ryżowe jeden z sałatą i pieczenią,kolejny z serkiem topionym i kolejny z dżemem malinowym + pomidor

2-12,30-baton musli i jabłko

3-15,00-bigos

4-18,20- bigos...duża porcja niestety ....

wypite(alkohol)

woda-1,8l

inka-800ml

her zielona -300ml

her owocowa-1,1

razem: ...4literki....

pozdrawiam ]:>

30 marca 2014 , Komentarze (2)

Witam mordeczki w Niedzielne popołudnie ;)

Co u Was ciekawego? U mnie to w niedziele rutynka,ale ja tą rutynę akurat lubię ;)....moje 62,1 chyba pójdzie w siną dal bo coś już się zapuszczam w braku dyscypliny! kocham jeść brrrr ale jakoś to będzie .....schudnę może wolniej niż bym chciała ale dam rade .....a poza tym to OKI :Dpiękna pogoda ,ale weny na wyjście jakoś nie mam heh więc dychnę po obiadku i ruszę dupsko do wygibasów jakiś .....

menu....

1-9,00-owsianka na mleku z siemniem,słonecznikiem,żurawiną trzema śliwkami suszonymi i pół pomarańczy a do tego wafel ryżowy z dżemem malinowym 

2-13,00-jabłko i baton musli orzechowy (ok130kcl)

3-15,20-spaghetti z sosem z pomidorów w puszce mięsa mielonego i przypraw. i sałatka z kapusty pomidora,korniszona,selera nociowego i jogurtu naturalnego

4-18,30- płatki kukurydziane z jogurtem naturalnym i siemieniem i żurawiną (jednak nie dojedzone bo mój ex mnie dobił...)

apropo  mojego obiadku :PP

wypite

woda-1,65l

inka-600ml

owocowa-1,2l

razem=3,45 l

a rano miałam akcje ważenie i to wyglądało tak.....

oj mówię Wam kłamała jak z nut he he (smiech)

i na koniec stwierdzenie pełne prawdy!!!!!

Miłej NIEDZIELI 

ps: zaliczyłam mały wysiłek a mianowicie...

Jillian Michaels: Banish Fat Boost Metabolism Complete Workout

pozdrawiam ]:>

29 marca 2014 , Komentarze (3)

WITAM KOCHANIUTKIE :D

Sobotka mija spokojnie ;) ....z rana wpadła jedna sis ...później z młodzieżą mą pojechaliśmy do  drugiej.. i ....obiadek,prasowanie,zmywanie,układanie i kawkowanie zaliczone heh więc Vitka została a później się zobaczy 

patent na wolną chwile mam taki ..... ;)

a Wy jakie sposoby na surfowanie macie haha

Wczoraj poległam wieczorem brrrr ale co począć...toć  nie będę się smucić bo i co to da!!!że kolejne słodkości mi wpadną ...najpierw (lody)potem (donut) i (czekolada) i (ciasteczka) i na pewno bym nie zapomniała o (tort) a na odstresowanie że już to wszystko zjadłam bym sobie strzeliła (drink) he he (żarcik) i wtedy depresja bo ....

Więc było jak było :D dziś wcale nie lepiej ha ha ...

menu ;)

1-10,20- grahamka z sałatą wędliną i plaster żółtego sera

2-15,30-kuskus sos z pomidorów w puszce i mielonego z garsteczką słonecznika i trzy ziemniaczane pyzy i pół parówka + surówka z kapusty

3-18,20-PORAŻKA!!!!! PYZA,CHIPS(1SZT) IIIIIdrożdżówka i 6 cukierków i pół paczki groszków!!!!!

4-hłosty i klęczenie na grochu do rana a nie posiłek!!!!!! he he .....

Dziewczyna oj przegiełam przegiełam....oczywiście KARA BYĆ MUSIAŁA ...poszłam biegać ,ale z braku sił połowę przeszłam  i tyle z tego ale jakiś ruch był...do tego jillian  30 minut(bo na początku dużo gadała heh) 

wypite

woda-2 L

kawa-200ml

her owocowa-1L

inka-700 ml

razem 3,9 l

i od dziś mam postanowienie...głupie się Wam wyda ale co poradzić jak ja taka trochę pokręcona....w ramach jednej przekąski jem coś słodkiego...nie jakieś szaleństwo ale "coś" bo jak się pilnuje to widzicie efekty...jak zacznę to końca nie widać a zakazane najlepiej smakuje brrrrrr oby pomogło (loser)...oczywiście z rogalem na twarzy walczę dalej  :D

pozdrawiam]:>

28 marca 2014 , Komentarze (3)

Witam Was szczupineczki kofane ;)

Dzień się zaczął i sobie trwa...tak tak dobrze zauważyłyście jest 11-sta a ja się nie szwendam !!!!ale bez wielkich gratulacji bo po 13-stej zacznę haha....jak synuś wróci to jedziemy do sis bo w tygodniu on zawsze ma coś a lubi tam się wozić heh ale pociśniemy baną więc trochę dupaka przewietrzę  :D

Dietowo w miarę oki ...sportowo poniżej przeciętnej haha czyli ZERO .......ale taki mój urok...leniuszkowanie to też spalanie nie :PP

Hmmm więc jesteśmy dobre hehe :D

i............jadełko pora zacząć 

menu;)

1-6,40-owsianka na wodzie z mlekiem 1,5% ze śliwkami suszonymi suszoną żurawiną słonecznikiem i siemnie lniane...po troszku wszystkiego...

2-10,35-dwa wafle ryżowe z serkiem topionym i surówka z kapusty i pora + jabłko

3-15,40- jabłko i dwie garście orzechów ziemnych solonych !!!(nawet nie tłumacze dlaczego tak paskudnie zjadłam)

4-18,20-kuskus pomidory z puszki jako sos z garstka slonecznika posypane seram.......późny obiad..nie dojadłam więc coby nie zjeść(donut) drożdżówki  brrr zjadłam dwa wafle z serkiem top i pasztetem sojowym oraz parę liści sałaty lodowej....

Poległam (szloch)

5-19.20-Batonik zbożowy polany czekoladą i trzy galki lodow truskawka,kakao,śmietanka.......wiem ze to przez brak obiadu i kolacji o czasie.....ale tak mnie ciągnie do słodkiego że szok.......no trudno przeciesz noe będe płakała heh....

wypite (mleko)

woda-1,65l

inka-900 ml

her owoc-1l

kawa z mlekiem -200ml

razem...3,750 ml

I na koniec dziewczyny nie warto wszystkiego sobie odmawiać ,bo po pewnym czasie to czego byśmy nie ruszyły wydaje się apetyczne....nie tylko ja tak uważam ....

Haaaaaaaa (smiech)

pozdrawiam ]:>

27 marca 2014 , Komentarze (4)

Hejka mordeczki :D

Dziś "prawie" grzecznie siedziałam w domku heh po wczorajszym szlajanku grypsko mnie  w nocy prześladowało a że jestem singielką nie było komu go przegonić to i zostało na dobre :PP .....ale spokojnie słoneczka nie nudziłam się zbytnio ....z rana wpadła sis ha ha potem rehabilitacja synka więc go zawiozłam i zaś po niego to do szwagra na kawę zaszłam heh więc nie było to całkiem grzeczne popołudnie ;) jedzeniowo też bez rewelacji....na wszystko miałam ochotę (szloch)jednak że jestem przed @ to mogłam trochę pofolgować...tak naprawdę to znowu się spóźnia heh zazwyczaj bym się na potomstwem zastanawiała i pazurki obgryzała ha ha ale z racji singielki mam pewność że niet to i paznokietki wyhodowałam :D

a wiecie coś odkryłam....że my to bogate jednak jesteśmy...nie wierzycie!mam dowód.....

HA mówiłam :p

teraz meritum ...............

menu;)

1-6,50-owsianka na wodzie z mlekiem 1,5% siemieniem i słonecznikiem

2-11,30-dwa wafle ryżowe z sałatą i wędliną

3-15,20-spaghetti (z wczoraj...weny nie miałam na obiad (chory) )

4-16,00-jabłko (nie umiałam nie zjeść )

5-18,40-dwa wafle ryżowe z pasztetem sojowym jeden plaster wędliny i sałata i po 20 minutach dwie śliwki suszone i t 5 żurawin suszonych(wiem wiem)

WYPITE.....(alkohol)

woda-1,5 l

her owoc-600 ml

her zielona-300 ml

inka-900ml

razem ok 3,3 l .......................;)

i na koniec coś dla Nas wszystkich ....obyśmy też tak umiały a wtedy życie będzie łatwiejsze ha ha ha 


miłego wieczorku

pozdrawiam]:>

26 marca 2014 , Komentarze (2)

Hejka mordeczki :D

jak na wstępie mam coś dla chętnych ;)

czekam na zgłoszenia ha ha ...

Dzień mija mi dziś na he  he he na szwendanku....no wiecie zlot u jednej siski z drugą siską ....żal było nie(...i tu odmiana) iść....bo kochane moje dziś byłam na nóżkach heh nie ma daleko ,ale jak się jest leniem to się wszędzie wozi dupaka (szloch) i takim sposobem i łażeniem krokomierz wskazał utratę 550 kcl heh....bo potem jeszcze sprawy załatwiałam więc się trochę nałaziłam ....

i teraz obiadek i obowiązki domowe i dzień zleci...

A jak u Was mordki ?

Moje dzisiejsze menu jest hmmmm niestosowne godzinowo....no nic nie miałam a jeść cokolwiek też źle...no mi nie dogodzi haha...ale dobra pisze (część bo do wieczora daleko heh)

menu;)

1-8.10-50g płatków ryżowych na 100g mleka 1,5% ze szczyptą brązowego cukru i dwa sucharki ryżowe z pieczenią i sałatą i papryką

2-13.10-jogurt naturalny 200g zmiksowany z pomarańczą i garstką siemnia +dwa wafle ryżowe(takie po 19kcl)

3 -16,00-makaron durum z sosem ze słoika słodko-kwaśnym i filetem smażonym ......czyli spaghetti ..wiem wiem nie za bardzo...ale i tak pychotka heh....

4-19.00-dwa wafle ryżowe z sałatą papryką i pieczenią 

wypite(mleko)

woda- 1,35l

inka- 600ml

her zielona-300ml

her owoc-300

kawa z mlekiem-jeden kubek(250ml)

Razem 2,8 l

A nim wezmę się za obowiązki...... przesyłam coś co powinna wiedzieć każda KOBIETA....

:D swoją drogą powinni o tym uczyć w szkole to by mniej patyczaków łaziło po ulicach hehe 

pozdrawiam]:>

25 marca 2014 , Komentarze (3)

Hejka mordzeczki moje kofane :D

Na początek najnowsze badania udowodniły (moje osobiste ;)) że większość z NAS źle się waży...poprawne ważenie powinno wyglądać tak jak na załączonym obrazku ........

która robiła to źle niech się poprawi...u mnie spadek odnotowany o ...... 1,1 kg  (cwaniak) 

i znowu muszę napisać że zaś się szlajałam...aż wstyd nie (kreci) ale co zrobić jak z rana tel od sis ...wpadaj...no nie dałam rady odmówić...zawiozłam synka do szkółki żeby chłoną wiedzę a że mama już za stara na szkołę to ....do siski ............... ale nie martwcie się już dawno wróciłam ........

Pogoda nas nie rozpieszcza to nie ma co ganiać trzeba w domku po ogarniać heh...

A jak Wam mija dzionek ??? .....

.....i pora na ....(zupa)

menu;)

8,00-płatki owsiane z mlekiem 1,5% i po garstce słonecznika i siemia  lnianego 

11,30-jabłko i gruszka

15,00-kuskus i dwa gołąbki i na to sos z gołąbeczków (mniam)

18,30- łyżka stołowa surówki z kapusty i marchewki i dwa ryżowe z szynka i sałatą 

wypite (alkohol)

woda-1,3 l

inka-1 l

her zielona-300ml

her owocowa-1,4l

kawa z mlekiem-200ml

razem 4,2 l

Grzecznie drugi dzień hehe .....;) i coś na koniec ....

zgadzam się w 101% hehe .......

Miłego popołudnia i udanego wieczorku (smiech)

pozdrawiam ]:>

24 marca 2014 , Komentarze (2)

Hejka mordeczki kochane :D

na początek ważna informacja...a mianowicie...........

Dziś byłam grzeczna jak ten jamnik...jamnik aniołek :D 

Zawiozłam syna wpadła siska potem szlajanko po sklepikach....portfel był za ciężki (smiech)...szkoda tylko że tera schudł o 100% zawartości brrrr ;(szkoda że z bioderkami tak nie ma (szloch) i kolejna jazda z synkiem dla odmiany ze szkołą...rehabilitacja heh...tam przeszłam się na ploteczki do drugiej siski.,...111 kcl krokomierz wskazał .....;) i do domku...kolacyjka i vitka i tak dzień mija...a jak u Was szczupinki ???? 

I to by było na dziś ...dzięki za wpisy w poprzednim poście...nadal czekam na inne ....

i pora na menuuuuu (swiety)

menu;)

9,40-1-bułka sojowa z jedna połowa z sałatą i plastrem pieczeni rzymskiej druga z rybą w pomidorach

12,40-2-banan

15,40-3-kuskus + żeberka w woreczku pieczone + sałatka z białej kapusty ,marchewki z jogurtem naturalnym (spora porcja heh )i sos z żeberek na kaszy ale taki z woreczka

19,00-4-trzy wafle ryżowe z sałatą plastrami pieczeni i plastrami papryki czerwonej....

wypite (mleko)

woda-1,3 l........... oj mało...:(

inka-1,6l........... oj dużo :?

herbata zielona - 250ml

her owoc-250ml

razem....3,4 l .....

i jakby któraś nie wiedziała tego co ona to informuje .......

niestety TAK(szloch)

miłego wieczorku......

pozdrawiam]:>

23 marca 2014 , Komentarze (9)

Hejka ponownie dnia dzisiejszego ;)

Kochane szczupinki mam prośbę....mogłybyście wpisywać w komentarzach co jest ZABRONIONE i dlaczego....nie mówię o(donut)i (lody)i (czekolada)i(tort)i(ciasteczka)i(drink)i(hotdog) czy(pizza),(frytki),(hamburger)bo to jest oczywiste , ale o produktach innych które często zjadamy nawet nie podejrzewając że nam to nie tylko nie pomaga w dietce a nawet szkodzi....

(dziewczyna) dzięki za odp (o ile jakieś będą :?)

pozdrawiam ]:>

23 marca 2014 , Skomentuj

Witajcie mordeczki kochane :D

Dziś zaś nie grzecznie heh....(dziewczyna) ale to już koniec na dziś więc co się stało to w bioderka pójdzie ...no trudno......a czemu się nie martwię bo!!!!!!!

Więc same widzicie że mogę sobie czasem pofolgować (smiech) ........

poza tym dzień miną na szwendaniu znowu heh...najpierw Bozia potem do sis na obiadek i niedawno(ok16-stej) dotarłam z moimi synkami do domku haha....teraz lekcje i takie tam więc duuużo stresu (niestety 15-letni synuś potrafi mamusie do furii doprowadzić w bardzo szybkim tempie :< przy lekcjach zwłaszcza ....haha ) ale co nie zabije to wzmocni (szloch)

Dobra koniec biadolenia pora na grzeszną niedziele ;)

menu: ;)

1-paluch z plastrem wędliny plastrem żółtego sera i ociupinka topionego + pomidor..

2-sucharki ryżowe o smaku sera  ok 50g (szloch)

3-rosół z makaronem(bulionówka mała) ...ziemniaki ,schabowe i surówka z kapusty też nie za duże porcje (mysli)

4- a szt delicji + dwa kawałki rolady w czekoladzie(małe małe były)

5-papryka czerwona cała ,jeden suchar ryżowy i pomarańcza

i nie było by strasznej tragedii tylko że pozycje od 2 do 4 były w jednym ciągu ....wiem wiem źle ale już po ptakach.....

wypite(alkohol) ...dziś cosik mało ale jeszcze do wieczora czas ....

woda-1,6 litra

her zielona - dwa kubki

her owocowa-jeden kubek

inka-dwa kubki

kawa z mlekiem rozp- jeden kubek

razem=2,5l

I takie moje stwierdzenie odnośnie tego weekendu ..............(pomysl)

ha ha ha ......... ale to tylko moje skromne zdanie :PP

Miłego popołudnia ...wieczorkiem wpadnę się uzupełnić i życzę Wam dużo leżakowania i oby kilogramy odeszły w nicość ....

buziaki :*

pozdrawiam ]:>

ps: od jutra muszę zacząć wpisywać godz posiłków bo z tym też mam problem....

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.