Heej!
Jutro ważonko!!
Jeju nie sądziłam że kiedyś tak będę się cieszyć kiedy stanę na wagę i się pochwalę wynikiem.
A tak w ogóle mierzyłam różne ubrania z dna szafy ale fajne uczucie kiedy sukienka z przed roku robi się20 cm dłuższa haha bo już brzuch nie zatrzymuje materiału :)
Dziś odpoczywam od ćwiczeń chociaż 30 minut lekkich ćwiczeń stabilizujących i rozciągających zrobiłam podczas prowadzenia zajęć grupowych w pracy :)
Od jutra całe 100 dni do wesela!!! uhuhu
Będzie pięknie juz rozglądam się za sukienką ale bez szału zamierzam coś kupić dopiero pod koniec sierpnia albo w połowie września nawet.
Pewnie nie dojdę do rozmiaru mojej wymarzonej sukienki z Kartesa ale na pewno znajdę coś w sklepach stacjonarnych :)