Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Witam jestem Marta, 168 cm wzrostu i 84 kg. 5 lat temu rzucilam palenie i bardzo sie z tego ciesze, ze pozbylam sie nalogu ale przybylo mi sporo kilogramow. Przyznaje, ze to tez moja wina, jestem lasa na slodycze i to jest glowna przyczyna mojej nadwagi. Gdy weszłam na wagę, a ona pokazała wynik, zalamalam sie. Nie wiem jak moglam do tego doprowadzic. Postanowilam wziac sie w garść, no i znalazłam się tutaj. Mam nadzieję, że uda mi wytrwac do koncowego efektu. TRZYMAJCIE KCIUKI ZA MNIE!!!!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 9987
Komentarzy: 225
Założony: 21 stycznia 2012
Ostatni wpis: 3 maja 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
martiniaka1978

kobieta, 46 lat, Szkocja

168 cm, 82.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 maja 2014 , Komentarze (4)

Wyspalam sie (smiech). Dawno nie spalam tak dlugo. Najwidoczniej organizm potrzebowal regeneracji. Jestem troche smutna bo zamiast schudnac to przytylam pol kilo. Dobrze juz nie smuce sie wiecej jest ladny dzien wiec szybki prysznic i na spacer pozniej po zakupy na przyszly tydzien (owoce). Milego dnia zycze wszystkim i do slyszenia wieczorem (smiech).

2 maja 2014 , Komentarze (2)

Dobrze, ze juz piatek jestem bardzo zmeczona, W pracy duzo roboty i w domu tez mialam troche zamowien, ciesze sie ze jutro pospie. Dobrej nocki zycze wszystkim (noc).

28 kwietnia 2014 , Komentarze (4)

Nie wiem co sie ze mna dzialo, przez te prawie 3 miesiace. Duzo sie zmienilo w moim zyciu ostatnio. Wiem komu ufac a z kim zerwac kontakty. Okazalo sie, ze ludziom ktorym ufalam zdradzili mnie na calj lini i zostalam sama bez przyjaciol.

Teraz juz wiem, ze to nie jest warte znajomosci ale dlugoletnia przyjazn tak nie odchodzi w zapomnienie.

Dziekuje ci kochanie, ze jestes przy mnie, bez ciebie nie poradzilabym sobie przez te ostatnie tygodnie.

Przyznaje sie, ze sie obrzeralam ostatnio aby poprawic sobie humor ale nie wiem czy to dzialalo :). Zaczynam od poczatku dla siebie, bo chce i to osiagne :)

Jestem z wami :).

19 stycznia 2014 , Komentarze (7)

Waga bez zmian od zeszłej soboty :(.
Walczę dalej. Mam nadzieje, że za tydzień będzie lepiej.

4 stycznia 2014 , Komentarze (3)

Dzisiaj aktywnie ale bez ćwiczeń. Po śniadaniu pomagałam kumpeli w sklepie odzieżowym, małe przemeblowanie (nowy rok i nowe zmiany). Po lekkim obiadku długi spacer na plaże. Mieszkam nad Morzem Północnym, zimą trochę wieje ale dzisiaj było całkiem całkiem. Po powrocie wzięłam się za porządki w szafkach w kuchni, pranie i gotowanie. Wczoraj zrobiłam porządki w szafie i jestem załamana, w święta przesadziłam z tym jedzeniem , jestem zła na siebie za to obżarstwo . Dieta, dużo wody i od jutra mam trening. Musze uciekać, pranko rozwiesić i wstawić następne .
Miłego wieczoru .

3 stycznia 2014 , Komentarze (2)

W domu bo zabawie, obżarstwie i opiciu... 
Witam wszystkich w Nowym Roku :)
Od jutra czas zacząć w nowym roku walkę z kilogramami, dieta ostry trening ćwiczeń.
Miłego weekend`u .

30 grudnia 2013 , Komentarze (3)

Witam wszystkich :)
"Wszędzie dobrze ale najlepiej w domu." Wróciliśmy do domu w Sobotę wieczorem. Szybkie ogarnięcie sytuacji, ogrzewanie włączone, pranie nastawione itd...
Po świętach przyznaje się prawie 3kg do przodu, moja silna wola poszła w las :(. Biorę się za siebie i to ostro. Od nowego roku postanowiłam, że zacznę znowu ćwiczyć. Zaniedbałam ćwiczenia tej zimy i dla tego przybyło mi tyle kilogramów.
Muszę się pochwalić, bo postanowiłam, że kupie mieszkanie w Nowym Roku, przed świętami dowiedziałam się, że przydzielą mi kredyt (w UK jest łatwiej niż w Polsce). Cieszę się jak dziecko, bo cholera mnie bierze jak mam płacić za wynajem mieszkania tyle kasy i to jeszcze za takie małe, ze warunków do ćwiczeń nie mam. Znalazłam już większe mieszkanie, ale muszę czekać do 6 Stycznia, bo wszystkie agencje są pozamykane. Trzymajcie kciuki za mnie aby się udało, bo mieszkanko jest fajne i nie drogie. Wymaga trochę drobnej plastyki, ale to potrafimy (ja i mój partner) zrobić sami :).


Wszystkiego najlepszego spełnienia marzeń i wyśmienitej zabawy w Nowym Roku 2014 Wam życzę moi mili. 
Dziękuje za wspaniałe wsparcie  :)

21 grudnia 2013 , Skomentuj

Dziekuje wszystkim za slowa pociech.
Juz wzielam sie w garsc. Teraz mam dwa tygodnie wolnego i czas swiat pozniej sylwek to troche sie z relaksuje.
Jeszcze raz dziekuje i jestem z Wami .

Wesołych Świat życze wszystkim .

10 grudnia 2013 , Komentarze (6)

Nie mam siły aby wziąć się w garść. Zimno, ciemno i ponuro :(. Nienawidzę  zimy.
Parę  kilo więcej znowu i tak w kółko. Jak mam ogarnąć to wszystko.
Pomóżcie!!! Niech ktoś da mi kopa wielkiego do działania, bardzo proszę :(.

12 września 2013 , Komentarze (6)

Wiem obiecałam, że napisze więcej o swojej pracy ale przyznam się, że nie mam siły.
Dzisiaj też będzie krótko. Wczoraj byłam mocno zmęczona, że nie mogłam zasnąć. Spałam tylko 4 i pół godziny. Jestem wykończona. Jeszcze tylko gorący prysznic i lulu. Jeszcze tylko Piątek i 3 dni wolnego. W Szkocji w Poniedziałek jest wolny.

Miłego wieczoru życzę wszystkim i do usłyszenia w weekend :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.