Poprzedni tydzień (po - regeneracyjny)
PONIEDZIAŁEK | WTOREK | ŚRODA | CZWARTEK | PIĄTEK | SOBOTA | NIEDZIELA |
Trening siłowy - przedniej części ciała. + 20 min aerobów na orbitreku | Bieganie 30 min. na czczo / bardzo ciężko bez jedzenia było
| Siłowy tylnej części ciała + 20 min. aerobów na orbitreku | Bieganie 30 min. wieczorem / przyjemnie i normalnie | Trening siłowy przedniej części ciała + 25 min. aerobów | Bieganie 30 min. na czczo / dobrze się biegało, bo zjadłam dość późno kolacje | - |
| | | | | | Nawet udało się nie ćwiczyć! |
|
| | | | |
Aktualnie zmieniam plan treningowy. Zrobiłam pomiary i okazało się, że moja "MASA WZROSŁA". Widzę to gołym okiem i wiem co czuję. Obwody mówią same za siebie ! Poza tym, że tkanka mięśniowa wzrosła o 1,5 kg to w takim podsumowaniu nie mam tak jak poprzednio "thin and muscular" tylko "very muscular". ;/ Nie powiem, że się troszkę nie podłamałam. Ale nie chciałam tu wypisywać swoich żalów. Po prostu nie chce budować więcej mięśni i nie chce mieć ich tyle ile mam i chuj mnie obchodzi zdanie innych. Mam chęć zrobić zdjęcie i tu wkleić, ale nie mam sprzętu .
Trening siłowy taki typowy wykluczam. Zostają treningi cross-fitowe / boot camp - zwał jak zwał, ale będzie obciążenie własnego ciała albo bardzo niewielkie obciążenie z zewnątrz, będzie dużo powtórzeń, wiele serii, będą ćwiczenia złożone, które angażują wszystkie lub większą część mięśni w naszym ciele.
PLAN NA NAJBLIŻSZY TYDZIEŃ:
pon | wtorek | środa | czwartek | piątek | sobota | niedziela |
Cross | Bieganie | - | cros | Bieganie | - | cros |
| | | | | |
|
1. Burpees x 10
2. Odwrotne pompki x 10 (tricpes)
3. Swing z ok. 4 kg x 10
4.Podciąganie na drążku x 10
5. Krzesełka x 10
/ x 3 + 5 min. bieg / wiosło / marsz
Powtórzyć 3 - 4 razy. * W tym tygodniu 3 razy.
Czyli :
obwód x 3 + bieg + odpoczynek 1 min. ;
obwód x 3 + bieg + odpoczynek 1 min. ;
obwód x 3 + bieg + odpoczynek 1 min. .
ROZCIĄGANIE !!!
Żeby móc mierzyć swoje wyniki nie tylko patrząc w lustro, będę starała się pilnować czasu. Tzn. włączę stoper i zrobie trening. Wyłączę i potem porównam ten czas z czasem na następnym treningu. Wyniki z czasem powinny się poprawiać. Powinnam robić szybciej ćwiczenia, mniej się męczyć. I w odpowiednim momencie dołożyć obciążenie / ilość powtórzeń albo coś znów powymyślać :)
Mam nadzieje, że to mi się szybko nie znudzi. Bo w końcu to 3 takie same treningi w tygodniu !