Wiecie co jest fajnego w @.
Odpuszczam sobie wszystko.Sprzątanie, stanie przy garach (są mrożonki) i inne pilne zajęcia. Mam koc ,kanapę i termofor . Jestem bezwzględna i jak mnie coś wnerwia ( a niewiele potrzeba) jestem zołzowata. Bez szemrania robią mi herbatkę, oglądam w TV nawet najgłupsze programy.Nie muszę prosic o dostep do kompa.
Wiedzą,że to tylko chwila i nie warto zadzierać z diablicą.
Jestem nad wyraz asertywna odpowiadam po prostu i zupełnie szczerze: nie dzisiaj, nie chce mi się , mam dzień dobroci dla siebie i będę tego bronić jak niepodległości.
Małża musiałam wychować, a moi synowie już wiedzą jak mają postępować z kobietami,dziewczynami lub koleżankami
Nie wystarczy wiedzieć ,czasem trzeba zupełnie się podporządkować to przecież zaledwie tylko kilka chwil .
Przez resztę czasu jesteśmy znowu kochające, wyrozumiałe , wspierające ale dzisiaj to ja rządzę pilotem