Wczoraj nie ćwiczyłam, bo plany mi się troszkę pokrzyżowały. Mój mąż wcześniej skończył pracować, więc spędziliśmy odrobinę czasu razem. Jak zrobiłam obiad, tak już byliśmy razem, więc nie pedałowanie odpadało, a pogoda nie pozwalała na wyjazd nad jezioro. Dzisiaj jedziemy odebrać film od kamerzysty z wesela, więc znowu dzień przerwy, ale... Ale jutro wybieram się w teren i trening będzie. :)
Jedzeniowo OKej. :) Jeden występek, to rurka z kremem, ponieważ dostałam do kawy od dyrektorki. Słodyczy nie jadam, więc to był dzień, który nazwałabym wyjątkiem od reguły. :)
Właśnie robię zamówienie szamponu do włosów, odżywki i wezmę dwie ampułki i serum. W sumie wyjdzie mnie to 200 zł prawie, ale tym szamponem i odżywką będę myła i się smarowała przez 4 miesiące, więc nie jest to aż tak wielki wydatek, tym bardziej, że moje włosy potrzebują dobrych, profesjonalnyhh kosmetyków. Przerabiałam włosomaniactwo i wiem, co jest dla mnie najlepsze. :)
W pracy dzisiaj troszkę się nawkur....wiałam, mam troszkę zapier...ol, ale cóż... jestem sama, bo koleżanka na urlopie. Dobrze, że jutro środa, chociaż namiętnie tęsknię za piątkiem.
Jak dobrze pójdzie pojedziemy nad morze na weekend. Zawsze troszkę odpoczynku...
Mieszkam z teściami, na jesień zaczynamy budować osobne m wejście i dwa pokoje dodatkowo. Jestem zmęczona życiem pod jednym dachem z tyloma ludźmi. Czasami ryczę w poduszkę, tak mnie to wszystko męczy.
Marzę, żeby było już to wejście, marzę w niedzielę łazić na gaciach i staniku albo i na golasa... Jeszcze troszkę. To tylko kwestia czasu.