Temat: Almased - grupa wsparcia

Dziewczyny, założyłam nowy wątek o almasedzie, abyśmy my nowicjuszki mogły się wzajemnie wspierać i wymieniać doświadczeniami, w grupie na prawdę raźniej, zapraszam też weteranki które chętnie będą nam udzielały rad, codzienne dzielenie się spostrzeżeniami o spadkach wagi, tym jak sobie radzimy z ewentualnym napadem głodu, co jemy może nam przynieść tylko korzyści, chciałabym żebyśmy były dla siebie miłe i pomocne czego zabrakło mi na innym forum o almasedzie, przecież nikt nikogo nie zmusi do pisania tutaj, dlatego liczę na to że stworzymy fajną grupę, oczywiście pogaduchy o niczym jak najbardziej wskazane, nie samą dietą człowiek żyje.
Zacznę więc od siebie: na almasedzie jestem trzeci dzień, po pierwszym dniu spadek 0,8, niby nic bo inni mają więcej ale zadowalam się tym co mam, drugi dzień był koszmarem, ciągle czułam głód, myślałam że sama siebie pogryzę, spadek 0,7, no trudno widać tak mi pisane, bulion warzywny piłam ale bardzo mało, ok. szklanki popołudniu. Zobaczymy jak przeżyję dzisiejszy dzień, wiem że moja I faza dzisiaj się zakończy, nie dam rady 5 dni, ale każdemu kto tu zajrzy i będzie chciał ze mną pisać życzę powodzenia. Czekam na Was.
Pasek wagi
Witam, dziś zaczęłam swoją przygodę z Almased i mam nadzieje, że znajdę tutaj z Wami to czego szukam i osiągnę swój wymarzony cel a jak widac bardzo długa droga przede mną. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki.

P.s. mam jeszcze pytanko czy w I fazie mogę pić kawę czarną parzoną i herbate??
Pasek wagi

Hej Tina :) Ja normalnie pilam dwie kawusie ze slodzikiem dziennie w I fazie,nie ma problemu,to moje zdanie :)

Wiesz nie widac twojego paska wagi,wiec nie wiemy ile masz do zrzucenia :) I faze stosuje od 3-7 dni uwazaj na samopoczucie,kazda z nas czuje ile moze sobie pozwolic.W pierwszy dzien kilka z nas mialo bol glowy,ale pozniej jest juz tylko lepiej,poczujesz przyplyw energii :)

Ja dalej pije Alme z woda ale jestem na II fazie i jak widac mam naprawde sporo do zrzucenia,ale jest oki :)

Pije tez Basica Pulver chociaz sie zmuszam bo mi nie smakuje,za to Alma weszla mi w krew,mam juz nawet specjalny szejker i zabieram ze soba jak wiem,ze dluzej mnie w domu nie bedzie :)

Zycze ci bys osiagnela swoj cel i byla zadowolona i szczesliwa :) Milego wieczorka zycze :)

Pasek wagi
cześć dziewczyny ja już raz zaczełam ale miałam przerwę i trochę wróciło mi teraz zamierzam znowu zacząć więc mam nadzieję że mnie powspieracie a ja was ja właśnie po pierwszym koktajlu i woda uszykowana mam zamiar 1 fazę zrobić 5 dni  pozdrawiam i dousłyszenia
Hej, ja tez pilam kawę w I fazie ze slodzikiem i mlekiem 0% ( ja bez mleka nie przelkne kawy)
Almę tez pije z woda, chociaż wg mnie najlepsza jest z mlekiem. 
Ja pierwsza fazę stosowalam 3 dni.  


Pasek wagi
Ja staram sie ważyć co kilka dni.... Kurcze ostatnio wolno ta waga leci, przez co tracę motywacje. Rano waze 95, a wieczorem 96 więc na pasku wpisałam 95,5 kg
Zmniejszają sie za to obwody..  Wszystkie jeansy mi z tylka spadają. Kupiłam wczoraj jedne nowe bo nie cierpię za szerokich spodni. Tylko jedne, bo mam nadzieje ze jeszcze schudne :)


Pasek wagi
Witajcie ponownie, dzis trzeci dzień i przed chwilka dopadł mnie głód, tak wiec pije własnie szklaneczkę wywaru z warzyw. 2 razy juz dzis piłam/jadłam Almę. W sumie ciężko stwierdzic czy to picie czy jedzenie. :) Kawę jedną zaliczyłam bo bez niech chyba bym nie przeżyła. Ogólnie samopoczucie ok, nie bolała mnie jak dotychczas głowa ani nic innego tak wiec działam dalej bez żadnych komplikacji. A jeśli chodzi o smak Almy to jest nijaki ale lepiej mi sie ją pije na raz nic po łyczku. Zamierzam jeszcze 2 dni być na samej Almie i mam nadzieje, ze wytrwam. A potem jak to wyglada?? Jeden koktajl zamieniam na posiłek?? Jakiś konkretny czy to ja wybieram co to za posiłek?? Co poza słodyczami jest kategorycznie zabronione?? :)
Pasek wagi
hej ja 2 dzień na almie i chodzę głodna  mam nadzieję że na nic się nie skuszę zaraz uciekam na spacer to może mi przejdzie pozdrawiam
Witam serdecznie
Obiecałam sobie że jak wrócę do wagi z paska to i na forum co niniejszym czynię
sierpień to co raz jakaś impreza a człowiek ma słabą silną wolę i wskoczyło 2kg a może nawet 3, ale już jest ok i mam nadzieję że "strata" tego miesiąca nie odbije się na dalszej walce o dwucyfrową wagę.
Miłego dnia dla wszystkich i wytrwałości dziewczyny wytrwałości
Pasek wagi
Tina, w 2 fazie pijesz Alme rano i wieczorem a na obiad jesz normalny posiłek. Oczywiście powinien on być dietetyczny, niskokaloryczny, np. Gotowana/duszona/pieczona pierś z kurczaka lub jakieś inne chude mięsko i do tego warzywa surowe/gotowane. Trzeba unikać smazenia i produktów macznych typu makaron, oraz chleba, bulek itp. Ryż raczej brązowy. Ja czasem jem kaszę jaglana, bo bardzo lubię. 
Pasek wagi

Witajcie slonka,ale sie rozpisalyscie nagle :) A tyle nikogo tu nie bylo :)

A wiec....

Ewelina slonko witaj spowrotem,ciesze sie,ze jestes :) Ja po urlopie tez mala zwyzka ale ciagne juz dalej i spowrotem jest oki,tylko waze sie teraz raz w tygodniu,wlasnie dzis :) Waga spadla w 7 dni 1.5kg wiec chyba calkiem dobry wynik :) Kochana a wiec obie dazymy do wagi dwucyfrowej jako pierwszego celu na naszej drodze :) Zycze wytrwalosci i powodzenia :)

Mb1974 kochana ja I faze tez mialam 5 dni,polecam na glod gorace herbatki owocowe ze slodzikiem i sliwki suszone ze 4 w ciagu dnia pociumkac :) Ja w ten sposob dalam rade przy napadach glodu :) A co najwazniejsze pic wode !!! W ilosciach mega hurtowych ja pije minimum 10 szklanek dziennie w porywach do 15 szklanek :)

Zussanka nie waz sie tak czesto kochana bo tylko sie dolujesz :( Po pierwsze waz sie tylko rano i nie za czesto :) Jak juz musisz to co drugi dzien a najlepiej raz w tygodniu :) A najwazniejsze ze centymetry znikaja i spodie spadaja,brawoooo to twoj pierwszy duzy sukces,ja tez chce kupic mniejsze spodnie ale czekam az waga bedzie dwucyfrowa :) Wtedy zrobie sobie prezent duze zakupy ciuszkowe :) Powodzenia ci zycze :)

Tina Kochana w II fazie pijesz dwa razy Alme i jesz obiadek ale maly nie duza porcja i tak jak pisala zussanka zero makaronu i ryzu chyba ze brazowe,zero chleba i macznych spraw,zero slodyczy,zero smietany i tlustych nabialow,zero smazonych ciezkich potraw,w sumie alkohole tez sa zabronione,ale wiadomo czasem czlowiek sobie pozwoli jedno piwko czy lampke wina :) Ja najczesciej robie warzywa gotowane,piers z kurczaka albo rybe w folii,czasem udko z warzywami dusze ale skorke wyrzucam :) Co do slodyczy ja ostatnio zjadlam kroek pare i do tej pory mam na sumieiu gryza mnie jak diabli.....ciagle czuje jakies poczucie winy ze je zjadlam ..... ale waga mi spada jest oki :) Acha ryz jest zabroniony ale ja raz w tygodniu lubie zjesc warzywa z ryzem i jakos mi to nie przeszkadza w spadku wagi :) Takze spokojnie kochana nie ma co byc mega rygorystycznym,tylko trzeba znac umiar :) Raz w tygodniu grzeszek w postaci kieliszka wina i warzyw z ryzem,czy gdzies przegryzione jablko czy inny owocek nie przekreslaja naszych staran o spadek wagi :)

Milego dizonka kochane wam zycze,zikam bo robie pomidorowke dla rodzinki,sobie rybke w folii z cukinia (to moje ulubione warzywko) :)

Pa,pa!

 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.