Temat: Kopenhaska raz jeszcze;) od 22,06,2012

witam wszytkich , mam tearz chwilke wle postanowilam napisac ze od dzisiaj zaczynam. Mam nadzieje ze wytrwam bo tak szczerze to wlasnie forum dodaje sily i nie pozwala sie poddac, na ta chwile zaczynam z waga 84 ale cóż każdy jest kowalem swojego losu..nie po raz pierwszy stosuje ta diete, czytaj, glodowkeale wiem ze tutaj bedzie mi latwiej, moze sie ktos przylaczy, start
Pasek wagi

fatblackcat napisał(a):

To jest naprawdę fascynujące, przejechałaś się na tym i nic Cię to nie nauczyło?

 

Lepiej sobie odpuść, idź pobiegać
najgłupsza z możliwych diet no ale rób sobie co chcesz.
nie lepiej zmienić nawyki żywieniowe, zastosować MŻ + więcej ruchu?
przykre to to...
Pasek wagi

Elviska napisał(a):

Aaa miałam coś napisać ale szkoda się męczyć, i tak się co jakiś czas znajdzie taka co będzie tego próbować dalej, nie ucząc się na swoich i czyichś błędach..


popieram
Pasek wagi
bardzo skuteczna dietka tylko :
-po pierwsze: nie trzeba słuchać zazdrosnych o twój sukces "przyjaciółek" 
-po drugie dodatkowo ćwiczyć możliwie jednorazowo długo np chodzenie z kijkami z rana przez 4 godziny lub rowerek jak nie codziennie to przynajmniej dwa razy w tygodniu. Znaleźć sobie dodatkowo jakieś przyjemne cwiczenia .do uprawiania przy kazdej nadążającej się okazji.
-po trzecie nie ulegać euforii przy raptownym spadku na początku diety i nie popadać w załamanie gdy te same utracone kilogramy "wrócą " wraz z uzupełnieniem złogów w przewodzie pokarmowym  i z tego powodu  nie zażerać frustracji  co niechybnie prowadzi do jojo
-po czwarte ważyć się możliwie często i gdy nie będzie pożądanych rezultatów -zwiększać ilość i jakość ćwiczeń
-po piąte (i to działa sic!!) zakochać się po uszy
-po szóste  po zakończeniu dietki przejść na mniej rygorystyczna dietkę np 1500 kcal no i za to zwiększyć ilość ćwiczeń zwłaszcza na Świerzym powietrzu. 

 
Pasek wagi
tego się własnie spodziewałam, te porady;) nie raz je czytałam i kiedyś miałam ochotę taką samą napisać, ale szkoda słów, a każdy ma prawo do swojego zdania, ocenienie sytuacji owszem ale nie człowieka którego się nie zna. I bądź tu na forum o diecie, a wychodzi, że nie warto napisać, bo łatwo zostać zrównanym z glebą;) haha
Pasek wagi
Nie słuchaj :)
Jeśli masz ochotę to zrób sobię tą dietkę i sama się przekonasz jak będzie. To tylko od Ciebie zależy czy pewnie jak połowa radzących po skończonej diecie pójdziesz do pizzerii i wpierdzielisz dwie pizze czy może się przerzucisz na lżejszą dietę która pomoże Ci utrzymać wagę. Tak więc życzę Ci powodzenia i uwierz mi że dasz radę bo to nie takie straszne. Ja dziś 4 dzień i 2.5 kg mniej. Nie wpadam w euforię ale jestem zadowolona i obiecałam sobie że po skończeniu tych 13 dni zaczyna South Beach i dam radę i Ty też dasz. Więc wal ich :) Każdy może robić co mu się podoba.
Pasek wagi
a co bys wolała aby Ci pogratulowac pomysłu niszczenia zdrowia;) lepsza konstruktywna krytyka kazdy Ci cos doradzil normalnego cwiczenia 1500 diete mz a zrobisz jak bedziesz chciała!!!!!!!!!!powodzenia
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.