Temat: Kopenhaska raz jeszcze;) od 22,06,2012

witam wszytkich , mam tearz chwilke wle postanowilam napisac ze od dzisiaj zaczynam. Mam nadzieje ze wytrwam bo tak szczerze to wlasnie forum dodaje sily i nie pozwala sie poddac, na ta chwile zaczynam z waga 84 ale cóż każdy jest kowalem swojego losu..nie po raz pierwszy stosuje ta diete, czytaj, glodowkeale wiem ze tutaj bedzie mi latwiej, moze sie ktos przylaczy, start
Pasek wagi
To jest naprawdę fascynujące, przejechałaś się na tym i nic Cię to nie nauczyło?
to ile Ci przybyło ?
Tym razem dobijesz do 90, z każdym razem organizm coraz gorzej to znosi i waga wraca coraz większa, czyli zamiast wyjść z
bagna to ty coraz bardziej w nie brniesz. Nie możesz po prostu ruszyć zadka sprzed kompa i pouprawiać trochę jakiejś aktywności fizycznej? To jest najlepsza droga i najbezpieczniejsza, kolejny efekt jojo nie da Ci nic poza depresją.Ale twoja wola i twoje życie.
Boże znowu ?... Ile razy trzeba się przejechać żeby w końcu zrozumieć że nie tędy droga
daj spokoj to jest bezsens....jedz regularnie i zdrowo,plus cwiczonka lekkie i bedzie lepiej.
ja bym z glodu sie chyba ze***** na tej Twojej diecie heheh;)
Pasek wagi

tirumtirum123 napisał(a):

Boże znowu ?... Ile razy trzeba się przejechać żeby w końcu zrozumieć że nie tędy droga


No ja myślę, że tak po 27, no może.. 28 diecie kopenhaskiej i gdzieś 135 kg wagi skapnie się, że jednak jest coś nie tak ;]
Aaa miałam coś napisać ale szkoda się męczyć, i tak się co jakiś czas znajdzie taka co będzie tego próbować dalej, nie ucząc się na swoich i czyichś błędach..
a Twój metabolizm zacznie Ci w końcu wysyłać kartki z wakacji bo tak go rozleniwisz.
żeby schudnąć trzeba jeść, a mam wrażenie, że wszyscy wokół o tym zapominają :/
zgadzam się z przedmówczyniami - sama byłam na tej diecie schudłam 7 kilo, nie wróciło od pół roku - dalej kg spadają ale wolniej i o to ją obwiniam bo spowolniła mi metabolizm. wolę jeść 1500 kcal i się ruszać niż głodzić
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.