© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 maja 2023, 12:32
ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO 126 EDYCJI NASZEJ ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ 🙂
Czas trwania: 5 tygodni
29 maj 2023r. (poniedziałek) – 02 lipiec 2023r. (niedziela)
ZBIERAM ZGŁOSZENIA DO NIEDZIELI 28.05.2023 do godz. 23:59 :)
Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami i pielęgnowaniu zdrowych nawyków!
Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.
Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.
Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!
Jak było wcześniej? Możecie zobaczyć tutaj!
UWAGA: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ZAKOŃCZENIA ZBIERANIA ZGŁOSZEŃ. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ.
W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV
Edytowany przez Songbird 25 maja 2023, 16:31
5 czerwca 2023, 16:39
Dla zapominalskich i zabieganych szybkie przypomnienie, że termin uzupełniania tabelek mija jutro o 12 :)
Edytowany przez Songbird 5 czerwca 2023, 18:25
6 czerwca 2023, 08:10
U mnie waga bez zmian, co, biorac pod uwage nie do konca zdrowe jedzenie i slodycze jest niezlym wynikiem :D od niedzieli jestesmy nad morzem, wiec dieta nie do konca trzymana, ale za to duzo sie ruszamy. Zreszta, nawet w domu prawie codziennie robie kilka km z wozkiem i traktuje to jako trening :) spalam w zaleznosci od tempa i dlugosci od 350 do nawet 500 kcal :)
w poniedzialek zrobilismy prawie 10 km, wczoraj 7, nogi wchodza mi w tylek 😅
6 czerwca 2023, 11:24
U mnie - 1kg. Dietowo średnio, ale za mną mój pierwszy bieg zorganizowany na 10 km, było super!
Wow, super! Gratulacje! ?
A dietowo chyba też nie mogło być bardzo źle, skoro spadek -1 ?
Super!
Ale za to w zeszłym tygodniu miałam wzrost nie wiem z czego więc ten spadek to pewnie wypadkowa dwóch tygodni :)
6 czerwca 2023, 11:28
U mnie waga bez zmian, co, biorac pod uwage nie do konca zdrowe jedzenie i slodycze jest niezlym wynikiem :D od niedzieli jestesmy nad morzem, wiec dieta nie do konca trzymana, ale za to duzo sie ruszamy. Zreszta, nawet w domu prawie codziennie robie kilka km z wozkiem i traktuje to jako trening :) spalam w zaleznosci od tempa i dlugosci od 350 do nawet 500 kcal :)
w poniedzialek zrobilismy prawie 10 km, wczoraj 7, nogi wchodza mi w tylek ?
Właśnie u mnie podobnie ;) Waga pokazała to co tydzień temu, ale no kurde się pojadło, popiło, zagryzło słodyczami - serio aż dziwne, że nie poszła w górę :P Bałam się stawać dziś po takim tygodniu :P
6 czerwca 2023, 13:52
A tak wygląda podumowanie 1 tygodnia!
Klasyfikacja punktowa:
1.sunny86 74pkt
2. mrowkaatomowka 72pkt
3. CuraDomaticus 63pkt
4. sonqua 56pkt
5. Kutaczan 55pkt
6. Tonya 33pkt
7. MamaRobiForme 33pkt
8. Songbird 22pkt
9. Karolka_83 14pkt
Klasyfikacja wagowa:
1/2 CuraDomaticus, Kutaczan -1,0kg
3. mrowkaatomowka -0,8kg
4. sunny86 -0,7kg
5. sonqua -0,6kg
6. Karolka_83 0kg
7. MamaRobiForme 0kg
8. Songbird +1kg
Walczymy dalej!
6 czerwca 2023, 13:53
U mnie waga bez zmian, co, biorac pod uwage nie do konca zdrowe jedzenie i slodycze jest niezlym wynikiem :D od niedzieli jestesmy nad morzem, wiec dieta nie do konca trzymana, ale za to duzo sie ruszamy. Zreszta, nawet w domu prawie codziennie robie kilka km z wozkiem i traktuje to jako trening :) spalam w zaleznosci od tempa i dlugosci od 350 do nawet 500 kcal :)
w poniedzialek zrobilismy prawie 10 km, wczoraj 7, nogi wchodza mi w tylek ?
Właśnie u mnie podobnie ;) Waga pokazała to co tydzień temu, ale no kurde się pojadło, popiło, zagryzło słodyczami - serio aż dziwne, że nie poszła w górę :P Bałam się stawać dziś po takim tygodniu :P
no u mnie niestety waga łaskawa nie była i pokazała +1kg ;p
9 czerwca 2023, 08:08
Gratulacje! 😁
U mnie wyjazdu ciag dalszy, wiec z dieta srednio, bo pozwalam sobie na slodycze, ale za to codziennie robimy dlugie spacery. Jeszcze kilka dni i ruszam z kopyta 😜
9 czerwca 2023, 22:18
A mi pierwszy raz od dawien dawna udalo sie zrobic szybki trening. Przygotowalam sobie wszystko wczesniej i w trakcie drzemki dziecka pocwiczyłam 25 minut 🏋♀️ to chyba jedyny sposób, zebym sie mogla poruszac, dzis bylo dosc lekko, jutro moze uda sie troche mocniej.
10 czerwca 2023, 19:56
A mi pierwszy raz od dawien dawna udalo sie zrobic szybki trening. Przygotowalam sobie wszystko wczesniej i w trakcie drzemki dziecka pocwiczyłam 25 minut ???? to chyba jedyny sposób, zebym sie mogla poruszac, dzis bylo dosc lekko, jutro moze uda sie troche mocniej.
Super! Gratulacje! 🙂
No, niestety przy dziecku to chyba trzeba być mistrzem organizacji 😉 No i jeszcze siły na ten trening trzeba mieć, a o to pewnie też niełatwo...
Także bardzo was podziwiam!
Ja dzisiaj bez dziecka padłam 😉 Ale chyba po prostu wczoraj przesadziłam - bo najpierw zrobiłam ponadgodzinny ciężki trening, a potem jeszcze polazłam na rower w 30-stopniowym upale... i zrobiłam prawie 20 km (miało być więcej, ale jednak za gorąco... 🥵).
Więc dziś trening jedynie w formie spaceru 😉bardziej regeneracyjnie...
Ale... nie wiem jak u Was, ale u mnie w tym tygodniu jakaś masakra z wagą... zobaczymy co ostatecznie waga pokaże w poniedziałek, ale na ten moment jest jakieś +1 w stosunku do zeszłego tygodnia... A generalnie z dietą jest ok, trochę słodyczy wpadło, ale w umiarkowanych ilościach, treningi ok... przed okresem też nie jestem (chyba 😁 choć dziś już stwierdziłam, że zarówno psychicznie jak i fizycznie czuję się tak, że nie zdziwię się jak jutro/pojutrze mi się zacznie, mimo że powinien być za 2 tygodnie 🤪). Chyba że to od tych upałów i od ogólnego przemęczenia (też wiem, że za mało śpię...). No, zobaczymy co dalej będzie...
Edytowany przez mrowkaatomowka 10 czerwca 2023, 19:59
13 czerwca 2023, 08:19
Ostateczny mój bilans tego tygodnia to -0,5 kg - co przy wahaniach wagi w tym tygodniu chyba i tak jest niezłym wynikiem 😁 już się spodziewałam wyniku na plusie, także nie jest źle 😁
ale chyba rzeczywiście mogła to być kwestia upałów - temperatura spadła i od razu waga w dół 🙂 a już miałam ochotę rzucić wszystko w ch.... 🤪
