- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 kwietnia 2023, 13:44
Cześć! Marzy mi się grupa wsparcia dla osób na diecie ketogenicznej i LC, żeby wymieniać się doświadczeniami, wiedzą, przepisami oraz wspólnie się nakręcać do ketogenicznego, niskowęglowodanowego sposobu życia.
Jeśli też masz takie marzenie - zapraszam na ten wątek :)
A do wymiany przepisów zapraszam na wątek Ketogeniczne przepisy
Edytowany przez Mirin 28 maja 2023, 08:58
7 czerwca 2023, 16:10
Potwierdzam że są i wyglądają bardzo pysznie. Musze koniecznie je wypróbować. Dzięki Smakoholiczko!
7 czerwca 2023, 16:41
?
O super,czekam na wpis
?
Wysłałam Ci zaproszenie do znajomych są już trzy wpisy u mnie w pamiętniku z przepisami :)
Bardzo dziękuję ☺️
8 czerwca 2023, 10:41
Cześć Wszystkim!
Widzę, że każdy ma intensywny czas. Tym bardziej podziwiam, że znajdujecie wenę na dietowanie. Nawet jeśli nie jest to czyste keto ;)
Sama nie wiem, co mnie powstrzymuje przed zorganizowaną michą. Przecież i tak chodzę na zakupy. i tak trzeba to jedzonko przygotować, więc czemu nie w ten docelowy sposób? Heh...
9 czerwca 2023, 06:01
Dzien dobry,
siła przyzwyczajenia i już nie śpię, mimo że śniadanie dopiero o 8. Wczoraj od 2 rano do 12 jechałam z wycieczką do Ardspach- skalnego miasta w Czechach. Warto było, jest tam przepięknie
Dzis dzien w Pradze. Trzymam się LC, w sensie nie liczę Makro ale na oko :) Zobaczę co powie waga po powrocie.
Dobrego dnia!
9 czerwca 2023, 06:31
Dzien dobry,
siła przyzwyczajenia i już nie śpię, mimo że śniadanie dopiero o 8. Wczoraj od 2 rano do 12 jechałam z wycieczką do Ardspach- skalnego miasta w Czechach. Warto było, jest tam przepięknie
Dzis dzien w Pradze. Trzymam się LC, w sensie nie liczę Makro ale na oko :) Zobaczę co powie waga po powrocie.
Dobrego dnia!
Tez chcemy się tam wybrać, wszystkiego dobrego ☺️
9 czerwca 2023, 09:20
Mirin, tak! byliśmy w czeskim mieście skalnym w zeszłym roku na majówce :) faktycznie piękne miejsce. Potwierdzam, że warte zobaczenia. Kilka dni spędziliśmy w Kudowa Zdrój i jednego dnia wybraliśmy się tam na wycieczkę.
Co u mnie. Waga lekko spada co mnie cieszy, ale pilnuje bardziej "michy". Ograniczenie podjadania w między czasie mi chyba pomaga. Byliśmy wczoraj u moich rodziców na obiedzie. Posiedzieliśmy 5h. Spoko jedzonko, bez podjadania. W domu tylko łyżkę masła orzechowego o 21 zjadłam bo mnie ssało.
Mąż się upił, źle się czuł i chyba do teraz 'cierpi'. Dobrze mu tak! Po co tyle chlał. Ja prosiłam, mówiłam, ostrzegałam. Jak się pić nie umie, to pić się nie powinno. Do tego nie je prawie nic jak pije. Widać organizmowi to się nie podoba.
Ja natomiast czuje się świetnie! Właśnie kawkę pije i planuje co to dziś będę robić :)
Milego dnia dziewczyny!
Edytowany przez Asenna 9 czerwca 2023, 09:25
9 czerwca 2023, 09:24
Cześć Wszystkim!
Widzę, że każdy ma intensywny czas. Tym bardziej podziwiam, że znajdujecie wenę na dietowanie. Nawet jeśli nie jest to czyste keto ;)
Sama nie wiem, co mnie powstrzymuje przed zorganizowaną michą. Przecież i tak chodzę na zakupy. i tak trzeba to jedzonko przygotować, więc czemu nie w ten docelowy sposób? Heh...
Przyzwyczajenie? Albo wygoda? Albo strach przed nieznanym? Nie wiem czy jesteś na keto, jeżeli tak to ile i czy masz więcej domowników niż Ty sama. Jeżeli w domu jest mąż i dzieci to może powstrzymywać Cię fakt że będziesz musiała więcej stać w kuchni bo oni sobie, a Ty sobie. Jeżeli nie znasz zbytnio keto to może obawa, że coś nie wyjdzie, coś nie będzie smakowało i "zmarnujesz produkty i czas". Albo po prostu przyzwyczajenie, robisz to co zawsze bo to jednak znasz i potrafisz bardzo dobrze. Nie wiem, strzelam.
9 czerwca 2023, 10:29
Dobrego planowania Asenna! Ja jestem w drodze do Pragi :) Zjadłam pyszne ketośniadanie w Szklarskiej Porębie i pełna sił i chęci czekam na zwiedzanie słuchając przewodniczki, która ciekawie opowiada o Czechach w autokarze.
Dobrego dnia!
9 czerwca 2023, 11:04
Dzień dobry :) u mnie dziś -2,3 kg zaraz będę pic koktajl orzechowy z chia, czekam aż trochę zgęstnieje :)
Sprzątam w kuchni słucham podkasty kryminalne. a za parę godzin pojadę do pracy. Fajne macie te wycieczki, ja bardzo mało podróżuje i zwiedzam ... Nie to, że nie lubię , ale potrzebuje osoby co mnie zachęci i weźmie ze sobą, bo ja sama się nie zbiorę. Mój mąż jest taki jak ja ;)