Temat: Razem ku zdrowiu i kondycji - pogaduszki

Hej dziewczyny!

weekend minal pracowicie, przed urlopem zawsze pracuje bez przerwy (także i sobote i niedziele pilowalam pazurki aż sie kurzylo) 

Nie, Mirin nie jestem jeszcze na Teneryfie, jedziemy w niedziele

Wlasnie jem pozny obiad (makaron pelnoziarnisty, z krewetkami i szpinakiem) i lece na wieczorna klientke. Nie mialam czasu dzis pocwiczyc. Jest b.intensywnie, potrzeba mi odpoczynku ♡

Monireju mam nadzieje ze bole głowy przeszly

Francuzeczka jakie wyzwanie robisz?

Jeszcze raz, moze jakies zawirowania w papierologii maja

Monireju mam nadzieję, że już jutro będzie zupełnie bez bólu głowy 🤞

Mal ja robie wyzwanie Codziennie Fit 'Fit Wiosna'🌷

JeszczeRaz mam nadzieję, że  wyniki się pojawią, powodzenia na wizycie👍

Luise jak trzeba to trzeba, teraz byle mądrze wybrać nowy samochód. 

W końcu udało mi się 'odkurzyć' rowerek pierwsze 25 minut za mną, juhu! 

Dobrej nocy! 

No dostanę wyniki na wizycie.

Ale ostatnio były widoczne przed na portalu onkologicznym. Mam nadzieję że wynik jest ok....

Już właśnie jadę.

Już coraz bardziej jestem gotowa na powrót do Was na stałe....

monireju a wiesz od czego mogą być te bóle głowy? 

Francuzeczko brawo za rowerek !!!! 

Luise a co się dzieje że masz kontrolę na onkologii?  Nie doczytam wszystkiego.

Hello

JeszczeRaz mocno trzymam kciuki za wizytę i czekam na wieści, ja miałam w zeszłym roku wykrytego po mammografi guzka piersi, miałam biopsję mammotoniczną, usunęli mi wszystko podczas badania, po roku jest kontrola USG, wtedy wszystko już zagojone i patrzą czy jest ok, już mam umówione USG, to nie było złośliwe więc na spokojnie wszystko no ale trzeba pilnować i robić przeglądy co jakiś czas.

Monireju czy ty kochana badasz te swoje bóle głowy? to migrena, nadciśnienie ? znasz ich przyczynę?, współczuję bólu, bo wiem, ze to okropne uczucie odbierające siły fizyczne i nie tylko, przytulam, niech szybko przejdzie...

Jeszcze Raz bardzo się cieszę, że planujesz tu na stałe się rozgościć

Mal, to masz maraton przed urlopem ale pomyśl jak będzie potem smakował.

Francuzeczko brawo ! ja planuję dziś wieczorkiem wskoczyć na mojego orbitkowego rumaka, a jutro znów ćwiczymy, koleżanka ma rehabilitacje ale się ugadała, że 2x tydzień się spóźnia... A co do auta to nie mam pojęcia jak podejść do zakupu, boję się trochę ale trzeba będzie przez to przejść...

Mandarynko dziś środa, to chyba twój dzień, mam nadzieję, że się pokażesz 😍

Życzę wam wspaniałego dnia 💋

Dzień dobry, Kochane.

Dziś lepiej, choć jestem wymęczona na maxa. Do południa jeszcze kłuło mnie po prawej stronie. Jak zwykle, to moja wina. Dobrze wiem, co powoduje bóle, ale czasem się zapominam (szczególnie, gdy długo jest wszystko dobrze). Do błędów dodać przesilenie wiosenne, odrzucenie śmieciowego jedzenia oraz pochrupajek, brak wieczornego podjadania i mamy kumulację. Teraz będzie już dobrze. Tylko muszę wytrwać.

Na rowerek nie mogę jeszcze wsiąść ani żadnych wysiłkowych rzeczy robić, więc cieszę się, że choć Francuzeczka się wzięła do roboty. Wkrótce mam nadzieję dołączyć😉. Jeśli chodzi o zmianę auta, to czeka mnie tak jak Luise. Moja Toyota już ledwo zipie. Ogromną przeszkodą są, jak zwykle, pieniądze. Chyba będzie trzeba znów wziąć na raty.

JeszczeRaz, jak wizyta? Napisz coś, bo się niepokoję.😓

Pozdrawiam serdecznie.

Cześć Dziewczyny :D Nie wyspanam, więc w skrócie: dnia trzeciego mirinkowej tabelki postanowiłam sobie odświeżyć zasady punktacji. Co się mi ubzdurało, że za wszystko jest max. po jednym punkcie.... Jeden przeca za nawyk! Się mi właśnie przypomniało.... Se poprawie :) 

Czymta się i nućta sobie np. "Róbmy swoje"..;)

Buziam i odlatuje poprawić i się zDżemnąć, znaczy zdrzemnąć...;)

Aaaa, ja sobie kiedyś u Mirinki przyznałam po 2 za wodę i potem sobie zakodowałam, że tylko 1... Czyli woda i nawyk max. po 1. Kiedyś liczyłam, że z wiekiem będę bystrzejsza, ale dobrze, to już było, czyli się przeliczyłam.

Uciekam, bo jak się rozsiądę na salonach, to mi za wygodnie będzie.