Temat: Razem ku zdrowiu i kondycji - pogaduszki

Jesteśmy grupą (czytaj: towarzystwem wzajemnej motywacji) działającą od 18.01.2021r. Razem motywujemy się do ćwiczeń, diety i towarzyszymy sobie.

Zżyłyśmy się z sobą ale jesteśmy otwarte na nowe osoby. To jest nasz główny wątek. Śmiało napisz coś od siebie (albo o sobie) i działaj z nami! 

Zapraszamy także:

- tabelki - monitorujemy tutaj swoja dietę, ruch i nawyki

- centymetry - sprawdzamy o ile nas mniej w centymetrach

- wycieczka - wspólnie okrążamy świat doliczając swoje kilometry, aktualnie zmierzamy do Tokio z Los Angeles

- zdrowe nawyki - tu wyrabiamy dobre nawyki

Pogromca Słodyczy - co miesiąc walczymy o ten zaszczytny tytuł

- uwagi od wagi - tu skrupulatnie śledzimy skład ciała

- treningi - to miejsce na nasze ulubione treningi

- przepisy - tu umieszczamy nasze inspiracje kulinarne

Pasek wagi

O matko Ironko ja po prostu nie wiem co powiedzieć, niejeden film sensacyjny by nakręcił na tej podstawie.. kosmos jakiś i z tym gościem z więzienia i z tym włamaniem, no pewnie, że trzymam kciuki, najmocniej jak się da, przytulam kochana 😥

Pasek wagi

Dzień dobry.

Nie jestem jeszcze w stanie dłużej posiedzieć i poczytać co u WAS.

Długo też mnie nie było więc mam zaległości mega.

Widzę też dużo nowych osób - witajcie !!!!!

Ja jestem po operacji, niestety dopadł mnie nowotwór złośliwy... Cóż począć... Trzeba walczyć.

Może jakieś drugie śniadanie sobie jakieś zrobię albo kawę.... w sumie nie wiem na co mam ochotę....

MIŁEGO dnia WAM życzę !!!!!!

Pasek wagi

Ironko dziękuję !!!

Ale miałaś przeboje - bardzo współczuję :-(((((

My jak kiedyś jechaliśmy to jakiś facet pijany się zatoczył na drogę i przewrócił ale od razu wstawał - ale naprawdę takie czasy, że człowiek się boi zatrzymać.... Jeszcze np jak jedzie gdzieś do lekarza czy coś... To stresuje mega.

Życie ogólnie jest ciężko a ludzie coraz bardziej nieodpowiedzialni......

Pasek wagi

😁 LUISE, FRANCUZECZKO WITAJCIE PONOWNIE !!!!😁

Pasek wagi

Mój dzisiejszy gość :)

Ironka bardzo mi przykro😔 to co Cię spotyka jest nie do opisania! Dużo sił dla Ciebie! Mam nadzieję, że uda Wam się odzyskać chociaż trochę z ubezpieczenia. I jak to? Zwierzęta podchodziły to alarm się włączył, a teraz kradzież i nic? Przytulam i trzymam kciuki✊

JeszczeRaz witaj! Dbaj o siebie i dużo zdrówka! 

Oponka cudny lokator 🙂

Pasek wagi

O jejku, Ironko to szok co sie u ciebie dzieje. Teraz to strach nawet komuś zwrócić uwagę żeby nie oberwać a co dopiero z takim delikwentem walczyć. Oby udało sie odzyskać coś z działki bo to kolejne koszta i stres 🫣 

Oponka super gość, znaczy ze już sie obudziły, ciekawe kiedy u nas sie pojawia na dokarmianie. 

Ja sie na razie trzymam, chociaż wczoraj wpadło trochę słodkiego na wieczór ale cóż, lecę dalej. W poniedziałek zaliczyłam treningi- starter i dance cardio. Wczoraj miałam robic z hantlami ale zrobiłam rozgrzewkę i zaczęłam pierwszą serię i moje ciało powiedziało ze jednak nie. Powoli muszę sie rozruszać i odpuściłam ten trening. Za to miałam dużo sprzątania w domu więc i tak aktywnie. Do tego wysiałam kwiaty na rozsady, mam nadzieję ze wyjdą ładne sadzonki i nie będę musiała w tym roku kupować.

Pasek wagi

Ironka, współczuję tak niesympatycznej niedzieli. Dobrze, że ten pijak nic Wam nie zrobił, w sensie nie pobił czy coś. Alkohol to zło. Kradzieży też współczuję, wkurza mnie że ktoś ciężko pracuje, a taki epitet przychodzi i kradnie. Nas niedawno, a w zasadzie naszego syna oszukał przez olx facet na 500zl. Wierzę w karmę. Życzyłam złodziejowi aby mu się zjarała co najmniej karta graficzna czy procesor o tej wartości, lub komputer jeżeli jeszcze kogoś tak oszukał, lub samochód jeżeli idzie w grubsze tysiące ten złodziej. Temu Twojemu złodziejowi życzę połamania nóg. Oby wróciło do niego to zło, które robi. 

I dla mnie nie ma "nie życz drugiemu co tobie nie miłe" jeżeli ta druga osoba zasługuje na karmę.


A ja wczoraj poćwiczyłam siłowo z hantlami z Martą CF - nie wszystkie ćwiczenia zrobiłam tak jak ona. Potem jeszcze poszłam pobiegać (2km ale ledwk dobiegłam). Dziś mam zakwasy chyba wszędzie. Apetyt wczoraj też miałam duży. Niby jadłam niskowęglowodanowo i daje dobre jedzonko, ale albo przesadziłam, albo za mało piłam i po treningu moje stany zapalne w porozrywanych mięśniach postanowiły sobie zatrzymać wodę, bo kilogram dziś na plusie :D więc dziś słodka regeneracja, przerwa od ćwiczeń i mniejsza ilość kcal :) 

Milego dnia!

i witam dziewczyny których jeszcze nie poznałam :) 


Pasek wagi

Oponka co za słodziaczek 😍
Dziewczyny
brawo za treningi - jesteście super ! 👍

Miłego dnia ale się dzieje, ledwo ogarniam czasowo 💋

Pasek wagi

Dzień dobry wszystkim!

Luise masz świętą rację! Jakby to wszystko dokładnie opisać to świetny byłby scenariusz :) moje życie to w sumie jedna wielka tragi-komedia także może trzeba się zastanowić, czy filmu nie zrobić, może jakaś kasa wpadnie :D

JeszczeRAZ - no ludzie są strasznie nieodpowiedzialni i okropni. Ale oczywiście nie uogólniam. Luby kiedyś jechał autem firmowym, a chodnikiem szedł pijany w sztok żulek i się zatoczył i wpadł mu na samochód. Rozbił sobie głowę, luby był przerażony że człowiekowi krzywdę zrobił (a facet sam mu wpadł na auto jadące jezdnią, uderzył w tylnie nadkole, także nie była to wina lubego, ale przeżywał strasznie). Zadzwonił po policję, miał na szczęście świadków stojących na przystanku autobusowym. Policja zabrała pana na SOR i mieli się odzywać, jak sprawa się potoczy, bo auto uszkodzone. Zadzwonili po jakimś czasie i powiedzieli, że nie mogą ustalić co to za człowiek, bo nie miał dowodu, a był tak pijany że się nie mogli dogadać a ze szpitala uciekł! Także też miał wtedy stresu co niemiara :( 

JeszczeRAZ co do Twojego stanu zdrowia to podczytywałam i życzę Ci dużo siły i zdrowia, mam nadzieję, że skoro jesteś po operacji i zaczęłaś leczenie to wszystko pójdzie po Twojej myśli i dobrze się wszystko skończy.

Oponkaaaaa jaki słodziak <3

Francuzeczkaa skarbeńku alarm to u świekrów na działce (tam ciągle się włączało) a u nas niestety nie ma, bo nie mamy prądu ;( 

Lucynko jestem z Ciebie dumna! Że próbowałaś podejść do treningu, ale posłuchałaś organizmu i nie robiłaś na siłę! Cudnie! Też powinnam pomyśleć o sadzonkach, ale mam tyle na głowie, że nie wiem czy zdążę coś ogarnąć.

Asenna rozumiem z tymi życzeniami, przyznam że też nie miałam miłych myśli. Ale teraz przede wszystkim "mojemu" złodziejowi życzę tego, by go złapali i zapłacił za to co mi zrobił. Jak kradzież bułki jestem w stanie zrozumieć, to kradzieży z włamaniem w żaden sposób- to nie jest tak, że człowiek jest w ciężkiej sytuacji i "musi". Jak można komuś zniszczyć mienie? Zniszczyć coś, na co pracował ciężko? A później jeszcze okraść... A u Ciebie elegancko na treningu! A czas na regenerację też jest potrzebny, także odpoczywaj, na zdrowie!

U mnie (brzydkie słowo) ale stabilnie. Dziś ubezpieczenie wydało negatywną decyzję. Wkurzyłam się już na całego. Samo to włamanie tak mnie nie wkurzyło jak te pzu. Ale napisałam odwołanie, bo pani, która odmowę napisała, chyba była mocno wczorajsza po weekendzie, bo nie doczytała mojej polisy. Mam nadzieję, że się opamiętają i poprawią swój błąd. Wczoraj dodatkowo "wjechała cała na biało" pani z kuchnią. Tzn. miał być montaż koniec lutego początek marca, a wczoraj się dowiedziałam, że są jeszcze mocno w proszku- że dopiero będą zamawiać fronty, a one przyjdą dopiero za 3-4 tyg. Wysłała mi w końcu spóźnione o 2 miesiące zdjęcia wizualizacji i znalazłam bulbe... Miał być blat aż po okno, a ona zrobiła oddzielnie parapet, oddzielnie blat... Witki mi opadły. Ale staram się nie denerwować, bo to już nic nie zmieni.

Treningowo wczoraj się nawet udało wykręcić 55min na rowerze, dziś postaram się po pracy pojeździć, ale może się nie udać, bo później idziemy do kina na Diunę. Trudno, będę miała dzień odpoczynku :) 

Pociesza mnie w tym wszystkim to, że za tydzień będzie już wiosna i będzie nadzieja na słonko i ciepełko. I na wszechobecną zieleń, która mnie zawsze cudownie nastraja :)


Miłego dnia dziewczyny! Dziękuję wam wszystkim za wsparcie. Jak mogę prosić, to trzymajcie kciuki za mnie, "mojego złodzieja" (by go złapano) i za pzu by przeprosili i przyznali się do błędu. Będę zobowiązana! 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.