Temat: Razem ku zdrowiu i kondycji - pogaduszki

Cześć 😀

Wpadłam tu na chwilę po tygodniu nieobecności. Poczytalam Wasze wpisy 😉

U mnie - jakoś dietę trzymam, raz lepiej raz gorzej, ale chyba jest ok.  

W tym tygodniu jedynie dwa razy pospacerowałam po lesie, bo tak to cały czas pada deszcz. 

Tu fota z pierwszego wypadu - jeszcze był śnieg.  

A tu z drugiego - wieczorkiem jak zachodziło słońce - ale było ładnie widać góry.

Miętusek - wielkie brawa!

Oponka - super fotki

Zakończyłam właśnie oktawę brydżową pięknym szlemikiem w karo :) Pakuję się i będę turlać się pociągiem do domu.

Pozdrowionka!

Widzę, że weekendowa cisza zapanowała. Ja juz w Lublinie. Powinnam zdążyć do domu na Voice of Senior + orbitrek :)

Dzień dobry🙂

Jakaś weekendowa niemoc mnie dopadła, sama nie wiem o co mi chodzi 🤔 mój pms chyba się zaczął po wszystkim haha 

Plany na dziś lego, rowerek, uno i live CF i tutaj mocno walczę z myślami, ale nie odpuszczę 😄

Mirin jakie plany na kolejny tydzień ferii? 

Lucyna mam nadzieje, że wszystko przebiegło pomyślnie, zdrówka! 

Ironka odpoczynku Ci życze!

Luise dbaj o siebie!

Magnolia mam nadzieję, że troszkę słoneczko wychodzi zza ciemnych chmur🌞

Miłej niedzieli👋

Dzien dobry!

Francuzeczko, mam zamiar nadrabiać zaległości towarzyskie i spotykać się ze znajomymi :) Poza tym dalej dieta i orbitrek. Tak sobie myślę, że w tym tygodniu mozebym jakoś urozmaiciła te moje rutynowe aktywności o może poćwiczyła z Martą. 

W tym tygodniu waga jak w poniedziałek.  Grunt, że nie rośnie ale szkoda, że nie spada mimo starań

U mnie leniwa niedziela. Było spotkanie z przyjaciółka, spacer, obiad u teściowej przygotowany przeze mnie, spotkanie z koleżankami, skoki narciarskie oglądane 85 minut z orbitreka a teraz wezmę się za robienie porządków w zdjęciach. Skończę tylko gotować zupe dyniowa i spożyję ją na kolację :)

Hejka w wieczorek niedzielny 🌿

ja właśnie w pociągi, wracam do domku po niedzieli na uczelni. Dzisiaj miałam 2 zaliczenia i dwie prezentacje wiec padam. Wypiłam 3 kawy i zjadłam nieplanowanego precla kokosowego ( robionego na miejscu), aż mi niedobrze bo odzwyczailam się od takiej dawki słodyczy 🤢 dodatkowo na dzisiaj przypada mi owulacja, która od jakiegoś czasu jest dla mnie bolesna i kręci mnie cholernie jajnik 😭 brzuch mi wydęło i gdybym nie wiedziała, ze to środek cyklu to bym się spodziewała okresu… 

Spałam dzisiaj 3h wiec ledwo siedzę w tym pociągu, mam nadzieje, ze się rozbudzi zanim dotrę do domku… bo jak wejdę na mate to może byc tak, ze zasnę 😂🙈 

Najbliższe dwa dni mam zamiar odpoczywać i się relaksować na tyle na ile będzie mi dane ( córka), a teraz marże o prysznicu, piżamce, łóżeczku ♥️

Udanego początku tygodnia życzę! 

Szczęśliwej podróży Miętusek! 3 godziny snu to tyle co nic. Ja bym była jak pijana ze zmęczenia. Dobrze  ze masz dwa dni na regenercję

Ostatni Live CF zaliczony, od jutra robię to samo wyzwanie tylko z innym planem, już widzę, że jest dużo treningów z hantlami, muszę zamówić sobie 2 kg, większego ciężaru się jeszcze obawiam.. 

Mirin zaimponowałaś mi! Wskakuje na rower i ja. Świetny dzień spędziłaś. I chyba odgapię od Ciebie zupę dyniową, zjadlabym 😋

Mietusek odpoczywaj, w pełni zasługujesz 🌷

Witajcie!

Jestem zaskoczona po weekendzie. W stosunku do wczorajszej wagi znikło mi pol kilo. Nawet nie byłam po "dwójce". Extra. Jak utrzymam ten wynik do końca tygodnia lub go poprawię to będę bardzo zadowolona.

Wstalam tradycyjnie po 6. No nie mogę przestawić się na tryb feryjny, budzę się jak do pracy. Pewnie w przyszły poniedziałek będzie mi się chciało pospać dłużej:)

Dobrego tygodnia!