Temat: grube dziewczyny

Też zauważyłyście taką dziwną zależność, że jak dziewczyna jest gruba (ale naprawdę gruba a nie że waży 60 kg i płacze że wygląda jak wieloryb), w szczególności takie fest grube >100 kg to przeważnie jest taka bardzo wesoła, rozgadana, dusza towarzystwa, sympatyczna, roześmiana itd? I ogólnie taka że ma się z nią ochotę przebywać. 

Być może są jakieś wyjątki, ale patrząc po moich znajomych to właśnie w 100% się to sprawdza xD

to taki kamuflaż, patrzcie jaka jestem zajebista, zamiast patrzcie jaka jestem gruba. Na pokaz dusza towarzystwa, a w domu płacze w poduszke i zajada smutki

Pasek wagi

Znam więcej osób szczupłych mega wesołych , wszystko zależy jakich masz znajomych ja mam tylko takich z poczuciem humoru.

Edit: waga nie gra roli kiedy człowiek jest po prostu fajny.

Tak, dlatego lubię grubych ludzi (nie tylko dziewczyny)

tak, zauwazylam to, choc trafi sie 1 osoba na 5 taka zakompleksiona, niesmiala, malo odzywajaca sie. 

Nie

.

Potwierdzam. A w domu niech płacze ale takie laski  są duszą towarzystwa A te chude to wredne.


bo grube dziewczyny nie moga sobie pozwolic by byc wredne

ostatnio galanta lala o tym u siebie pisała: już nie chcę być tą idealną grubaską

swoją drogą moim zdaniem babka prowadzi świetnego bloga :D 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.