Witajcie
7 miesięcy minęło w mgnieniu oka odkąd jest z nami nasz mały misio☺️. Poród był ok, bolało trochę ale dałam radę. Myślę, że szybko się ogarnęłam z połogiem. Niestety mam wciąż problem z wagą. Zrzuciłam po porodzie w tydzień 10 kg tj. spadła cała woda. Reszta nadprogramowych kg wciąż jest. Od 6 miesięcy jestem na diecie i zeszło tylko 2 kg. Nie wiem o co chodzi z tą wagą, że nic się nie zmienia. Dużo się ruszam staram się ćwiczyć jak tylko mały mi na to pozwoli, bo niestety, a może stety mam tak energiczne dziecko, że prawie w ogóle nie śpi. Możecie sobie wyobrazić, że nic nie mogę przy sobie zrobić jeśli chodzi o sport. Dwa razy w tygodniu chodzę na basen jeśli się uda zostawić u babci małego. Nie zawsze tak jest. Może któraś z Was miała taki problem ze zrzuceniem wagi. Uprzedzam pytania nie karmię już piersią ze względów zdrowotnych. Czy to kiedyś zejdzie? Dlaczego tak się dzieje? Są dni że nawet nie mam kiedy zjeść więc chociaż deko powinno spaść, a jak wchodzę na wagę ani drgnie. Pozdrawiam serdecznie