Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Day 216. Come back!


Heeejoł!
Coś ostatnio nie piszę, nie będę nikogo oszukiwała. 
Jestem leniem i nawet nie chcę mi się pisać.
Dobra, postaram się w skrócie opowiedzieć Wam co u mnie.
*
Nie pisałam ok. 2 tyg, przez ten czas czasem weszłam na Vitalię i czytałam Was, 
a po jakimś czasie nawet tego mi się odechciało.
Jest źle!
Cholera, wczoraj doszłam do wniosku, że chyba będziecie świadkami jak zaliczam jojo.
Podczas odchudzania moja najniższa waga to 69,3 kg, a obecna 72,6 kg.
Tak nie może być.
Póki nie przytyłam jeszcze jakoś nie wiadomo ile to muszę się wziąć w garść!
Było mi miło jak pisałyście, że jestem Waszą motywacją, pytałyście jak jem, co ćwiczę itp.
A teraz co, mam się tak łatwo poddać?!
Nie!
*
Niedawno wróciłam z siłowni, 800 kcal spaliłam, ahhhh ta siłka! ?
Jestem przed @ także jest ciężko i czuję, że mam w sobie ze 100 l wody haha!
Niedawno byłam pierwszy raz u ginekologa.
Siedziałam i w myślach powtarzałam sobie, że nigdy więcej tam nie pójdę.
A to jak na złość dostałam skierowanie na badanie krwi i kolejną wizytę!
No i na drugi dzień byłam na pobraniu krwi, a potem egzamin teoretyczny na prawko.
Nosz nie zdałam..
64 punkty miałam, niby nie jest źle, ale 68 by bardziej cieszyło ;)
Trzymajcie kciuki we wtorek, bo będzie kolejny egzamin!
*
Kończę dziubaski! 

Motivation and 6 COME BACK!

Buziaczki chudzinki! :*
  • Haru91

    Haru91

    28 stycznia 2014, 22:31

    Jak nie zdałaś, to uda się kolejnym razem, także nie ma co .:P "Nic mi się nie chce" dopada każdego niestety, i efekt jojo też bywa bezlitosny :( Sama przytyłam ostatnio właśnie... Ale grunt, by się nie poddawać. ;) Życzę powodzenia!

  • NieChceTesknic

    NieChceTesknic

    27 stycznia 2014, 12:00

    Nie poddawaj się, jesteśmy z Tobą. ;)

  • chrupkaaaa

    chrupkaaaa

    26 stycznia 2014, 18:40

    Szóstko wracaj! Trzymam kciuki :) Ja tez przed @ i czuję się opuchnięta i duża - chociaż tak też jest. ALe grunt to pozytywne myślenie. Wiem ze @ pójdzie w cholere i będzie dobrze. Dlatego broń boże nie waże się. Twoja waga też pewnie nie realna bo woda zatrzymana. Działamy :)

  • izuskaaaaa

    izuskaaaaa

    26 stycznia 2014, 16:04

    czemu taki lęk przed ginekologiem? warto chodzić mam koleżankę, która też się tak bała i dopiero poszła jak była już w ciąży :P

  • ppolka

    ppolka

    26 stycznia 2014, 14:38

    hej, jestem w tej samej sytuacji, waga ładnie spadała i na święta upadlam:-((znowu trochę ponad 70...a było tak ładnie:) ale nie poddaje się i mam nadzieją, ze i Ty się nie poddasz:))))) trzymam kciuki

  • majeczka08

    majeczka08

    26 stycznia 2014, 14:09

    Nie poddawaj się! To jest niewiele do zrzucenia. Dasz radę w tydzień. Trzymam kciuki za motywację i za zdane prawko

  • naughtynati

    naughtynati

    26 stycznia 2014, 13:57

    nie poddawaj się! :))

  • zdrowenawyki

    zdrowenawyki

    26 stycznia 2014, 10:23

    Też muszę się wziąć się za prawko, ale te nowe przepisy.... Powodzenia! Ma m nadzieję, że szybki zrzucisz wagę :P

  • szabadabada

    szabadabada

    26 stycznia 2014, 10:10

    ojaa ale mi narobiłaś ochoty na taki jogurcik jak na drugim miejscu, mniami!

  • Kinia0731

    Kinia0731

    26 stycznia 2014, 09:55

    Trzymam kciuki - na pewno zdasz!

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    26 stycznia 2014, 09:49

    Herbatę kupiłam w sklepie ze zdrową żywnością.

  • Mariita

    Mariita

    25 stycznia 2014, 22:19

    Dasz radę, wszystkie zresztą damy ;) Osiągnęłaś już tyle, więc tymi nadprogramowymi kg się nie przejmuj :) Znikną w oka mgnieniu :) Powodzenia kochana, zarówno w odchudzaniu, jak i na wtorkowym egzaminie :)

  • zdecydowana1985

    zdecydowana1985

    25 stycznia 2014, 21:59

    Kochana te parę kg szybko zleci, zobaczysz jesteś twarda babka, dasz radę:) Trzymam kciuki za prawko:) Dziękuję za miłe słowa, gorąco pozdrawiam:)

  • emiiily

    emiiily

    25 stycznia 2014, 20:11

    Bierz się do roboty, póki tylko tyle masz na plusie. Ja się ocknęłam jak miałam +15 i nie było już tak kolorowo. Będę trzymać kciuki za egzamin:)

  • Megan1989

    Megan1989

    25 stycznia 2014, 17:52

    kochana dasz radę :*

  • Ishita17

    Ishita17

    25 stycznia 2014, 17:04

    Trzymam kciuki za prawko ;D i ogarnij się dziewczyno ! Ja zaczynalam tak samo, a mimo to jojo mnie dopadło ;P Dlatego nie popełniaj mojego błędu ;)

  • pazzobruna

    pazzobruna

    25 stycznia 2014, 17:00

    Dobrze że powiedziałaś sobie stop zanim waga poszła bardziej w górę, szkoda by było wszystko zaprzepaścić lenistwem ;) Wracaj do pisania i czytania będzie Ci łatwiej :)

  • vitalia92

    vitalia92

    25 stycznia 2014, 16:53

    Dobrze, ze wracasz :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.